be quiet! Silent Base 802 - czy to już idealna obudowa?
Obudowy

be quiet! Silent Base 802 - czy to już idealna obudowa?

przeczytasz w 8 min.

Sprawdzamy obudowę be quiet! Silent Base 802, a więc ulepszoną wersję modelu Silent Base 801. Co się zmieniło? Czy to zmiany na plus? I najważniejsze – czy warto kupić nową konstrukcję?

Ocena benchmark.pl
  • 4,8/5
Plusy

- bardzo dobra jakość wykonania,; - dwie wersje paneli do wyboru,; - wersja z oknem pozwala wyeksponować wnętrze komputera,; - port USB typ C 10 Gb/s,; - hub do podłączenia wentylatorów + 3-stopniowy regulator obrotów,; - obsługa płyt głównych E-ATX,; - dużo miejsca na kartę graficzną (+ miejsce do pionowego montażu),; - konstrukcja pozwalająca na montaż dużej liczby dysków 2,5 i 3,5 cala,; - dużo miejsca na chłodzenie procesora,; - osiem miejsc na wentylatory,; - dwa miejsca na chłodnice,; - trzy wentylatory 140 mm w zestawie...,; - ...które przy niskich obrotach są niesłyszalne,; - wygodne filtry przeciwkurzowe z przodu, na dole i u góry,; - maty wyciszające z przodu, u góry i z boku,; - wygodny montaż podzespołów,; - możliwość budowy obróconej konfiguracji.

Minusy

- brak risera w zestawie,; - większe karty graficzne w pionowej orientacji mogą się nie mieścić z wysokimi coolerami CPU,; - tylko jeden koszyk na dyski (pozostałe trzeba dokupić),; - wyraźnie słyszalne wentylatory na maksymalnych obrotach,; - cena dużo wyższa względem poprzednika.

Dwa lata temu mieliśmy okazję sprawdzić obudowę be quiet! Silent Base 801, która zaskoczyła nas nie tylko funkcjonalnością, ale też świetną jakością wykonania i dopracowaniem konstrukcji. To jeden z najlepszych modeli, jakie pojawiły się w naszej redakcji, aczkolwiek nie była to propozycja idealna i sugerowaliśmy też kilka rzeczy do poprawy.

I wiecie co? Najwyraźniej niemiecka perfekcja zwyciężyła, bo producent wsłuchał się w głos użytkowników i przygotował ulepszony model - Silent Base 802. Poprawiono kiilka istotnych elementów, przez co obudowa ma być bliższa ideałowi. Czy tak będzie w rzeczywistości? Przekonajmy się!

Porównanie obudów be quiet! Silent Base 800, Silent Base 801 i Silent Base 802

be quiet! Silent Base 802 - porównanie

be quiet! Silent Base 802 występuje w dwóch wariantach kolorystycznych – czarnym i białym. Dodatkowo użytkownik może zdecydować się na wersję z pełnymi bokami (Silent Base 802) lub z przeszklonym panelem po lewej stronie (Silent Base 802 Window).

Modelbe quiet! Silent Base 800be quiet! Silent Base 801be quiet! Silent Base 802
TypMidi towerMidi towerMidi tower
Materiałystal, tworzywa sztucznestal, tworzywa sztuczne, guma, szkłostal, tworzywa sztuczne, guma, szkło
Wymiary i waga495 x 266 x 559 mm – 9,31 kg539 x 282 x 552 mm – 11,43 kg539 x 282 x 552 mm – 12,59/13,15 kg
Standard płyt głównychmini-ITX, mATX, ATXmini-ITX, mATX, ATX, E-ATXmini-ITX, mATX, ATX, E-ATX
Miejsca na napędy/panele» 3x 5,25 calabrakbrak
Panel I/O» 2x audio
» 2x USB 2.0
» 2x USB 3.0
» 2x audio
» 1x USB 2.0
» 2x USB 3.0
» 2x audio
» 2x USB 3.0
» 1x USB 3.1 typ C
Miejsca na dyski 2,5 i 3,5 cala» 4x 2,5 cala
» 7x 2,5/3,5 cala
» 11(15)x 2,5 cala
» 5(7)x 3,5 cala
» 15(7)x 2,5 cala
» 7(3)x 3,5 cala
Miejsca na karty rozszerzeń7x 290/400 mm7+2x 287/449 mm7+2x 287/449 mm
Miejsca na wentylatory» Przód: 2x 120/140 mm
» Góra: 2x 120/140 mm
» Tył: 1x 120 mm
» Dół: 1x 120/140 mm
» Przód: 3x 120/140 mm
» Góra: 3x 120/140 mm
» Tył: 1x 120/140 mm
» Osłona zasilacza: 1x 120/140 mm
» Przód: 3x 120/140 mm
» Góra: 3x 120/140 mm
» Tył: 1x 120/140 mm
» Osłona zasilacza: 1x 120/140 mm
Fabrycznie zainstalowane wentylatory» Przód: 2x be quiet! Pure Wings 2 140mm
» Tył: 1x be quiet! Pure Wings 2 120mm
» Przód: 2x be quiet! Pure Wings 2 140mm
» Tył: 1x be quiet! Pure Wings 2 140mm
» Przód: 2x be quiet! Pure Wings 2 140mm
» Tył: 1x be quiet! Pure Wings 2 140mm
Miejsca na chłodnice» Przód: 120/140/240/280
» Góra: 120/240/360/280
» Tył: 120
» Przód: 120/140/240/280/360/420
» Góra: 120/240/360
» Tył: 120/140
» Przód: 120/140/240/280/360/420
» Góra: 120/240/360
» Tył: 120/140
Maksymalna wysokość chłodzenia CPU167 mm185 mm185 mm
Filtry przeciwkurzowe» Przód: siateczkowy
» Dół: siateczkowy
» Bok: plastikowy
» Przód: siateczkowy
» Dół: siateczkowy
» Przód: siateczkowy
» Góra: mesh (opcjonalny)
» Dół: siateczkowy
Maty wyciszające» Przód
» Bok
» Przód
» Góra
» Bok
» Przód (opcja)
» Góra (opcja)
» Bok
Maksymalna długość zasilacza160/300 mm (ATX)288 mm (ATX)288 mm (ATX)
 Ścianki» Lewy: pełny/podwójne okno pleksi
» Prawy: pełny
» Lewy: pełny/okno z hartowanego szkła
» Prawy: pełny
» Lewy: pełny/okno z hartowanego szkła
» Prawy: pełny
Dodatkowebrak» Regulator obrotów dla wentylatorów 6x 3-pin
» Zaślepki na koszyki 3,5 cala (w wersji Window)
» Regulator obrotów dla wentylatorów 6x 3-pin
» Zaślepki na koszyki 3,5 cala (w wersji Window)
Cenawycofana ze sprzedaży559 złotych (zwykła)
609 złotych (Window)
699 złotych (zwykła)
739 złotych (Window)

Nowa wersja bazuje na konstrukcji starszego modelu, więc sporo elementów specyfikacji nie uległo zmianie. Silent Base 802 jest jednak wyraźnie droższy - podstawowy wariant został wyceniony na 699 złotych, a wersja z przeszklonym bokiem na 749 złotych (czyli mówimy o dopłacie rzędu 140/130 złotych względem 801).

be quiet! Silent Base 802 - co się zmieniło względem Silent Base 801?

Do naszej redakcji trafiła czarna wersja z przeszklonym bokiem (Silent Base 802 Window Black). I wiecie co? Już na wstępie musimy zaznaczyć, że obudowa prezentuje się fenomenalnie. Producent postawił na nowoczesną, nieprzesadzoną stylistykę, która powinna wpaść w oko graczom, entuzjastom, ale też tym użytkownikom, którzy szukają czegoś stonowanego.

be quiet! Silent Loop 802

Warto jednak zaznaczyć, że „osiemsetdwójka” to dosyć spora konstrukcja. Teoretycznie mamy do czynienia z modelem midi tower, ale jego rozmiary to aż 539 x 282 x 552 mm – warto o tym pamiętać przy planowaniu zakupu, bo „skrzynka” może się nie zmieścić na mniejszych stanowiskach (a tym bardziej w biurku).

Nie obyło się jednak bez nowości - pierwszą z nich jest przedni panel… a właściwie dwa panele.

be quiet! Silent Loop 802

Standardowo w obudowie zamontowano panel z tworzywa z metalowym wykończeniem, który od wewnątrz wyłożono matą bitumiczną. Możemy liczyć na lepsze właściwości tłumienia hałasu, ale konstrukcja ogranicza przepływ powietrza przednich wentylatorów (jest ono zasysane właściwie tylko przez boczne otwory).

be quiet! Silent Loop 802

Producent jednak poprawił ten błąd i dodał w zestawie drugi front z siatki mesh – zapewnia on lepszy przepływ powietrza, ale za to nie tłumi hałasu jak pełna ścianka.

be quiet! Silent Loop 802

Rozwiązanie jest o tyle dobre, że użytkownik może wybrać, który panel mu bardziej pasuje i taki zamontować w obudowie (a w razie zmiany planów zmienić go na ten drugi). Demontaż ścianki jest bajecznie łatwy - wystarczy, że całość popchniemy lekko do góry.

Oczywiście to nie koniec ciekawostek. Pod panelem zlokalizowano miejsce na trzy wentylatory, które zabezpieczono nylonowym filtrem powietrza w plastikowej ramce. Element jest mocowany na zatrzask, więc w razie potrzeby można go łatwo zdemontować i oczyścić.

be quiet! Silent Loop 802

Co jeszcze zmieniono? Silent Base 802 oferuje nowszy zestaw złączy. Do dyspozycji oddano wejście i wyjście audio, dwa porty USB 3.0 oraz jeden USB 3.1 typ C (zastąpił on gniazdko USB 2.0). Można zatem powiedzieć, że końcu mamy do czynienia z wyposażeniem adekwatnym do segmentu obudowy!

Podobnie jak w starszym modelu, producent udostępnił też 3-stopniowy regulator prędkości obrotowej dla wentylatorów (5 V/8 V/12 V + możliwość przestawienia regulacji na płytę główną PWM). To przydatny dodatek, który pozwoli szybko dostosować obroty (i hałas) „śmigiełek” do wymagań użytkownika.

be quiet! Silent Loop 802

Kolejna zmiana dotyczy górnej ścianki, która w poprzednim modelu została przez nas skrytykowana. Producent zrezygnował z pełnego panelu, a zamiast tego zastosował perforowaną blachę, na który można założyć dwa rodzaje osłon (w obydwóch przypadkach zastosowano wygodne, magnetyczne mocowanie).

be quiet! Silent Loop 802
W razie potrzeby obydwie pełne osłony można zamienić miejscami (panel ze szczelinami można ułożyć z przodu lub z tyłu - tam gdzie jest wentylator)

Standardowo zamontowano tutaj dwie osłony z tworzywa sztucznego (w większym kawałku od spodu znalazła się jeszcze cienka gąbka absorbująca hałas). Takie rozwiązanie ma sens, gdy nie montujemy wentylatorów u góry lub montujemy jeden tylko pod panelem ze szczelinami.

be quiet! Silent Loop 802

Jeżeli natomiast na górze obudowy znajdują się wentylatory i zależy nam na lepszej wentylacji, można wykorzystać zamienny, plastikowy panel z otworami (też z magnetycznym mocowaniem). Przewiewny panel pełni także funkcję filtra przeciwkurzowego.

be quiet! Silent Base 802 be quiet! Silent Base 802
Pełne panele z frontu i boku wyłożono matami obsorbującymi hałas

Boczne ścianki nie uległy zmianie. Na lewej ścianie znalazł się panel z hartowanym szkłem, a po prawej z litej blachy z grubą matą bitumiczną (w standardowej wersji obydwa panele są pełne).

be quiet! Silent Base 802

Warto dodać, że producent zastosował wygodny system mocowania paneli - wystarczy nacisnąć na okrągły przycisk na tylnej ściance obudowy, a mechanizm automatycznie odbezpiecza ściankę i można ją łatwo podnieść do góry. Co istotne, obydwa boki można ze sobą zamienić (takie rozwiązanie sprawdzi się przy odwróconym układzie środka).

be quiet! Silent Loop 802

Podobnie jak w starszym modelu, obudowa spoczywa na plastikowych „płozach” z gumowymi podkładkami - pozwalają one oddalić komputer od podłoża w celu poprawy wentylacji, a przy tym nadają mu lepszej stabilności.

be quiet! Silent Base 802 be quiet! Silent Base 802

Warto dodać, że na spodzie umieszczono jeszcze nylonowy filtr powietrza w plastikowej ramce – element jest dostępny od frontu, więc w razie potrzeby można go łatwo wyjąć i oczyścić. Takie rozwiązanie jest bardzo wygodne dla użytkownika.

Silent Base 802 - w środku zmieści się mocna konfiguracja

Środek obudowy nie jest dla nas zaskoczeniem, bo wygląda on tak samo jak w modelu Silent Base 801. Producent najwyraźniej wyszedł z założenia, że jeżeli coś jest dobre, to nie trzeba tego zmieniać.

be quiet! Silent Base 802

Nadal mamy do czynienia z dwukomorową konstrukcją, która zapewnia lepszą wentylację kluczowych (i bardziej nagrzewających się) podzespołów. W razie potrzeby można jednak zdemontować plastikowe osłony „piwnicy” i uzyskać coś na kształt klasycznej konstrukcji.

Ciekawostką jest możliwość zbudowania konfiguracji obróconej o 180 stopni – jest przy tym trochę roboty, bo konieczne jest zdemontowanie tacki pod płytę główną i kilku dodatkowych elementów, ale otrzymujemy wtedy nietuzinkową konstrukcję, która powinna wpaść w oko entuzjastom. Na pewno jest to ważny wyróżnik projektu be quieta.

be quiet! Silent Base 802

W głównej komorze zmieści się płyta główna w formacie mini-ITX, mATX, ATX, a nawet E-ATX (do 275 mm szerokości). Na karty rozszerzeń udostępniono siedem slotów (do 449 mm lub 287 mm po montażu w danym miejscu koszyka na dyski), ale dodatkowo przewidziano miejsce do pionowego montażu „dwuśledziowej” karty graficznej (riser trzeba jednak dokupić we własnym zakresie).

Co ważne, konstrukcja obudowy została przystosowana do montażu większej liczby dysków – 15 modeli w rozmiarze 2,5 cala lub 7 modeli w rozmiarze 3,5 cala (te drugie zabezpieczono gumowymi podkładkami tłumiącymi drgania). Standardowe wyposażenie zawiera jednak ograniczoną liczbę miejsc montażowych - 7x 2,5 cala i 3x 3,5 cala.

be quiet! Silent Base 802
Miejsca montażowe koszyków standardowo zabezpieczono plastikowymi, regulowanymi zaślepkami

Za tacką na płytę główną zlokalizowano stelaże do przykręcenia trzech 2,5-calowych nośników, a w przedniej części obudowy przewidziano pięć miejsc do przykręcenia koszyków (w każdym z nich można zamontować dwa dyski 2,5 lub jeden 3,5 cala). Warto jednak zaznaczyć, że w zestawie z obudową jest dodawany tylko jeden taki koszyk. Jeżeli potrzebujemy więcej, trzeba je dokupić we własnym zakresie (koszt takiego koszyka to około 30 złotych).

be quiet! Silent Base 802
Silent Base 802 pozwala na montaż maksymalnie siedmiu dysków 3,5 cala, ale standardowe wyposażenie obejmuje tylko trzy miejsca - kolejne koszyki trzeba dokupić we własnym zakresie

be quiet! Silent Base 802

Oprócz tego w piwnicy znalazł się koszyk z miejscem do przykręcenia dwóch 3,5-calowych „twardzieli”. Element można wykręcić (jest to konieczne do instalacji dysków).

be quiet! Silent Base 802 be quiet! Silent Base 802
W razie potrzeby można zdemontować osłony z "piwnicy" (w miejsce mniejszego kawałka u góry można przykręcić wentylator)

Jeżeli chodzi o zasilacz, producent przewidział aż 288 mm wolnego miejsca, więc bez problemu zmieszczą się tutaj nawet najpotężniejsze jednostki powyżej 1 KW.

Wentylacja i chłodzenie - producent poprawił najważniejszą wadę Silent Base 801

Jak wygląda kwestia chłodzenia podzespołów? Spokojnie, producent przemyślał i tę kwestię.

Obudowa pozwala na montaż coolerów CPU o wysokości do 185 mm, więc w praktyce zmieszczą się tutaj nawet największe konstrukcje. Ponadto można zamontować maksymalnie osiem wentylatorów:

  • przód: 3x 120 / 140 mm
  • góra: 3x 120 / 140 mm
  • tył: 1x 120 / 140 mm
  • osłona zasilacza: 1x 120 / 140 mm

be quiet! Silent Base 802

W zestawie znajdują się trzy modele Pure Wings 2 140 (dwa z przodu i jeden z tyłu). Kolejne "śmigiełka" można dołożyć we własnym zakresie.

Producent przewidział również możliwość instalacji chłodzenia wodnego – do dyspozycji oddano trzy miejsca na chłodnice:

  • przód: 120 / 140 / 240 / 280 / 360 / 420 mm
  • góra: 120 / 240 / 360 mm (do 52 mm grubości)
  • tył: 120 / 140 mm

be quiet! Silent Base 802

Nie zapomniano też o podłączeniu wentylatorów - Silent Base 802 został wyposażony w hub z możliwością podpięcia sześciu wentylatorów 3-pin (podzielono je na dwa kanały, a zasilanie doprowadza wtyczka SATA). Wentylatorami można sterować z poziomu 3-stopniowego regulatora obrotów z panelu I/O lub przełączyć się na kontrolę bezpośrednio z płyty głównej (PWM).

Składamy komputer w obudowie be quiet! Silent Base 802

Testy przeprowadziliśmy na nowej platformie, która idealnie oddaje obraz wydajnego (i gorącego) komputera do grania.

AMD Ryzen 9 3900X to jeden z najwydajniejszych procesorów z segmentu typowo konsumenckiego. Układ oferuje 12 rdzeni/24 wątki o taktowaniu 3,6-4,4 GHz i wymaga dobrego chłodzenia - jego wpółczynnik TDP oszacowano na 105 W.

Do chłodzenia procesora wykorzystaliśmy cooler SilentiumPC Fortis 3 HE1425. To popularny model, który zalicza się do wieżowych konstrukcji. Chłodzenie cechuje się dobrą wydajnością i wysoką kulturą pracy.

Za podstawę zestawu posłużyła nam płyta główna ASUS ROG Crosshair VIII HERO (WI-FI). Konstrukcja zalicza się do modeli standardowego formatu (ATX), a przy tym oferuje bardzo dobrą funkcjonalność i cechuje się efektownym designem.

Na płycie zainstalowaliśmy dwukanałowy zestaw pamięci Thermaltake Toughram RGB. Moduły oferują dobre parametry, a przy tym cechują się efektowną stylistyką (moduły przyozdobiono podświetleniem RGB LED).

Karta graficzna Radeon RX Vega 64 w niereferencyjnej wersji ASUS ROG Strix OC. Akcelerator korzysta z potężnego chłodzenia z trzema wentylatorami, a przy tym zalicza się do jednych z ciekawszych modeli.

be quiet! Silent Base 802 to przestronna i przemyślana konstrukcja, więc montaż podzespołów nie sprawiał nam prawie żadnych problemów. Mniej doświadczonym użytkownikom polecamy zajrzeć do instrukcji, gdzie dokładnie opisano proces składania PC-ta.

be quiet! Silent Base 802 be quiet! Silent Base 802

Poszczególne części można zamontować bez problemów, ale w większości przypadków konieczne jest użycie narzędzi (beznarzędziowo można mocować tylko karty rozszerzeń). Sporym ułatwieniem przy instalacji chłodzenia na górze jest wygodna, wysuwana tacka – można tam zmieścić cienką chłodnicę z wentylatorami lub grubszy radiator z układu LC.

Jedyne do czego musimy się przyczepić to pionowy montaż karty graficznej – nasz Radeon RX Vega 64 w wersji ASUS ROG Strix (wyższy niż standardowe konstrukcje) kolidował z wysokim chłodzeniem procesora. Wydaje się, że konieczne byłoby przesunięcie dodatkowych slotów bliżej zasilacza.

be quiet! Silent Base 802

Za tacką na płytę główną znalazło się dużo miejsca do aranżacji okablowania. Przy układaniu przewodów pomocne będą również liczne przepusty i zaślepki miejsc na koszyki SSD/HDD (można się tutaj posłużyć dodawanymi w zestawie opaskami na rzep).

Testy wentylacji - jak to wygląda w praktyce?

Testy wentylacji przeprowadziliśmy w standardowej konfiguracji - dwa wentylatory Pure Wings 2 140 wtłaczały chłodne powietrze od frontu, a jeden Pure Wings 2 140 wydmuchiwał gorące za obudowę. Testy przeprowadziliśmy w wariancie cichym (z pełnymi panelami) i z poprawioną wentylacją (z przewiewnymi panelami).

Wentylatory z obudowy podłączyliśmy do wbudowanego kontrolera - wyniki sprawdziliśmy dla minimalnych i maksymalnych obrotów (odnotowaliśmy tylko wartości podczas obciążenia). Chłodzenie procesora "na sztywno" ograniczyliśmy do 50%, a karty graficznej do 40%. W pomieszczeniu testowym panowała temperatura około 24 stopni Celsjusza.

Temperatury podzespołów - pełne panele
[°C] mniej = lepiej

  maksymalne obroty
minimalne obroty
Temperatura procesora
AMD Ryzen 9 3900X @ 50% RPM
77
78
Temperatura płyty głównej (chipset)
ASUS ROG Crosshair VIII Hero (Wi-FI)
68
73
Temperatura płyty głównej (VRM)
ASUS ROG Crosshair VIII Hero (Wi-FI)
37
40
Temperatura karty graficznej
ASUS ROG Strix Radeon RX Vega 64 @ 40% RPM
77
81
Temperatura dysku SSD
ADATA SP580 120 GB
38
38
Temperatura dysku HDD
WD Blue 320 GB
41
43

Temperatury podzespołów - przewiewne panele
[°C] mniej = lepiej

  maksymalne obroty
minimalne obroty
Temperatura procesora
AMD Ryzen 9 3900X @ 50% RPM
76
77
Temperatura płyty głównej (chipset)
ASUS ROG Crosshair VIII Hero (Wi-FI)
64
70
Temperatura płyty głównej (VRM)
ASUS ROG Crosshair VIII Hero (Wi-FI)
36
39
Temperatura karty graficznej
ASUS ROG Strix Radeon RX Vega 64 @ 40% RPM
72
77
Temperatura dysku SSD
ADATA SP580 120 GB
35
38
Temperatura dysku HDD
WD Blue 320 GB
38
43

Nasze testy wykazały, że przewiewne panele rzeczywiście przekładają się na niższe temperatury podzespołów. Taką konfigurację polecamy nawet, gdy zależy Wam na kulturze pracy, bo przy niskich obrotach zastosowane wentylatory były praktycznie niesłyszalne (znowu zwiększenie obrotów do maksimum skutkowało wyraźnym wzrostem generowanego hałasu, nawet przy wyciszanej konstrukcji).

Kolejny krok ku doskonałości

be quiet! po raz kolejny definiuje czym jest niemiecka perfekcja. Już poprzednia wersja obudowy Silent Base zrobiła na nas bardzo dobre wrażenie, ale w nowej wersji producent poszedł o krok dalej i poprawił najważniejsze niedociągnięcia. Dla nas to konstrukcja niemalże idealna.

be quiet! Silent Base 802

Zacznijmy jednak od tego, że Silent Base 802 to propozycja z górnej półki – obudowa ma zainteresować entuzjastów, którzy składają wydajny komputer do grania lub mocną stację roboczą. Nie ma więc mowy o jakichkolwiek kompromisach.

I tak też jest w praktyce. Sprzęt wyróżnia się bardzo dobrą jakością wykonania i odpowiednią funkcjonalnością. W środku zmieszczą się topowe podzespoły, a przestronna konstrukcja aż zachęca do złożenia PC-ta (szczególnie, że można zdecydować się na oryginalny, odwrócony układ). Zauważyliśmy jednak, że wyższe karty graficzne przy pionowym montażu mogą kolidować z coolerem CPU. Do takiego ułożenia konieczne jest też dokupienie specjalnego adaptera (tzw. riser).

Drobne zastrzeżenia mamy również do liczby miejsc na dyski – teoretycznie zmieści się tutaj nawet kilkanaście modeli, ale standardowe wyposażenie pozwala na montaż ograniczonej liczby nośników, a kolejne koszyki trzeba dokupić osobno. Nie jest to jednak duża wada, bo fabryczna konfiguracja i tak dla większości użytkowników powinna być wystarczająca.

be quiet! Silent Base 802

Konstrukcja pozwala na montaż ośmiu dużych wentylatorów, z czego trzy już są dodawane w zestawie. Nie będzie też problemu z montażem chłodzenia wodnego – czy to w postaci zestawu AiO czy też samodzielnie złożonego obiegu LC. Wszystkie newralgiczne miejsca oczywiście zabezpieczono wygodnymi filtrami powietrza.

W nowym modelu poprawiono kwestię wentylacji. Obudowa jest dostarczana z dwoma typami osłon: pełnymi / przewiewnymi i to użytkownik może zdecydować, które bardziej mu pasują. Osobiście polecamy te drugie, które pozwalają uzyskać niższe temperatury, nawet na minimalnych, niesłyszalnych obrotach (obrotami można sterować wbudowanym kontrolerem). Jeszcze lepsze wyniki można uzyskać przy wysokich obrotach, ale trzeba się wtedy już liczyć z wyraźnym hałasem wentylatorów.

Silent Base 802 ma jednak swoją cenę – standardowa wersja obudowy kosztuje 699 złotych, a do wersji z oknem trzeba dopłacić 40 złotych. Stawki są więc dużo wyższe niż za poprzedni model Silent Base 801, ale przy tych możliwościach są uzasadnione. Jeżeli poszukujecie czegoś z górnej półki i macie odpowiednio dużo gotówki, na pewno nie będziecie zawiedzeni.

be quiet! Silent Base 802 Window Black - ocena końcowa:

  • bardzo dobra jakość wykonania
  • dwie wersje paneli do wyboru
  • wersja z oknem pozwala wyeksponować wnętrze komputera
  • port USB typ C 10 Gb/s
  • hub do podłączenia wentylatorów + 3-stopniowy regulator obrotów
  • obsługa płyt głównych E-ATX
  • dużo miejsca na kartę graficzną (+ miejsce do pionowego montażu)
  • konstrukcja pozwalająca na montaż dużej liczby dysków 2,5 i 3,5 cala
  • dużo miejsca na chłodzenie procesora
  • osiem miejsc na wentylatory
  • dwa miejsca na chłodnice
  • trzy wentylatory 140 mm w zestawie...
  • ...które przy niskich obrotach są niesłyszalne
  • wygodne filtry przeciwkurzowe z przodu, na dole i u góry
  • maty wyciszające z przodu, u góry i z boku
  • wygodny montaż podzespołów
  • możliwość budowy obróconej konfiguracji
  • brak risera w zestawie
  • większe karty graficzne w pionowej orientacji mogą się nie mieścić z wysokimi coolerami CPU
  • tylko jeden koszyk na dyski (pozostałe trzeba dokupić)
  • wyraźnie słyszalne wentylatory na maksymalnych obrotach
  • cena dużo wyższa względem poprzednika

Super Produkt  Super Jakość

Może Cię również zainteresować:

Komentarze

13
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    3
    Jestem jej posiadaczem od tygodnia, ogólnie zadowolonym. Faktycznie jest duża. Wizualnie robi wrażenie. Spodziewałem się trochę lepszej jakość wykonania, kuleje trochę spasowanie elementów i powłoka lakiernicza wnętrza. Cena nie jest wcale dużo wyższa, 801 z oknem ciągle kosztuje ok 660zł, 802 można kupić za 740zł. Biorąc pod uwagę ze dostajemy 2 przednie i górne panele to nie jest źle.
    • avatar
      carlosss89
      2
      O wiele lepiej wyglądają nowe fractale Meshify 2 i XL.
      • avatar
        rlego
        1
        za droga, za wielka
        • avatar
          Qierto
          1
          Brałbym :)
          • avatar
            pawluto
            0
            Nie pomyślano o montazu czytnika dvd czy br więc obudowa nieprzemyślana i za droga.
            • avatar
              cattani43
              -2
              Jak piekę mięso przez kilka godzin też mam podobne temperatury blisko 80 stopni. To się chyba nadaje do pieczenia ? - ale za droga jak do mięsa. Żal, że wykonanie nie idzie z funkcjonalnością dobrego obiegu powietrza. Mam co prawda Ryzena 7 3700X ale w mojej obudowie za 1/3 ceny jest 29 stopni a jak gram dla zabawy nie przekaczam 38 stopni. Decybeli też nie ma wiele bo można spokojnie grać i nie przeszkadza szum wiatraczków, których wszystkich jest 7 razem z kartą graficzną. Doszedł port USB-C i od razu 150 wyższa cena.
              Teraz już chyba zawsze tak będzie, zmiany pseudo modernizacyjne, coś kosztem czegoś, a kasą coraz większa.
              Pozdrawiam czytelników.
              • avatar
                Mały Miki
                0
                Przecież ten jeden koszyk na dyski wystarczy większości kupujących tą obudowę. Obecnie i tak wystarczy nvme i dysk sata,a jeśli braknie to wystarczy dołożyć drugi dysk sata.