SONY KD-43XE7005 – test

SONY KD-43XE7005 jest telewizorem 4K z płaskim wyświetlaczem o rozdzielczości 3840 x 2160 pikseli.

W 43XE7005 zastosowano panel LCD typu IPS pochodzący od LG Display. Subpiksele mają konwencjonalną strukturę RGB oraz typowy dla tego producenta „jodełkowy” układ.

Najważniejsze cechy:

Wynik testu SONY KD-43XE7005:

Kwestie szczegółowe

Szeroka paleta barw:

Sony KD-43XE7005 nie jest w stanie odwzorować szerokiej palety barw: pokrycie przestrzeni DCI wyniosło 63,7%.

Warto wspomnieć, że istnieje kilka metod pomiaru pokrycia przestrzeni DCI. Zastosowana w teście metoda wykorzystująca CIE1931xy daje niższe wyniki niż ta oparta na CIE1976uv. Z kolei producenci podają pokrycie według drugiej metody, bowiem daje ona większą wartość procentową pokrycia. Pomimo tego, zdaniem wielu specjalistów, metoda oparta o CIE1931xy jest bardziej miarodajna.

Podsumowanie

Zalety:

• wysoce „gęsty” obraz dzięki upakowaniu 25 mln subpikseli (4K) na zaledwie 43 calach,
• bardzo dobre oddanie kolorów pod kątem (nie bledną),
• niezłe odwzorowanie kolorów w ustawieniach fabrycznych i jeszcze lepsze po kalibracji,
• świetne skalowanie sygnału SD (576i) do UHD,
• jednolita czerń bez przebarwień (ale zobacz poniżej),
• możliwość sortowania plików multimedialnych (wg nazwy pliku lub daty/godziny i to w dodatku w obie strony), czego brak w wielu konkurencyjnych telewizorach a także … w droższych „androidowych” Braviach (!),
• telewizor działa szybciej niż większość Bravii z systemem Android,
• obsługa wielu formatów plików wideo,
• obsługa plików 4K o rozdzielczości pionowej > 2160 linii,
• rewelacyjnie niski input lag w scenie „Gra”,
• dobra obsługa plików z USB i sieciowego serwera multimediów (ale zob. poniżej),
• obsługa plików HDR w formatach HDR10 i HLG (ale zobacz poniżej),
• bezproblemowe działanie aplikacji Netflix i YouTube,
• prosta, minimalistyczna stylistyka,
• wygodny pilot, którego przyciski działają znacznie ciszej niż nadajnikach zdalnego sterowania, w które wyposażono Bravie z serii XE90 i wyższych.

Wady:

• niski kontrast (typowy dla paneli IPS),
• bardzo jasna czerń emisyjna sprawia, że telewizor nadaje się raczej do oglądania w ciągu dnia, niż w nocy,
• bardzo niska ostrość obrazów ruchomych w większości trybów pracy układu Motionflow,
• brak szerokiej palety barw,
• niska jasność w trybie HDR (ok. 305 cd/m^2, 10%),
• ogólnie zbyt jasna charakterystyka jasności w ust. fabr. trybu „Własny” (gamma 2,2), którą jednak da się poprawić przez zmianę opcji gamma z domyśln. „0” na „-2”,
• wykrywanie sieciowego serwera multimediów (NAS-a) trwa niekiedy zbyt długo,
• brak tunera DVB-S,
• brak Bluetootha.

Werdykt

Sony KD-43XE7005 to, moim zdaniem, udany, mały telewizorek z ekranem 4K. Jest to także wyświetlacz, który, jak niemal każdy IPS, wzbudzi kontrowersje i spolaryzuje opinię. Osoby preferujące zdecydowanie wysokokontrastowe matryce VA, z pewnością nie wezmą go nawet pod uwagę. Z kolei użytkownicy doceniający zalety paneli IPS (kolory, kąty), do których zalicza się także autor, a potrzebujący małego odbiornika głównie do oglądania telewizji w ciągu dnia, nie będą nim zawiedzione. I to właśnie dla tego typu użytkowników jest on przeznaczony. Po przetestowaniu kilku telewizorów OLED oraz flagowego QLED-a (matryca VA), przybycie tego małego „i-pe-es-ka” było jakby ożywczym powiewem oraz potwierdzeniem, że niskokontrastowe IPS-y mają, mimo wszystko, sporo zalet – zwłaszcza gdy stoi za nimi solidna inżynieria takiej firmy jak Sony. Polecam.