Dokładnie, przecież konsole mają dysk. Jakby się jakiejś gry nie dało podzielić to wystarczy podac wymóg posiadania HDD i z głowy. Debilizmem było by obcinanie gry czy pogarszanie grafiki tylko po to żeby zmieściła się na jednym krążku.
Ja wszystkie gry na Xboksie instaluję na dysku bo wystarczy mi sam hałas wentylatorów, głośność napędu podczas gry jest absolutnie tragiczna, do tego jaki sens tyrać płytę. Po to właśnie jest dysk.
Drugi rdzeń będzie można sobie odblokować, o ile będzie sprawny. Te proce to Regor.
TDP 45 W to strasznie dużo, jednordzeniowe Celerony w 65 nm miały 35 W. No ale niestety nie da się zrobić inaczej gdy fizycznie jest to dwurdzeniowy procesor (pobór prądu jednak zapewne będzie znacznie odbiegać od tej wartości).
Wreszcie sensowny test pokazujący że nie warto kupować szybkich pamieci oszczędzając np. na karcie graficznej. To drugie da duuużo większy przyrost wydajności. Najszybsze pamięci tylko do absolutnego high-endu.
U mnie w wypożyczalni jest dość sporo, cena 10 zł więc dla jednorazowych filmów akurat.
Są jednak filmy do których często wracam (Groundhog Day oglądam równo co rok), także animacje oglądam po kilka razy, więc warto mieć w kolekcji.
infango - nie ma czegoś takiego jak przekonwertowane filmy DVD. Wszystkie filmy na Blu-ray to prawdziwe HD. To że jakość starych produkcji jest czasem niska wynika ze sprzętu z pomocą jakiego zostały zarejestrowane. Dużo słabsze kolory, mocny szum, przeciętna ostrość, a także marna ścieżka dźwiękowa. Edycje DVD są jednak jeszcze słabsze. Przy transferze na Blu-ray dokłada się wszelkich starań aby jak najlepiej poprawić każdą klatkę obrazu, aby w jak największym stopniu wyeliminowac niedoskonałości wynikające z wieku filmu, z czasów kiedy nikt nawet o HD nie myślał.
Ja póki co na Blu-ray mam tylko dwa filmy, oba to animacje. Wg mnie właśnie animacje najbardziej warto mieć w HD, są to idealne produkcje w których każdy piksel obrazu i każdy bit dźwięku musi być dokładnie zaprezentowany.
0
Harry Lloyd
Ceny filmów HD w USA czy UK sa bardzo niskie, niestety z jakiegoś powodu u nas kosztują 100-120 zł, co jest chore.
To jest mocny paradoks że sprowadzenie filmu z US Amazona kosztuje mniej niż kupienie w Polsce.
Cena playerów Blu-ray na razie jest dużo wyższa niż DVD (nie tylko u nas), ale mimo wszystko warto.
Ja mam czytnik Blu-ray w kompie, za który dałem 300 zł, filmy z USA elegancko śmigają.
Doprawdy? To ciekawe bo obecnie zestaw 2x2 GiB DDR3-1333 CL9 Kingstona można kupić za niecałe 250 zł.
Kupiłem kiedyś DDR2-1100 i wiem że już nigdy nie kupię szybkich pamięci, bo nie daje to absolutnie nic. Dawniej przepustowość RAM-u była wąskim gardłem, przy obecnych wartościach nie ma najmniejszego znaczenia, oczywiście w domowych zastosowaniach.
To tak jakby cały czas chodzić w okularach rozmywających, rozjaśniających i zmieniających kolory. Tym właśnie jest post-processing, modyfikowanie wyrenderowanego już orazu. Fail.
0
Harry Lloyd
Czemu mam milczeć, pierwszy obrazek to potwierdza, grafika wygląda jak z innej planety i nie ma nic wspólnego z realizmem, do czego się niby dąży.
0
Harry Lloyd
Grafika niestety tak ochydna jak w pierwszej części oraz GRID. Na kompie na szczęście można wyłączyć post-processing. Na konsoli nie da się na to patrzeć, a szkoda.
Q6600 był tani dopiero jak się 45 nm quady zadomowiły. Tak samo teraz tanieją Core 2 Quad żeby szybciej pozbyć się ich przed premierą nowej platformy. Jak ktoś dopiero chce się przesiąść na quada to już nie ma sensu kupować LGA 775, chyba że musi mieć teraz. Jak możemy poczekać dwa miesiące to lepiej kupić LGA 1156 i mieć podstawę do upgrade-ów w przyszłości, choćby na 32 nm quady za rok.
A Lynnfieldy będą drogie bo oferują praktycznie taką samą wydajność jak Bloomfieldy. W domowych zastosowaniach trzeci kanał pamięci nie daje absolutnie nic. Podstawową zaletą tej platformy będą dużo tańsze płyty główne, na poziomie cen płyt z LGA 775.
Zdjęcia pudełka, coolera i procesora Core i5 750
16 komentarzyDyskutuj z nami!A "Coire" rulez.
Athlon II X2 240 i 245 już oficjalnie w sprzedaży
10 komentarzyDyskutuj z nami!Windows 7 osiągnął status RTM!
17 komentarzyDyskutuj z nami!Doom 4: trzy płyty DVD lub jedna Blu-ray
47 komentarzyDyskutuj z nami!Ja wszystkie gry na Xboksie instaluję na dysku bo wystarczy mi sam hałas wentylatorów, głośność napędu podczas gry jest absolutnie tragiczna, do tego jaki sens tyrać płytę. Po to właśnie jest dysk.
Sempron 2.7 GHz na AM3 już w tym tygodniu
24 komentarzyDyskutuj z nami!TDP 45 W to strasznie dużo, jednordzeniowe Celerony w 65 nm miały 35 W. No ale niestety nie da się zrobić inaczej gdy fizycznie jest to dwurdzeniowy procesor (pobór prądu jednak zapewne będzie znacznie odbiegać od tej wartości).
Optymalne pamięci dla Core i7?
6 komentarzyDyskutuj z nami!Blu-ray: sprzedaż większa o 91 proc.
9 komentarzyDyskutuj z nami!Są jednak filmy do których często wracam (Groundhog Day oglądam równo co rok), także animacje oglądam po kilka razy, więc warto mieć w kolekcji.
infango - nie ma czegoś takiego jak przekonwertowane filmy DVD. Wszystkie filmy na Blu-ray to prawdziwe HD. To że jakość starych produkcji jest czasem niska wynika ze sprzętu z pomocą jakiego zostały zarejestrowane. Dużo słabsze kolory, mocny szum, przeciętna ostrość, a także marna ścieżka dźwiękowa. Edycje DVD są jednak jeszcze słabsze. Przy transferze na Blu-ray dokłada się wszelkich starań aby jak najlepiej poprawić każdą klatkę obrazu, aby w jak największym stopniu wyeliminowac niedoskonałości wynikające z wieku filmu, z czasów kiedy nikt nawet o HD nie myślał.
Ja póki co na Blu-ray mam tylko dwa filmy, oba to animacje. Wg mnie właśnie animacje najbardziej warto mieć w HD, są to idealne produkcje w których każdy piksel obrazu i każdy bit dźwięku musi być dokładnie zaprezentowany.
To jest mocny paradoks że sprowadzenie filmu z US Amazona kosztuje mniej niż kupienie w Polsce.
Cena playerów Blu-ray na razie jest dużo wyższa niż DVD (nie tylko u nas), ale mimo wszystko warto.
Ja mam czytnik Blu-ray w kompie, za który dałem 300 zł, filmy z USA elegancko śmigają.
Pamięci KIngston ValueRAM dla platformy Intel Core i5
6 komentarzyDyskutuj z nami!Kupiłem kiedyś DDR2-1100 i wiem że już nigdy nie kupię szybkich pamięci, bo nie daje to absolutnie nic. Dawniej przepustowość RAM-u była wąskim gardłem, przy obecnych wartościach nie ma najmniejszego znaczenia, oczywiście w domowych zastosowaniach.
DiRT 2 - oficjalna data premiery już znana
12 komentarzyDyskutuj z nami!Nowe procesory dla podstawki LGA 1156
19 komentarzyDyskutuj z nami!A Lynnfieldy będą drogie bo oferują praktycznie taką samą wydajność jak Bloomfieldy. W domowych zastosowaniach trzeci kanał pamięci nie daje absolutnie nic. Podstawową zaletą tej platformy będą dużo tańsze płyty główne, na poziomie cen płyt z LGA 775.