Oprogramowanie

Koniec wsparcia dla Windows 10 (1511) i Office 2007

przeczytasz w 1 min.

Firma Microsoft uznała, że najwyższy czas pożegnać nieaktualne wersje swoich produktów: systemu Windows 10 (1511) i pakietu office 2007.

10 października to dzień zakończenia oficjalnego wsparcia dla systemu Windows 10 w wersji 1511 (a więc po aktualizacji Threshold 2), jak również pakietu biurowego Microsoft Office 2007.

Windows 10 (1511) bez wsparcia – co robić?

Threshold 2 (1511) była pierwszą dużą aktualizacją systemu Windows 10. Została wydana w listopadzie 2015 roku i zgodnie z obecną polityką Microsoftu nadszedł już najwyższy czas na zakończenie wsparcia dla tej wersji. Użytkownicy, którzy nie zaktualizują „Dziesiątki” przynajmniej do Anniversary Update (1607), zostaną pominięci podczas udostępniania łatek. 

Warto jednak zdecydować się już na instalację kolejnej aktualizacji (Creators Update – 1703) – jest ona stabilna, a wsparcie dla niej nie wygaśnie jeszcze przez rok. 

Microsoft Office 2007 bez wsparcia – jak żyć?

Firma Microsoft zakończyła także wsparcie dla 10-letniego już pakietu biurowego. W przyszłości nie ukażą się już żadne aktualizacje bezpieczeństwa, co ma być jasnym sygnałem dla użytkowników, że czas na przesiadkę – albo na Office’a 2016, albo Office’a 365, albo (bo konkurencja nie śpi) oprogramowanie innego producenta (np. LibreOffice lub WPS Office).

Już od kilku lat Office 2007 był aktualizowany jedynie w ramach rozszerzonego wsparcia. Teraz przestał być wspierany w ogóle. Co więcej, od 31 października nie będzie można łączyć się z usługą Office 365 przez Outlooka 2007.

Nowa wersja ważna tylko 18 miesięcy

Aby zapewnić użytkownikom bezpieczeństwo, jak i dostęp do najnowszych funkcji, firma Microsoft postanowiła niedawno, że system Windows 10 i pakiet Office będą otrzymywać po dwie duże aktualizacje rocznie, a każda z nich będzie miała 18-miesięczny żywot. Po tym czasie wsparcie jest wyłączane, a użytkownicy proszeni o dokonanie aktualizacji.

Źródło: Microsoft, inf. własna. Ilustracja: geralt/Pixabay (CC0)

Komentarze

21
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Zef1r
    5
    Ja mam Office 2007 Limited Anniversary Edition, 15 lat MS w Polsce z podpisem samego szefa MS. Nie będę się tego pozbywał za jakiś nowy kit 2016 bez autografu.
    • avatar
      Skaza
      3

      Microsoft jest doskonałym przykładem korporacyjnej chciwości, ślepej i bezwględnej...

      Posiadając system Windows 7, nie mogę korzystać z procesorów Kaby Lake. Dlaczego? Nie dlatego, że system nie obsługuje tych procesorów. Nie dlatego, że pojawiają się jakieś błędy lub spadki wydajności. Przeciwnie - Wszystko działa doskonale. Jednak Microsoft uznał, że tak będzie lepiej i zmienił dwa wpisy w rejestrze, aby system sypał komunikatami o rzekomym braku kompatybilności.

      Zwyczajne kłamstwo i złodziejstwo.

      • avatar
        interceptor
        2
        Hm... jeju. Przecież spokojnie będzie działało dalej.
        • avatar
          sabaru
          1
          Ale się na kombinują z tym systemem.
          • avatar
            Snack3rS7PL
            1
            Nie rozumiem o czym Panie redaktorze piszesz, mówiąc o przesiadce na wersję 2016, przecież jest jeszcze 2010, a nawet 2013, chyba, że i tych MS się pozbył...
            • avatar
              Virtus
              1
              Parę dni temu zainstalowałem Office 2016 i jestem pewien, że posiedzę na nim jakieś 15 latek, tak jak wcześniej na Office 2000.
              • avatar
                wiktorn86
                0
                Koniec wsparcia dla Windows 10... pobożne życzenia. Ten klockowaty szajs jeszcze długo będzie spędzał sen z powiek.
                • avatar
                  vegasnight9
                  0
                  Office 2007 jest zaje...sty. Nie zamierzam zmieniać.
                  • avatar
                    Silver
                    0
                    To teraz pytanie jak bez reinstalacji przenieść się na nowszą wersję systemu?