Filmy / seriale / VOD

Czas na film: 5 zwiastunów z minionego tygodnia

przeczytasz w 2 min.

Nowa wersja znanej i lubianej historii wypełnionej akcją i wojenny dramat reżysera Dnia Niepodległości – między innymi to zobaczycie w nowym odcinku z cyklu „Czas na film”.

Na najnowsze zestawienie zwiastunów filmów i seriali z ostatniego tygodnia składa się pięć materiałów. Może i niewiele, ale za to nie byle jakich.

Aniołki Charliego

Na dworze jest naprawdę gorąco, a zaraz tak samo stanie się w domach. O ile tylko zdecydujecie się na odpalenie pierwszego zwiastuna filmu Aniołki Charliego – nowej odsłony opowieści o tajnych agentkach wszech czasów, tym razem w reżyserii kobiety, Elizabeth Banks. Choć takie „reaktywacje” rzadko zdają egzamin, naprawdę warto dać temu tytułowi szansę. Zanim trailer, dodajmy jeszcze tylko, że w głównych rolach wystąpią: Kristen Stewart, Elle Balinska i Naomi Scott, a premiera odbędzie się 1 listopada.

Midway

Czas na nieco poważniejszy klimat. Oto zwiastun Midway – filmu o jednej z najbardziej udanych kontrofensyw w historii, a także wydarzeniach, które ją poprzedziły. Gdyby potrzebna była dodatkowa zachęta, to wspomnijmy, że reżyserem tego wojennego dramatu jest Roland Emmerich – człowiek, który odpowiedzialny był również za Dzień Niepodległości z 1996 roku czy Pojutrze, które do kin trafiło 8 lat później.

Stranger Things 3

Tymczasem zapraszamy na przerywnik reklamowy. Świetny spot przygotował bowiem polski Netflix, aby przypomnieć o zbliżającej się ogromnymi krokami premierze trzeciego sezonu serialu Stranger Things. Pamiętacie program „Nie do wiary”? Cóż… rozsiądźcie się wygodnie i oglądajcie!

Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw

O filmie Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw wspominaliśmy już na benchmarku, więc tym razem nie będziemy dużo pisać. Ot, kolejna odsłona zwariowanej serii, która z każdą kolejną częścią (nawet jeśli – tak jak w tym przypadku – poboczną) coraz bardziej zbliża się do superbohaterskiego sci-fi. Kinowa premiera już wkrótce, a tymczasem świeżutki trailer… 

Avengers: Koniec gry

Co tu robi ten tytuł? Ano być może słyszeliście, a może nie, ale film Avengers: Koniec gry wraca do kin w wersji wydłużonej o dodatkową scenę, którą zobaczymy po napisach końcowych. Autorzy mają chrapkę, by zdetronizować Avatara w rankingu najbardziej kasowych produkcji wszech czasów i jeśli wybierzecie się na seans, to dołożycie do tego swoją cegiełkę. Na zachętę – króciutki spot:

Źródło: inf. własna

Komentarze

3
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    5
    Widzę że rozpowszechniacie kłamstwa o Pearl Harbor ha ha ha. Atak Japończyków został sprowokowany i dokładnie przemyślany prze z żydowskich banksterów z USA. Japończycy wysłali notę z propozycją rozejmu do jankesów na 2 dni przed
    "planowanym" atakiem. Jankeski celowo ją ukryli przed obecnym wtedy prezydentem Rooseveltem by ten wydał nakaz użycia broni atomowej(testy na człowieku). Swoją drogą Roosevelt i Churchill sprzedali Polskę Rosjanom w Jałcie. Ciemnota w tym kraju jest porażająca ;-)
    • avatar
      raftomi
      3
      Tą akcję ze sceną po napisach końcowych w Avengersach można skomentować tylko tak "dick move"
      • avatar
        pawluto
        3
        No to po kolei :
        Aniołki Charliego - Obejrzałem trailer - tandeta i dno - nie mam zamiaru oglądać.

        Midway - Sztampa i gloryfikacja - to wszystko już było - Wystarczy obejrzeć Bitwa o Midway - Stary dobry film.
        Nie mam zamiaru oglądać nowego.

        Stranger Things - To dosyć ciekawy serial - Jestem na Tak.

        Szybcy i Wsciekli - Ten film skończył się na nr 3, potem dno jakich mało. Całkowite Nie.

        Avengers - Bajki dla dzieci , nie dla mnie.

        To tyle. Wasze zdanie może być inne a moje jest takie :)