Przykro powiedzieć... ale grałem we wszystkie części Batmana - i ta wydaje mi się najgorsza nie tylko pod względem fabuły ( która była zabawna i trzymała klimat od samego początku np. przywiezienie Jokera do szptala ) ale przede wszystkim GRAFIKI! W poprzedniej części na maks PHYSX w czasie walki odpadały kawałki muru, podłoża... Tekstury wydawały mi się super ostre, postacie miały wyraźne bump mapy na ciele... A tutaj, PHYSX na maks - karta GTX670 - najnowsze stery - i jedynie jakieś kartki z ulicy latają w czasie walki???? A tekstury też podejrzanie gorsze :/ Albo to moje subiektywne odczucie albo gracze na PC znowu dostali PORT z konsoli :( Aha i spłaszczenie interfejsu gry też mnie denerwuje - do dzisiaj nie mam pojęcia jak działa drzewko rozwoju postaci i mapa - bo raz działa, raz sama się przełącza na inny ekran :/ Bardzo niewygodne rozwiązanie - chyba, że to jakiś błąd... Nie krytykuje samej gry - ale to, że ktoś zmasakrował technicznie jedną z nielicznych gier w serii w której obydwie części były BARDZO DOBRE!
Batman: Arkham Origins – mroczne, puste i dziurawe Gotham
32 komentarzyDyskutuj z nami!