Grid 2 – optymalne karty graficzne i recenzja gry
Gry

Grid 2 – optymalne karty graficzne i recenzja gry

przeczytasz w 4 min.

Świetna oprawa audiowizualna i rozgrywka bardziej w klimatach arcade niż symulatora zapowiadają rozrywkę w najczystszej postaci. A co z wymaganiami?

Ocena benchmark.pl
  • 4/5
Plusy

grywalność, liczba i sposób prowadzenia samochodów, ciekawie zaprojektowane trasy, oprawa audiowizualna, niewygórowane wymagania sprzętowe, opcja „flashback”, uszkodzenia aut, niesamowicie wciagająca

Minusy

brak możliwości konfiguracji / tuningu auta, brak widoku zza kierownicy, model jazdy mógłby być lepszy

Aż pięć długich lat musieliśmy czekać na drugą część świetnej wyścigówki Grid. Sequel pojawił się parę tygodni temu wprowadzając kilka nowinek względem pierwszej odsłony. O tym, jak się nam grało oraz przede wszystkim, jakiej karty graficznej potrzeba do komfortowej zabawy, dowiecie się z niniejszego artykułu. Zapraszamy.

Seria wyścigowych gier firmy Codemasters pojawia się na ekranach monitorów od wielu, wielu lat. Jedną z bardziej pamiętnych jest Toca i Colin McRae Rally, w które grałem z jakieś 15 lat temu. Od tamtej pory Codemasters zdążyło przekazać nam kilka naprawdę świetnych gier wyścigowych.

W 2008 pojawił się Grid, który łączył elementy różnych serii wyścigów – w tym driftu – sprawiający wiele radości. Grywalność stała na bardzo wysokim poziomie. Gra przyciągnęła graczy znudzonych kolejnymi i coraz słabszymi edycjami Colin MacRae. Wystarczy więc, że druga część będzie trzymała poziom jedynki, a na pewno nie zabraknie pochlebnych opinii.

GRID 2

Grid 2 oferuje rozgrywkę w dwóch trybach: dla pojedynczego gracza, który ma okazję pojeździć w serii wyścigów WSR (World Series Racing) oraz w sieci gdzie możemy rywalizować z innymi graczami. Będąc zapalonym graczem wyścigów samochodowych w trybie dla pojedynczego gracza, wybrałem pierwszą możliwość. Szybka konfiguracja powstałego konta, ustawienie klawiatury, detali graficznych i możemy ruszać na wirtualne trasy.

W nowej odsłonie Grida porzucono całkowicie model ekonomiczny. Nie musimy odkładać ciężko zarobionych pieniędzy, czy zdobytych punktów, aby móc zmodyfikować auta, czy zakupić lepsze. Codemasters wymyśliło, że po każdym wyścigu zdobywamy coraz więcej fanów. Początkowo kilkaset, później kilkaset setek tysięcy na milionach kończąc. W rzeczywistości nie ma to najmniejszego znaczenia, ilu fanów będziemy mieli, bo nie ma to wpływu na dalszą rozgrywkę.

GRID 2

Jak już wspominałem, tryb kariery to ściganie się w zawodach WSR. W jego skład wchodzi kilka różnych kategorii: tradycyjne wyścigi, drift, eliminacja (ostatni odpada), wyprzedzanie innych aut na punkty, pokonywanie wybranego odcinka trasy na czas, czy pokonanie trasy, która cały czas jest zmieniana. Wystarczy chwila, aby wciągnąć się na długie godziny.

Wyścigi zostały osadzone w Europie, Azji i Ameryce w kilkunastu krajach. Początkowo miałem wrażenie, że jest ich niezliczona liczba. Jednak im dłużej się pograło, tym szybciej dało się zauważyć, że wiele dróg odróżnia się przeciwnym kierunkiem, bądź niewielkimi modyfikacjami toru. Niemniej jednak różnorodność graficzna tras np. Miami, Paryża czy Dubaju jest ogromna. Obiekty z każdego kraju różnią się otaczającym środowiskiem, kolorystyką, budową tras, ale przede wszystkim budowlami wokół wytyczonej drogi. Przykładowo w Paryżu większość wyścigów rozgrywa się z wieżą Eiffla w tle.

GRID 2

W grze przygotowano dużą ilość samochodów, gdzie każdy od siebie różni się nie tyle osiągami, co prowadzeniem. Przesiadka z Golfa do Subaru sprawia, że przez kilka pierwszych okrążeń trzeba uczyć się przejeżdżania zakrętów – pierwszy z nich prowadzi się stabilnie i bez podsterowności/nadsterowności, w drugim zaś tył zarzuca przy każdej możliwej okazji. Dzięki temu każdy znajdzie swój złoty środek i ma do wyboru: bardziej efekciarską jazdę z bocznym poślizgiem, czy po prostu szybkie i bezproblemowe przejeżdżanie wyznaczonej trasy. W Grid 2 zaimplementowano sporą ilość różnych typów aut, począwszy od starych, amerykańskich krążowników szos, poprzez europejskie hatchbacki, typowe auta wyścigowe i na niewielkich i lekkich wyścigówkach kończąc. Różnorodności na pewno nam nie zabraknie.

GRID 2

Nie ukrywam jednak, że sam sposób jazdy różni się od tego, co miało miejsce w pierwszym Gridzie. W nowej części auta są nieco „pudełkowate”, sama gra nie jest jednak symulatorem, a bardziej czymś w rodzaju arcade.

W grach wyścigowych nieodzownym elementem są kraksy i model zniszczenia aut. W Gridzie 2 tego nie brakuje. Nawet delikatna przycierka o barierkę sprawia, że na boku naszego samochodu pojawiają się zarysowania, bądź zniekształcenia karoserii. Uderzenie z dużą prędkością sprawia natomiast, że nasz wóz zaczyna prowadzić się gorzej. Pogarsza się jego zwrotność, przyspieszenie, przez co dojechanie do celu staje się trudniejsze. Lubiącym bezkarną rozwałkę producenci dodali jednak opcję wyłączenia wpływu zniszczeń na prowadzenie samochodu.

Nowością jest tzw. flashback. Załóżmy, że objęliśmy prowadzenie w trudnym wyścigu, na ostatnim okrążeniu wyrabiamy się na zakręcie i rozbijamy auto, bądź jadący za nami przeciwnik nas wyprzedza. Zazwyczaj wymawiamy wiązankę niezbyt cenzuralnych słów i robimy restart, albo w ogóle wychodzimy z gry. W Grid 2 po przyciśnięciu klawisza „backspace”, cofamy się o kilka-kilkanaście sekund do tyłu w chwilę z przed wypadku. Można wówczas prędzej zacząć hamować i przygotować się do wejścia w trudny wiraż na drodze. Liczba takich powtórzeń jest jednak ograniczona. Chętnie zrezygnowałbym z tej funkcji i podarował ją pewnemu bardzo znanemu poslkiem kierowcy wyścigowemu, a od pewnego czasu rajdowemu ;-)

Trochę minusów…

GRID 2

Przede wszystkim nie ma czegoś takiego, jak konfiguracja samochodu. Nie mamy możliwości modyfikowania nawet działania kontrola trakcji czy ABS-u, nie mówiąc już o podrasowaniu silnika, zmianie opon, czy charakterystyki zawieszenia. Kolejnym istotnym mankamentem jest według mnie brak widoku zza kierownicy. Choć osobiście nie lubię jazdy z kamerą w kokpicie, to posiadacze kierownic często właśnie z takiego widoku korzystają. Wiele osób skarży się na poziom trudności. Ja grałem na średnim ustawieniu i muszę przyznać, że jest w sam raz, jak dla kogoś, kto nie jest jakimś wyjadaczek samochodówek, ale ma na swoim koncie większość najważniejszych tytułów. Sprawdziłem jednak jak się sprawuje przeciwnik na łatwym i najtrudniejszym poziomie. Ten pierwszy nie sprawia żadnego kłopotu i dla kogoś, kto już wcześniej miał styczność z grami wyścigowymi, nie będzie stanowił wyzwania. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że najtrudniejszym trybie, przeciwnicy jeździli w zasadzie tak samo, jak w średnim! Po kilku rozegranych wyścigach okazało się jednak, że poziom trudności zmienia się i to w bardzo odczuwalny sposób. Niektórych tras nie byłem w stanie przejść. Może nieco marudzę, ale trochę dziwi mnie, że producent nie ustanowił jednolitego poziomu wymagań. Do każdego wyścigu trzeba się przygotować, bo albo będzie arcytrudny, albo nie sprawi nam większego kłopotu. Z drugiej strony może właśnie ta metoda najlepiej odzwierciedla zmienność trudności w prawdziwych wyścigach?

Wymagania sprzętowe

 MinimalneZalecane
System operacyjny:Windows Vista/7/8Windows Vista/7/8 64-bit
Procesor:Intel Core 2 Duo 2,4 GHz lub AMD Athlon X2 5400+Intel Core i7 / AMD Bulldozer
Pamięć RAM: 2 GB4 GB
Dysk twardy:15 GB wolnego miejsca15 GB wolnego miejsca
Karta graficzna:Intel HD Graphics 3000 / AMD HD 2600 / Nvidia GeForce 8600Intel Graphics 5200 / AMD HD 6000 / Nvidia GeForce GTX 500

Powyższe wymagania nie są jakimiś wygórowanymi, choć producent niezbyt dokładnie sprecyzował np. karty graficzne. Na kolejnych podstronach przedstawię wam wydajność na kilku wybranych akceleratorach z różnych półek cenowych.

Do dyspozycji miałem procesor Intel Core i7 2600k podkręcony do 4 GHz i kartę graficzną GeForce GTX 680. Na takiej konfiguracji przeszedłem prawie całą grę w rozdzielczości 2560x1600. W przypadku ustawień graficznych mogłem sobie pozwolić na prawie wszystkie detale w pozycjach maksymalnych z wygładzaniem krawędzi MSAA x4. Musiałem jedynie obniżyć o jeden stopień jakość cieni. Na takich nastawach na ekranie było wyświetlane średnio ok. 50-80 kl./s, co w zupełności wystarczało do komfortowej gry.

Sprawdziłem jeszcze, jak się gra na karcie graficznej Radeon HD 7970 GE. Wydajność stała na wyższym poziomie, niż w przypadku GTX-a 680. Akcelerator z sercem Radeon pozwalał na komfortową grę z maksymalnymi detalami.

Rozgrywka w Grid 2 – prezentacja