Drony

Zakaz używania dronów na terenach parków narodowych

przeczytasz w 1 min.

Na razie w Stanach Zjednoczonych, ale wprowadzenie podobnych przepisów w Polsce wydają się już tylko kwestią czasu.

Utah

Należące do Rządu Stanów Zjednoczonych biuro National Park Service wydało oficjalny zakaz używania dronów (a pisząc „używania” mamy na myśli, wznoszenie, lądowanie oraz sam lot) na terenie każdego spośród 59 parków narodowych w USA. Oznacza to strefę zakazu o powierzchni około 340 tysięcy kilometrów kwadratowych.

Drony stały się sensacją – wielu chce je mieć, a gdy już ma, to zajrzeć nimi (dzięki domontowanym kamerom) gdzie tylko się da. Niestety ludzie przy tym nie wykazują się ani odrobiną wyobraźni. Hałasujące bezzałogowe nie tylko zakłócają spokój zwierzętom, ale wręcz niektóre gatunki najzwyczajniej w świecie się ich boją. Ponadto latające obiekty mogą być na przykład przeszkodą w przypadku konieczności walki z nagłym pożarem lasu.

Zarządcy parków są wściekli i stale apelują o nieużywanie dronów na objętych ochroną terenach. Niektóre (na przykład Yosemite, o czym pisaliśmy w newsie Niedźwiedzie boją się dronów - koniec z filmowaniem) wpisały wręcz do swojego regulaminu punkt na ten temat. Nareszcie jednak sprawą zajęła się instytucja rządowa, co powinno szybko ukrócić takie działania dronomaniaków.

„Pozwalamy na różne działania w parkach narodowych, ponieważ poszerzają one doświadczenia płynące ze zwiedzania przyrodniczych, historycznych i kulturowych zabytków” – powiedział Jonathan Jarvis, dyrektor NPS. – „Mamy jednak poważne obawy związane z negatywnym wpływem dronów latających nad parkami. Dlatego też zakazujemy ich używania, przynajmniej do czasu ustalenia odpowiednich zasad, chroniących zasoby parku”.

W swoim oświadczeniu dyrektor NPS poinformował także, co grozi za złamanie zakazu. Oficjalnie nieokiełznani dronomianacy mogą zapłacić grzywnę w wysokości do 5000 dolarów, a nawet trafić do więzienia. Rzecznik biura przyznał jednak, że przy pierwszej interwencji może skończyć się na zwykłym ostrzeżeniu.

To Stany Zjednoczone, ale popularność dronów dynamicznie wzrasta na całym świecie. Bardzo prawdopodobne jest zatem, że podobne zakazy zostaną wydane również w Europie, a co za tym idzie – w Polsce. My, Polacy, znani jednak jesteśmy z tego, że często nie respektujemy przepisów chroniących przyrodę. Czy tym razem byłoby tak samo?

Źródło: DigitalTrends

Komentarze

11
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kropeczka
    16
    I bardzo dobrze, większość ludzi to jednak zwykli debile.
    Sorry, że to tak brzmi, ale bezmyślność homo sapiens jest legendarna w kosmosie
    • avatar
      Author
      5
      Zwierzęta mają prawo do spokoju a ja nie. Ciągle jestem inwigilowany dronami podglądany podsłuchiwany może ja też zapuszczę sierść i pójde mieszkać do parku tam jest większa cywilizacja niż wśród ludzi. Dajcie mi w końcu spokój bo nawet na swoim placu zawsze jakis urzędas mi zajrzy pod majtki.
      • avatar
        Konto usunięte
        4
        no i dobrze
        • avatar
          Konto usunięte
          1
          literówka "w Polsce wydaeą się już tylko kwestią czasu."
          • avatar
            jkbrenna
            1
            zakaz dotyczy prywatnych dronow, zarzady parkow uzywaja drony do ochrony parkow...zawsze bardziej wygodniejsze i tansze niz helikopter...sterowiec dlugi 6 metrow potrafi, bez halasu w powietrzu az do 12 godzin wisiec...i z rychloscia do 30 km sie przesuwac...
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              I bardzo dobrze! U nas należy wprowadzić całkowity zakaz jeżdżenia quadami po lasach! Bandy rozwydrzonych młodych ludzi i nie rzadko dorosłych z premedytacją rozjeżdżają i niszczą w ten sposób Polskie lasy i Polską przyrodę!
              • avatar
                Konto usunięte
                -4
                już wiem gdzie nie będzie działa się akcja w CoD Black OPS 3 :P
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  Szkoda bo sam posiadam jeden ale nie ma co plakac stany nigdy jakos wrazenia na mnie nie robily, wazne zeby inne kraje nie wpadaly na takie pomysly. Oczywiscie znajda sie jakcys gamonie z durnymi pomyslami ale reszta normalnych osob poprostu chce miec piekne zdjecia i nagrania. Ostatnia rzecz to nie sa drony tylko modele rc. Drony sa w filmach sf i w armi czesto z uzbrojeniem. Swoja droga polecam kazdemu jak ma bardziej zasobny portfel, nawet mniejsze modele sa wypasne dla samej zabawy.