Nauka

Indie jako pierwsze poleciały w kosmos w 2024 roku. Styczniowe starty

przeczytasz w 3 min.

Morze nowych Starlinków wyleje się na niebo w styczniu, tak można podsumować plany startów rakiet w bieżącym miesiącu. Jednakże worek ze startami kosmicznych misji w 2024 roku tym razem rozwiązały Indie, a wyciągane z niego rakiety nie będą miały tylko logo SpaceX.

Dopiero co podsumowaliśmy akcenty astronomiczne i astronautyczne 2023 roku, a rok 2024 już może się takimi pochwalić. Pierwszy start 1 stycznia, doprowadził do wyniesienia na orbitę dwóch urządzeń skonstruowanych w Indiach. To XPoSat, czyli satelita, którego zadaniem będzie mierzenie polaryzacji promieniowania rentgenowskiego. To wskaźnik, który pozwala ocenić jakie są cechy jego źródeł, między innymi czarnych dziur. To druga misja tego typu w historii po IXPE realizowanej przez NASA.

XPoSat
Obserwatorium XPoSat. (fot: ISRO)

ISRO postanowiło także zrealizować przy okazji tego startu swoisty recycling, czyli wykorzystać górny człon rakiety, który zwykle pozostaje na orbicie, aż w końcu powoli spadnie do atmosfery, jako platformę badawczą. Na niej znajdują się panele słoneczne, które zapewniają energię na sześciu instrumentów dostarczonych przez indyjskie firmy. Całość ma przyjemnie brzmiąca nazwę POEM, czyli PSLV Orbital Experimental Module. PSLV to z kolei skrót od Polar Satellite Launch Vehicle, czyli rakiety przeznaczonej do umieszczania obiektów na orbitach wokółbiegunowych.

SpaceX zaczyna ostro rok 2024. Nie tylko Starlinki, ale i misje na ISS

Indie pierwsze w 2024 roku, ale szybki przegląd listy styczniowych startów pokazuje, że SpaceX znowu będzie rządził. Być może nawet dziewięć startów rakiet z satelitami Starlink v2 Mini. Jeśli ten plan będzie zrealizowany doprowadzi do wyniesienia prawie 200 nowych obiektów tego typu na orbitę. Ale to nie wszystko.

Axiom Ax-3 załoga
Załoga misji Axiom Ax-3. Marcus Wandt, Walter Villadei, Michael Lopez-Alegria oraz Alper Gezeravci. (fot: ESA)

Już 3 stycznia Falcon 9 wyniesie w kosmos szwedzkiego satelitę telekomunikacyjnego Ovzon 3. Na 17 stycznia zaplanowano lot załogowy Axiom, trzecią już misję Ax-3, która korzysta z pojazdów SpaceX Dragon. Na pokładzie znajdzie się jako dowódca misji Michael Lopez-Alegria z Axiom Space, reprezentant Włoskiego Ministerstwa Obrony, Walter Villadei, pierwszy astronauta z Turcji, Alper Gezeravci, a także Szwed Marcus Wandt, który leci na Międzynarodową Stację Kosmiczną na podobnych zasadach na jakich pod koniec 2024 również w misji Axiom ma polecieć Sławosz Uznański.

Pod koniec stycznia planowana jest także misja zaopatrzeniowa do stacji kosmicznej ISS, za pomocą pojazdu Cygnus zbudowanego przez Northrop Grumman. Po raz pierwszy tego typu pojazd wyniesiony będzie na orbitę przez rakietę Falcon 9 SpaceX.

Inni też będą latać w styczniu 2024

Zanim ruszy misja Axiom, w kosmos według planów polecą także satelity chińskie do badań meteorologicznych z wykorzystaniem zakłóceń sygnałów nawigacyjnych, chiński teleskop kosmiczny do obserwacji kosmicznych kataklizmów w promieniowaniu rentgenowskim, a także japoński satelita do rekonesansu optycznego Ziemi. Planowane są też inne loty, ale brak wciąż dokładnych szczegółów.

USA rusza na Księżyc. Misja Peregrine One

Najwięcej uwagi przyciągnie w styczniu 2024 pierwszy od ponad 50 lat lot bezzałogowego amerykańskiego pojazdu, który ma wylądować na powierzchni Księżyca. To lądownik Peregrine, którego start miał mieć już miejsce pod koniec 2023, ale ULA (United Launch Alliance) przesunęło start na styczeń, by wcześniej wykonać testy rakiety Vulcan Centaur, dla której będzie to pierwszy lot. Budowę Peregrine rozpoczęto w ramach pamiętnego konkursu Google Lunar X Prize, ale dopiero teraz jest ona gotowa do startu. To konstukcja prywatnej firmy Astrobotic Technology, która na pokładzie pomieści sześć różnych instrumentów. Pięć z nich skonstruowały firmy powiązane z NASA, a jedno, detektor promieniowania dostarczy niemiecki DLR.

ULA Vulcan Centaur Peregrine
Peregrine pakowany w przestrzeń ładunkową rakiety Vulcan Centaur. Rakieta tego typu w kwietniu 2024 ma wynieść w podróż do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej pojazd Dream Chaser. (fot: ULA)

Na Księżyc wraz z lądownikiem trafi system luster do pomiarów odległości do naszego satelity, instrumenty do pomiaru zawartości wodoru w księżycowym regolicie, a także sprawdzania jego składu pod kątem obecności wody i związków pochodnych, a także metanu, narzędzie do monitorowania poziomu promieniowania, które pomoże w projektowaniu nowych kombinezonów kosmicznych, badania obejmą też szczątkową księżycową atmosferę, która ogranicza się do egzosfery, czyli tej najbardziej zewnętrznej warstwy. Lądowanie na Księżycu odbędzie się jednak dopiero 23 lutego 2024 roku.

Być może przy okazji startu misji Peregrine tą samą rakietą poleci oryginalny ładunek, prochy człowieka przygotowane przez firmę Celestis, która chce oferować kosmiczne pochówki. Start w dniu 8 stycznia 2024 można będzie obejrzeć w transmisji na kanale ULA na YouTube.

Źródło: inf. własna, foto wejściowe: ISRO

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!