Premiery Apple. Czy to był wieczór cudów? Opinia
Mobile

Premiery Apple. Czy to był wieczór cudów? Opinia

przeczytasz w 4 min.

Wczoraj odbyła się konferencja Apple pod tytułem Wonderlust. Podczas tego wydarzenia zaprezentowano nowe urządzenia - iPhone 15, Apple Watch Series 9 i Apple Watch Ultra 2. Na chłodno przyglądamy się nowościom od Apple.

12 września odbyła się konferencja Apple pod tytułem Wonderlust.Zaprezentowano nowe urządzenia - iPhone 15, Apple Watch Series 9 i Apple Watch Ultra 2. Czy jest się czym zachwycać?

Co nowego pokazał Apple na konferencji?

Światło dzienne ujrzało kilka nowych urządzeń. iPhone 15 i iPhone 15 Plus, iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max, zegarki Apple Watch Series 9 oraz Apple Watch Ultra 2

Tak naprawdę było jeszcze piąte urządzenie, które zapowiadane było od wielu miesięcy, ale podczas prezentacji powiedziano o nim przysłowiowe pół zdania. Chodzi o nowe słuchawki AirPods Pro 2. Jedyną zmianą jest zastąpienie złącza Lightning przez USB-C w etui ładującym te słuchawki.

iPhone 15 aparaty

Na początku podsumujemy wczorajszą konferencję, a później przejdziemy do szczegółów. W przypadku zegarków Apple Watch nie było większych zmian. Urządzenia zostały odświeżone, ale jest kilka drobnych smaczków, na które warto zwrócić uwagę. Zupełnie inaczej jest w przypadku iPhone’ów. Nie dość, że cena się nie zmieniła, to w standardowych modelach wprowadzono istotne zmiany. A modele Pro? To zupełnie nowe smartfony, jak zwykle napakowane najnowszymi rozwiązaniami.

Zanim jednak przejdziemy do szczegółów na temat zegarków Apple Watch i iPhone’ów, warto zwrócić uwagę na jedną rzecz, o której już wspomnieliśmy. Apple zrobiło coś czego nikt się nie spodziewał, a analitycy przewidywali przeciwny bieg wydarzeń.

Apple Watch ultra 2

Ceny wszystkich nowych urządzeń praktycznie nie uległy zmianie w porównaniu do ich ubiegłorocznych odpowiedników. W niektórych przypadkach jest ona nawet nieco niższa. iPhone 15 z pamięcią masową o pojemności 128 GB kosztuje 4699 złotych, a jeszcze wczoraj iPhone 14 w takiej samej konfiguracji kosztował 5199 złotych.

Nie zmieniły się nawet ceny iPhone 15 Pro Max, którymi tak nas straszono. Co więcej, podstawowa wersja ma teraz 256 GB pamięci masowej, a kosztuje tyle co poprzedni model ze 128 GB.

Przejdźmy teraz krótko przez zmiany w nowych urządzeniach, żeby sprawdzić co nowego piszczy w trawie.

Apple Watch Series 9 i Apple Watch Ultra 2

Zegarki Series 9 nadal dostępne są w tych samych rozmiarach – 41 oraz 45 milimetrów, a model Ultra 2 ma kopertę o wielkości 49 milimetrów. Nowością jest czip S9, który ma być znacznie szybszy od poprzednika i zapewnić płynne animacje w systemie watchOS 10, który jak można wnioskować będzie mieć znacznie wyższe wymagania sprzętowe niż wcześniejsze wersje. Otwarte pozostaje pytanie zatem jak nowy system działać będzie na starszych modelach zegarków, ale o tym przekonamy się dopiero po jego oficjalnej premierze.

Nowy czip nie wydłużył czasu pracy na baterii, a szkoda, bo to największa bolączka Apple Watcha. Nadal codziennie trzeba będzie go ładować.

Apple Watch series 9

Kolejną zmianą jest znaczne zwiększenie maksymalnej jasności ekranu z 1000 do 2000 nitów w przypadku Series 9. Wyświetlacz w Ultra 2 ma jasność wynoszącą 3000 nitów. To ważne w przypadku, gdy z zegarka korzysta się na przykład w słoneczny dzień.

Nowością jest także ultraszerokopasmowy czip 2. generacji, który umożliwi precyzyjniejsze lokalizowanie zegarka oraz znajdowanie iPhone’a.

Niestety nie zmieniło się nic w kwestii monitorowania parametrów zdrowotnych i to chyba największy zawód.

Sporą część prezentacji nowych zegarków poświęcono nowemu gestowi o nazwie dwukrotne stuknięcie, który służy do sterowania różnymi funkcjami. Za pomocą stuknięcia wskazującym palcem w kciuk ręki, na której założony jest zegarek można na przykład odbierać połączenia czy wyłączać budzik. Wydaje się, że to proste rozwiązanie, ale takie są najlepsze. Jednak dopiero w praktyce okaże się czy będzie to działać intuicyjnie i czy użytkownicy będą z tej funkcji chętnie korzystać.

Apple Watch series 9 gest

Tak więc nowości w Apple Watchach to czip S9, wyższa jasność ekranu oraz ultraszerokopasmowy czip 2. generacji. Nie ma ich zbyt wiele, ale na szczęście całość ratuje cena. Ultra 2 jest 300 złotych tańszy od poprzednika, a podstawowy model Series 9 kosztuje 150 złotych mniej niż taki sam Series 8.

iPhone’y serii 15

W tym przypadku zmian jest znacznie więcej, a biorąc pod uwagę, że ceny nieco spadły to iPhone 15 jest bardzo ciekawym smartfonem. iPhone 15, 15 Plus oraz Pro są nieco tańsze od poprzedników, a najtańszy Pro Max kosztuje tyle samo, ale ma dwa razy większą pamięć masową. Pozostaje mieć nadzieję, że Apple pójdzie w tą stronę i nie będzie dalej windować cen swoich urządzeń.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w standardowych modelach notch zastąpiony został przez Dynamic Island, a port Lightning przez USB-C.

Pierwsza rzecz sprawia, że te iPhone’y nie będą wyglądać już archaicznie w porównaniu z konkurencyjnymi urządzeniami z Androidem, które zamiast brzydkiego wcięcia mają niewielki otwór w ekranie, za którym schowany jest przedni aparat.

iPhone 15 kolory

USB-C to wynik nowych przepisów Unii Europejskiej, ale dzięki temu korzystanie z iPhone’ów będzie bardziej uniwersalne. Ta zmiana może przyciągnąć nowych użytkowników, którzy do tej pory bali się „tego dziwnego złącza Apple”.

Następna nowość to tak jak w przypadku zegarków znacznie zwiększona jasność ekranu do 2000 nitów.

Ważne zmiany dotyczą także aparatu. Główny obiektyw zyskał przetwornik o rozdzielczości 48 MP w porównaniu do 12 MP w poprzednich modelach. Warto także zwrócić uwagę na dwukrotny zoom optyczny w teleobiektywie. iPhone’y 14 mogły pochwalić się jedynie zoomem 0,5x oraz 1x.

Nad wszystkim czuwa czip A16 Bionic, który w ubiegłym roku montowany był w modelach serii Pro. A skoro już o nich mowa.

Tutaj nowości jest także dużo, a na dodatek są one bardziej spektakularne

Po pierwsze, tytanowa obudowa, która jest lżejsza i bardziej wytrzymała niż stal nierdzewna używana w poprzednim roku.

iPhone 15 pro

Po drugie czip A17 Pro (nie Bionic) z 6‑rdzeniowym CPU i 6‑rdzeniowe GPU. Procesor graficzny w tym układzie ma zrewolucjonizować mobilny gaming. Zastosowano w nim wiele nowych rozwiązań, na przykład sprzętowe wsparcie dla Ray Tracingu. Tematowi poświęcono sporą część prezentacji. Nie możemy się doczekać aż iPhone z tym układem trafi w nasze ręce i będziemy mogli go przetestować.

Po trzecie, aparat. Długi fragment prezentacji poświęcony był nowym funkcjom aparatu. Jak to zwykle bywa zyskał sporo ulepszeń, ale największym jest chyba 5-krotny zoom optyczny w modelu Pro Max.

czip a17 pro

Po czwarte, przycisk czynności, który zastąpił przełącznik dzwonek/wyciszanie znany od pierwszej generacji iPhone’a. Można nim uruchomić wcześniej zdefiniowane funkcje, a po naciśnięciu przesyłam odpowiedzi haptyczne, czyli niewielkie drgania, co sprawia wrażenie naciskania fizycznego przycisku.

Ceny iPhone 15 w Polsce:

  • iPhone 15 (podstawowa wersja): 4699 zł
  • iPhone 15 Plus 5299 zł
  • iPhone 15 Pro 5999 zł
  • iPhone 15 Pro Max (256 GB) 7199 zł
  • iPhone 15 Pro Max (1 TB) 9599 zł

Co sądzę o nowych produktach Apple?

Jako pierwsza na usta ciśnie się nowa polityka cenowa. Wszystkie nowe urządzenia zyskały jakieś nowe funkcje, a w dodatku ich cena, co prawda niewiele, ale spadła. To zasługuje na pochwałę.

W zegarkach nie ma wielu zmian. Nowy czip powstał na potrzeby systemu watchOS 10, a użytkownicy raczej nie odczują jego mocy w codziennym użytkowaniu. Inaczej będzie z wyższą jasnością ekranu. Ta funkcja będzie odczuwalna i poprawi komfort korzystania z tych smartwatchów.

W przypadku iPhone’ów jest znacznie lepiej. We wszystkich czterech modelach znacznie ulepszono aparat i zwiększono wydajność. Modele serii Pro zyskały tytanową obudowę oraz nowy przycisk czynności. To w połączeniu z obniżką cena czyni je dobrymi smartfonami, nad których zakupem warto się zastanowić.

Grafika: Apple

W artykule znajdują się linki afiliacyjne, przekierowujące do zewnętrznych stron zawierających produkty i usługi, o których piszemy. Otrzymujemy wynagrodzenie za umieszczenie linków afiliacyjnych, jednakże współpraca z naszymi Partnerami nie ma wpływu na treści zamieszczane przez nas w serwisie, w tym na opinie dotyczące produktów i usług Partnerów.   

Komentarze

13
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Qpers
    6
    Tyle hałasu o to, że po roku nieco wydajność wzrosła? Tylko po co - do oglądania filmików na YouTube i Facebooka?

    Wow w końcu dziura w ekranie nieco mniej żałosna i boczny przycisk pozwala na przypisanie funkcji - faktycznie rewolucja :D
    • avatar
      yureek
      2
      to że 15tka jest tańsza niż rok temu 14tka to proste, autor powinien trochę pomyśleć zanim pójdą achy i ochy, rok temu dolar był po ponad 4,60zł, dziś 4,30, miesiąc temu był po 4,00zł, czyli cena podstawowej 15tki byłaby jeszcze niższa, czesi mają zwykłą 15tke za około 4500, niemcy 949e czyli jakieś 4400zł, ceny wg kursów na dziś, różnica na lepszych modelach policzcie sami, a dzięki komu USD poszło z 4,00 na 4,30? idiocie jaszczombowi...
      • avatar
        wilcze_stado
        1
        Trochę oglądałem to wydarzenie, wymiękłem przy emejzing aparatach w 15/15+, no takiej jałowizny nie było nawet w ubiegłym roku, nie było nic, co wywołałby choć cień ekscytacji. Ale to szerszy problem - Ostatni aparat kupiłem w 2019 roku, ale tylko dlatego, że popsuł mi się ten kupiony w 2013 - jakość zdjęć jest dla mnie wystarczająca, a postęp w jakości obrazowania jest tak znikomy, że wręcz niewart uwagi. . Nowy telefon kupiłem w tym roku, ale tylko dlatego, że potrzaskałem stary, w zasadzie mógłby służyć dalej, ale naprawa jest nieopłacalna (słuchawka z 2017 roku). Moja żona używa laptopa z i5 drugiej generacji, wystarcza do internetów.

        Ktoś tam pisze, że stare flagowce z androidem nie mają wsparcia, ale to tak nie do końca, dopiero w tym roku google wygasiło wsparcie dla KitKata (wcześniej to wsparcie wygaszali producenci softu), na moim już zdewastowanym S7 wciąż działa sklep play, wciąż aktualizują się aplikacje, więc o ile nie ma już na niego nowych wersji Androida, to producent systemu i producenci aplikacji wciąż jeszcze ten sześcioletni telefon wspierają. Tymczasem w Apple pieprzona aktualizacja Safari, to już nowa wersja OS, ba nawet nowe tapety o schematy kolorów podnoszą wersję systemu.
        • avatar
          DarkEater
          0
          wieczór.. eko ściemy