Sposób na zwiększenie liczby użytkowników systemu Windows 8.1 i usług chmurowych Bing.
Firma Microsoft eksperymentuje aktualnie z bezpłatną wersją jej Windows 8.1, która miałaby zwiększyć liczbę osób korzystających z tego systemu operacyjnego. Takie rewelacje przekazały redakcji wortalu The Verge „wiarygodne źródła zaznajomione z planami giganta z Redmond”.
Według tych doniesień Microsoft pracuje nad systemem „Windows 8.1 z Bing”. Wersja ta miałaby zawierać pakiet oprogramowania i usług Bing. Znajdująca się aktualnie w fazie testów edycja – zgodnie z informacjami – będzie udostępniana za darmo, bądź za bardzo małą opłatą aktualnym użytkownikom systemu Windows 7.
Celów takiego rozwiązania jest kilka. Podstawowy to oczywiście zwiększenie liczby użytkowników najnowszej wersji systemu operacyjnego Windows. Poza tym jednak gigant z Redmond chce zainteresować szerszą publikę dynamicznie rozwijającymi się aplikacjami Bing i tym samym zacząć notować poważne zyski ze swoich chmurowych usług. Jak bowiem wiadomo – Satya Nadella zamierza podczas swoich rządów skoncentrować się właśnie na nich.
Według raportu, Microsoft zastanawia się także nad produkcją tanich lub całkowicie darmowych wersji swojego mobilnego systemu – Windows Phone.
Potwierdzenie tych informacji, jak i nowe szczegóły powinny nadejść już na początku kwietnia. Wtedy to bowiem odbędzie się konferencja Microsoft Build 2014.
Źródło: TheVerge
![Amerykańskie wojsko i sztuczna inteligencja. Dzień Sądu jest bliski? [OPINIA]](http://cdn.benchmark.pl/thumbs/uploads/article/93801/MODERNICON/dfef86e432c60118ce8ad99b59ec2355fab92f34.jpg/470x0x1.jpg)
![AI nie będzie nam wybierało rządu! A może będzie? [OPINIA]](http://cdn.benchmark.pl/thumbs/uploads/article/93577/MODERNICON/2b77f552fbfa26c7e99620bb643f2dea6b143fd0.jpg/470x0x1.jpg)
Komentarze
87ciekawe czemu z 7 tak nie robili :D
W związku z tym, że ma tak badziewną politykę, to ja nie wróżę W8 różowej przyszłości, szczególnie z tak słabą sprzedażą. Che na na siłę wcisnąć swój produkt i liczy na to, że ludzie nie będą pamiętać jak wspiera swoje wcześniej wydane produkty? Ja pamiętam i jeśli to się nie zmieni, nie kupię nowego systemu, chyba że zostanę do tego zmuszony przez czynniki trzecie.
Jak dlugo, aby jakis netbook z Windowsem 7 do pracy zmusic, jestesmy zmuszeni na XP przejsc, tak dlugo ich darme dawanie ,bedzie pulapka smierdzialo...
MSFT sie strasznie boi, ze ktos zacznie uzywajac, jako base inne systemy , tez zawodowe programy pisac, juz te proste uklady na ARM nie pozwalaja im spokojnie spac, z Linuxem udalo im sie wygrac, bo koszty sprzetu,takie same jak do Windowsa byly, ale teraz mozna juz pelnosprawny uklad,za 300 zlotych miec i sie na nim nauczyc programowac i proste roboty robic...juz sa zmuszeni, ich CE prawie co roku poprawiac,,,
Najgorsze wedlug mnie jest to, ze przy kazdym przejsciu na nowy Windows , musimy sterowniki szukac...z Ubuntu cos takiego nie znam...
U mnie siódema z hibernacji wiecznie 'zamarzała' przed ukazaniem ekranu co czasami trawało nawet z 10 sekund na ssd. Na hdd uzupełnienie z dysku wszyskich danych trwało niemal tyle co włączenie systemu od nowa.
Zasadniczo, jak ktoś preferuje stary system to niech go sobie używa - tylko skąd ta złość na producenta? Zawsze można się przesiąść na konkurencję i jechać po windowsach ile wlezie... Ale w sytuacji gdy jest się ich klientem można być posądzonym o masochizm ;)
Otóż, win 8 mam z MSDN (czyli syndrom 'kupiłem musi być fajne" mnie nie dotyczy).
Używam od samego początku jak tylko 8 był dostępny (teraz 8.1), i po pierwszych paru dniach widziałem, że do żadnego z poprzednich systemów MS już nie wrócę. 8 jest po prostu szybsza, wygodniejsza i ładniejsza. Kafelkowy interfejs jest ciekawym rozwiązaniem i czymś nowym. Durnie bez szkoły którzy powtarzają po innych, że to nadaje się tylko i wyłącznie do ekranów dotykowych najwyraźniej nigdy w życiu windowsa 8 nie widzieli poza komputerami wystawionymi w MediaMarktach czy u kolegi, albo są kompletnymi technofobami, którzy boją się czegokolwiek co wykracza po za przyjęte przez nich utarte schematy. Kafelki są bardziej intuicyjne, ładniejsze i wygodniejsze niż całe to stare i toporne menu start. Koniec.
Działa u mnie w rodzinie taka „drabinka” jak sobie coś ulepszam to „młodzi” dostają w spadku moje części, a jak wiadomo system nie zawsze wstaje po takich przejściach, że o ponownej aktywacji nie wspomnę (systemy OEM więc wiem, że to nie do końca zgodne z licencją ale…).
Windows 8 działa od premiery niestety przeszedł już dwie reinstalacje… Pierwszą ze cztery miesiące po instalacji drugą po automatycznej aktualizacji do Windows 8.1. Nie pomogły zachwalane resetowania ustawień do stanu początkowego i przywracanie do wcześniejszego stanu. Pomogła tylko ponowna czysta instalacja.
Co mi się w nim nie podoba?
- Wygląd (wiem kwestia gustu, ale mnie przypomina kolorowy Windows 3.11, oczywiście kafle praktycznie nieużywane),
- „Schizofrenia” systemu (część ustawień tego samego elementu muszę robić w okienkowym panelu sterowania, a część w kafelkowym),
- Jak widać jego stabilność przynajmniej u mnie jest gorsza niż na Windows 7 (mówię tylko o tych dwóch instalacjach, bo na co dzień nie wieszają mi się ani komputery z „7”, ani z „8”).
Jakie plusy?
- Trochę szybsze uruchamianie (większość trochę bardziej zaawansowanych użytkowników wie dlaczego),
- Licencja (to akurat spory plus), która nawet wersję OEM przypisuje do konta użytkownika, a nie do sprzętu.
Na dzień dzisiejszy pozostaję w powyższej konfiguracji, bo nie widzę sensu przesiadki, (chociaż systemy czekają) chyba, że Microsoft zmusi mnie jakoś, np. przez brak możliwości uruchomienia jakiejś gry lub programu, na którym mi zależy.
Tak mi mówił jeden kolega.
Windowsa 8 używam regularnie od ponad roku. Zdecydowaną większość kafelkowych aplikacji wywaliłem odrazu, został tylko kafelek pogodowy sklep microsftu i xbox games(dwie ostatnie nie możliwe usunięcia normalnymi metodami). Zasadniczo problemów z kompatybilnością aplikacji i gier nie miałem. Po wgraniu windowsa 8.1 zasadniczo kafle oglądam tylko gdy którąś z gier czy aplikacji odpalić chcę, bo nie lubię natłoku ikonek na pulpicie i pasku zadań. Wiem że opinie odnośnie tego systemu są różne bo jednak wprowadził mocno kontrowersyjne zmiany, ale przekraślanie całości bez zapoznania się z systemem jest lekko niepoważne. Pomysł MS uważam za trafny, w zamian za darmowy legalny system z ogromną bazą oprogramowania to jednak nie jest wcale taka zła rzecz.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3fc64dcc2b537065.html metro niemal kafelkowych aplikacji
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7e4f8879cf6f234a.html dziwnie normalny pulpit
http://www.fotosik.pl/u/scoobydoo19911/album/1563345 dowód na to że nawet normalne gry systemowe da się mieć na 8.1