Zmierzch telewizorów projekcyjnych

Sony zapowiedziało właśnie, że rezygnuje z produkcji telewizorów projekcyjnych. Jest to jedna z ostatnich oznak nadchodzącego zmierzchu tej technologii, która niegdyś wydawała się być interesującą alternatywą dla ekranów plazmowych oraz ciekłokrystalicznych. Sony najdłużej kontynuował produkcję tego typu telewizorów, wcześniej zrezygnowali z niej inni wielcy producenci – Seiko wycofało się z produkcji tych urządzeń na początku grudnia, natomiast Hitachi zaprzestało ich sprzedaży w Ameryce Północnej kilka miesięcy temu.

Czy już koniec telewizorów projekcyjnych? Wydaje się, że tak – urządzenia te cieszyły się popularnością dzięki sporej wielkości ekranom. Jednak wraz z rozwojem technologii i spadkiem cen, również panele plazmowe oraz LCD zyskały duże rozmiary, a przy tym stały się dostępne dla przeciętnego śmiertelnika. Zalety telewizorów projekcyjnych straciły na znaczeniu.

A jakie technologie są przyszłościowe według Sony? Koncern ma zamiar skupić się teraz na telewizorach LCD i OLED, dobrze wpasowujących się w wizję cienkich, zajmujących niewiele miejsca urządzeń, które klienci chętnie stawiają w swoich domach na miejsce starych, dużych telewizorów kineskopowych oraz projekcyjnych.