Ludzie od lat ruchają się z gumowymi lalkami lub przy pomocy sztucznych członków czy piczek... Nie widzę nic specjalnego w sklepaniu się do laski wygenerowanej przez AI.
Ni chodziło mi o wyświetlenie linii wyścigowej jako pomoc. Chodziło mi o to, żeby wiedzieć jak ona wygląda nawet ja nie jest wyświetlana.
Co do grida i jego modelu jazdy, to jestem sobie w stanie wyobrazić jak on wygląda, bo grałem sporo w pierwszego i chwilę w drugiego. Wiem że symulacją to on nie jest i raczej nigdy nie będzie. Chodziło mi tylko o to, że ja bym się nie podejmował opisywania modelu jazdy w danej grze, posiadając umiejętności przedstawione na załączonym filmiku. Bo jeśli ktoś w ten sposób pokonuje zakręty, to ciężko mi sobie wyobrazić, że ma pojęcie jak zachowuje się prawdziwy samochód, w takich warunkach, a w konsekwencji porównywać zachowanie samochodu w grze do rzeczywistości.
Konkludując:
Jeśli Pan redaktor pisze: "Po wyłączeniu wszelkich ułatwień dostajemy swego rodzaju uproszczoną symulację. Do ideału daleko, ale jest przyzwoicie.", a potem na filmiku bierze zakręt zaczynając ze środka toru albo co gorsza od wewnętrznej, hamując u szczytu zakrętu, to po prostu nie wierzę w to zdanie za nic w świecie.
Dodam jeszcze, że zabawa zabawą, ale jak się jedzie w Gridzie 1, tak jak się jechać powinno, to uzyskuje się znacznie lepsze wyniki, niż tworząc takie czary, jakie zostały zaprezentowane na załączonym przykładzie.
A co do rozczarowań, to jeśli Autosport będzie modelem jazdy podobny do części 1 to rozczarowany nie będę. Tamta gra była dla mnie miłą odskocznią od gier z modelem jazdy typu live for speed.
Pozdrawiam
-6
lason
Nie chciałbym być niemiły, ale jak można oceniać model jazdy, kompletnie nie wiedząc jak się zachować na torze. Linia wyścigowa się kłania, do tego hamowanie warto wykonywać przed zakrętem, no i samochodom typu open wheel raczej drifting nie służy...
Sztuczne, ale i tak się klikają. Czas na dziewczyny z AI?
18 komentarzyDyskutuj z nami!Czy iPhone z USB-C nie stanie się pospolitym telefonem?
16 komentarzyDyskutuj z nami!Ile tego K potrzeba nam w smartfonowym wideo - 4, 6 a może mniej?
18 komentarzyDyskutuj z nami!Pierwsze wrażenia z Grid: Autosport – za kierownicą przed monitorem
23 komentarzyDyskutuj z nami!Co do grida i jego modelu jazdy, to jestem sobie w stanie wyobrazić jak on wygląda, bo grałem sporo w pierwszego i chwilę w drugiego. Wiem że symulacją to on nie jest i raczej nigdy nie będzie. Chodziło mi tylko o to, że ja bym się nie podejmował opisywania modelu jazdy w danej grze, posiadając umiejętności przedstawione na załączonym filmiku. Bo jeśli ktoś w ten sposób pokonuje zakręty, to ciężko mi sobie wyobrazić, że ma pojęcie jak zachowuje się prawdziwy samochód, w takich warunkach, a w konsekwencji porównywać zachowanie samochodu w grze do rzeczywistości.
Konkludując:
Jeśli Pan redaktor pisze: "Po wyłączeniu wszelkich ułatwień dostajemy swego rodzaju uproszczoną symulację. Do ideału daleko, ale jest przyzwoicie.", a potem na filmiku bierze zakręt zaczynając ze środka toru albo co gorsza od wewnętrznej, hamując u szczytu zakrętu, to po prostu nie wierzę w to zdanie za nic w świecie.
Dodam jeszcze, że zabawa zabawą, ale jak się jedzie w Gridzie 1, tak jak się jechać powinno, to uzyskuje się znacznie lepsze wyniki, niż tworząc takie czary, jakie zostały zaprezentowane na załączonym przykładzie.
A co do rozczarowań, to jeśli Autosport będzie modelem jazdy podobny do części 1 to rozczarowany nie będę. Tamta gra była dla mnie miłą odskocznią od gier z modelem jazdy typu live for speed.
Pozdrawiam