Przetestowaliśmy 98-calowy Neo QLED QN90A od Samsunga – czy faktycznie jest wart małej fortuny?
Telewizory

Przetestowaliśmy 98-calowy Neo QLED QN90A od Samsunga – czy faktycznie jest wart małej fortuny?

przeczytasz w 7 min.

Samsung po 2 latach postanawia rozszerzyć swoją gamę telewizorów Neo QLED o modele o przekątnej 98” – pomysł tak samo szalony, jak imponujący. Poza większym rozmiarem otrzymujemy tu również mocniejsze podświetlenie mini LED, ale cena zwala z nóg – czy warto wydać 50 tys. zł?

ocena redakcji:
  • 4,5/5

Dopiero co odbyła się premiera najnowszej generacji flagowych modeli Samsung Exellence Line 8K – sami mieliśmy okazję testować telewizor Samsung QN800C. Tymczasem jednocześnie do sprzedaży trafia zupełnie nowy model z oznaczeniem „QN90A” – zatem teoretycznie model powiązany z jeszcze wcześniej przez nas testowanym Samsung 65QN91A. Co w nim tak nadzwyczajnego, że skłoniło nas to do wycieczki do Warszawy w celu przeprowadzenia testów? Otóż jego rozmiar – 98”. W tym przypadku można mówić już o iście kinowych wrażeniach, bez godzenia się na kompromisy, które zawsze towarzyszą wszelkiej maści projektorom (i telewizorom laserowym).

Samsung Neo QLED 4K 98QN90A -
Testy poza naszym laboratorium nigdy nie są specjalnie wygodne, a ogromny rozmiar telewizora niczego tu nie ułatwia :P

Większy nie oznacza brzydki – Neo QLED 98QN90A prezentuje się znakomicie

Tak duże telewizory nie są niczym nowym, ale zwykle wraz z rozmiarem idzie konieczność zastosowania znacznie mniej „delikatnej” konstrukcji. Samusung jakimś sposobem zdołał te ograniczenia obejść i ich najnowszy 98QN90A prezentuje się nad wyraz nowocześnie. Udało się nawet zachować klasyczny dla tej prestiżowej serii sposób montażu na monolitycznej płaskiej podstawce – ta oczywiście jest większa (i cięższa) niż w „malutkich” 65-calowych modelach, ale absolutnie nie przytłacza.

Samsung Neo QLED 4K 98QN90A - podstawkaSamsung Neo QLED 4K 98QN90A - podstawka z soundbarem
Pod telewizorem idealnie mieści się soundbar Samsunga, zatem możemy dopełnić kinowości wrażeń.

Ramka po bokach i na górze jest bardzo wąska – zaledwie pół centymetra metalowej obudowy dzieli nas od antyrefleksyjnej powłoki matrycy. Powłoki, która zdaje się mieć więcej wspólnego z nowszą generacją w kwestii skuteczności radzenia sobie z refleksami, ale tego nie byliśmy w stanie precyzyjnie zmierzyć w czasie trwających kilka godzin testów. Aktywna część matrycy zaczyna się kolejne 7 mm dalej, zatem stosunek aktywnej powierzchni ekranu do powierzchni całkowitej jest lepszy niż w wielu najnowszych telewizorach 65-75”.

Samsung Neo QLED 4K 98QN90A - ramka 1Samsung Neo QLED 4K 98QN90A - ramka 2
Obramowanie wykonano z aluminium – nie tylko zapewnia sztywność konstrukcji, ale również dodaje słusznego wyglądu premium.

Neo QLED 98QN90A posiada nowszy zestaw złączy niż niejeden tegoroczny flagowiec konkurencji

Telewizor jest ogólnie bardzo smukły i, co ważne, nie posiada żadnych wybrzuszeń na plecach – dzięki temu faktycznie prezentuje się atrakcyjnie. Aby to osiągnąć, Samsung umieścił panel ze złączami w zagłębieniu – pozwala to zamontować telewizor niemalże na styk ze ścianą (w przypadku gdy skorzystamy z systemu VESA 600x400). Ogólnie do naszej dyspozycji oddano następujące złącza:

  • 4x HDMI 2.1 (48 Gbps, 4K/120 Hz);
  • 2x USB 2.0 (1A i0,5 A);
  • 1x RJ45 (GbE);
  • 1x S/PDIF (wyjście optyczne);
  • 1x Common Interface (CI 1.4+);
  • 1x antena tunera DVB-T/T2/C;
  • 2x antena tunera DVB-S/S2.

Możecie nam wierzyć lub nie, ale cztery pełnoprawne złącza HDMI 2.1 to nadal nie jest standard, nawet w najdroższych modelach u niektórych producentów telewizorów. Samsung w tym modelu oferuje jeszcze komunikację bezprzewodową – Wi-Fi 5 oraz Bluetooth 4.2. Dużą zaletą jest również wsparcie dla AirPlay 2, czyli bezproblemowej komunikacji z urządzeniami Apple.

Samsung Neo QLED 4K 98QN90A - złącza
Samsung nadal jako jeden z bardzo niewielu producentów wyposaża swoje telewizory w 4 pełnoprawne złącza HDMI 2.1.

Pilot otrzymujemy adekwatny do serii QN90A

Początkowo chcieliśmy ponarzekać, że Samsung nie dołączył do tego modelu już tegorocznego pilota, ale wtedy przypomnieliśmy sobie, że w sumie wolimy właśnie ten starszy pilot… Mamy tutaj już ładowanie pilota przez USB-C oraz panel solarny, a przy tym urządzenie dużo lepiej od nowego pilota leży w ręce.

Samsung Neo QLED 4K 98QN90A - pilot
Projekt pilota pochodzi jeszcze sprzed czasów Disney+, zatem nie ma skrótu do tej aplikacji, ale sama aplikacja naturalnie działa bez problemu.

System Tizen 6 to najmniej pozytywna niespodzianka w tym telewizorze

Widok starszego wzoru pilota tylko utwierdził nas w tym, co podejrzewaliśmy od pierwszego kontaktu z tym telewizorem w pokoju pokazowym, w którym wykonywaliśmy testy. Mimo iż telewizor do sprzedaży trafia w 2023 roku, to system Tizen, na którym operuje, pochodzi jeszcze z 2021 roku, kiedy to debiutowała seria QN90A. Czy to duży problem? Zasadniczo nie – dostęp mamy do tych samych aplikacji (na ten moment), co w modelach z Tizen 7. Najważniejsze funkcje też już są w tym systemie dostępne, włącznie z panelem gracza i trybem Ambient.

Samsung 98QN90A działa na systemie Smart TV Samsung Tizen 6 – analogicznie jak reszta modeli z serii „A” – teoretycznie logiczne, ale jednak nieco zaskakuje

Od strony ustawień różnic również nie ma, choć niestety nie uświadczymy tu funkcji automatycznej kalibracji (z użyciem telefonu), która zadebiutowała dopiero w systemie Samsung Tizen 6.5. System działa responsywnie i nie ma problemów z odtwarzaniem nawet bardzo wymagających materiałów (czy to w formie mkv 10bit 4K HDR, czy na YouTube - też 4K z HDR w 60 FPS). Ogólnie jest dobrze, ale pewien niedosyt pozostaje. Niestety telewizor nie wspiera formatu DTS, zatem nagrania z koncertów będzie trzeba przekierować bezpośrednio na wzmacniacz.

Nagłośnienie adekwatne do rozmiaru telewizora

Samsung w serii QN90A stosuje rozwiązanie 4.2.2 i takie też trafiło do największego modelu. Mamy zatem wsparcie dla Dolby Atmos z wirtualnie rozprowadzanym przestrzennie dźwiękiem (cztery kanały surround, dwa kanały sufitowe i dwa niskotonowe). Gra to całkiem przyjemnie i sprawdzi się do oglądania telewizji. W przypadku filmów oczywiście grzechem byłoby nie doposażyć się przynajmniej w najwyższej klasy soundbar, taki jak Samsung HW-Q990B, albo nawet podobnie do telewizora wyceniony klasyczny system audio.

Samsung Neo QLED 4K 98QN90A - plecy
Na szczycie pleców telewizorora umieszczono głośniki Atmos (do obsługi kanałów sufitowych z pomocą odbić).

Specyfikacja telewizora Samsung Neo QLED 98QN90A

Przekątna:98"
Proporcje:16:9
Rozdzielczość:3840x2160 px
Powłoka:antyrefleksyjna
Maksymalne odświeżanie:120 Hz
Obsługiwane kolory:10 bit (1,07 mld)
Jasność:2000 nit
Podświetlenie:Lokalne miniLED;
~1320 stref;
12-bitowe sterowanie jasnością
Kontrast:natywnie 3500:1;
nieskończony z lokalnym podświetleniem
 Typ matrycy:Neo QLED
Regulacja ułożenia:brak
Głośniki:Q-Symphony;
OTS+;
60 W RMS 4.2.2
 Porty:4x HDMI 2.1 (jedno z eACR);
2x antenowe (analogowe + 2x cyfrowe);
1x S/PDIF (optyczne);
2x USB 2.0 typu A wyjście;
1x RJ45 (Gigabit Ethernet);
1x port kart CI 1.4
Tuner TV:analogowy (NTCS/PAL/SECAM);
DVB-T/T2;
DVB-C;
DVB-S2;
HbbTV 2.0.2
HDR:HDR10;
HDR10+;
HLG;
HLG Photo;
Quantum HDR 2000
SmartTV:System Tizen 6;
Inteligentny procesor Neo Quantum 4K;
Aplikacja Samsung Smart Things
Obsługiwane
formaty audio:
Dolby Digital Plus;
Dolby True HD;
Dolby Atmos;
MP3/AAC/WMA Pro;
FLAC/Apple Lossless/WAV
Obsługiwane
formaty video:
AVI/HEVC/MKV/WMV;
MP4/M4v/FLV;
3GPP/VRO/VOB/TS/PS
Obsługiwane
formaty obrazu:
JPEG/PNG/GIF;
HLG Photo;
MPO
Kamera:brak
Zakrzywnienie matrycy:brak
Kąty widzenia:178/178
Podświetlenie RGB
(ambilight):
brak
Obsługa 3D:brak
Indeks płynności:4500 PQI
Input lag:<10 ms (tryb gry)
Pokrycie gamutów:100% sRGB;
95% DCI-P3
Waga:61,4 kg bez podstawki;
75,7 kg z podstawką;
99,2 kg z opakowaniem
Wymiary
(sze. x wys. x gł.):
2185,1 × 1319 × 366,9  mm z podstawką;
2185,1 × 1249,3 × 30,9 mm bez podstawki;
2379 × 1447 × 350 mm wymiar opakowania
Standard VESA:tak, 600x400
W zestawie
dodatkowo:
pilot z wbudowaną baterią (TM2180E) ;
podstawa (480 × 366,9 mm)
Komunikacja:LAN;
Wi-Fi (A/B/N/AC);
Wi-Fi Direct;
DLNA;
Bluetooth 5.2;
AirPlay 2
Funkcje:Samsung Bixby/Amazon Alexa/Google Assistant;
wybrane aplikacje VOD (w tym wszystkie istotne);
tryb gry;
upłynniacz ruchu;
polecenia głosowe;
redukcja szumów;
sensor światła i dźwięku;
automatyczny tryb niskich opóźnień;
skalowanie do 4K;
tryb Ambient;
MultieView;
PC to TV (zdalny dostęp do PC)
Kolor:czarny 
Pobór energii:0, 5-435 W;
typowo ~155 W;
klasa 2021: E
Gwarancja:2 lata
Cena w dniu testu:49 899 zł

Znajome wyniki testów – to nadal tak samo dobry panel, co 2 lata temu

Oczywiście nie przyjechaliśmy tylko pobawić się pilotem i pooglądać ulubione filmy na ogromnym ekranie – na miejscu udało nam się przeprowadzić podstawowe testy, które w zasadzie potwierdziły, że od strony jakości obrazu to faktycznie nadal chwalona przez nas dwa lata temu seria QN90A. Z jednej strony oznacza to, że nie oferuje aż tak szerokiego pokrycia filmowego gamutu kolorów, co nowsze QN90B i teraz zaprezentowane QN90C, ale też absolutnie nie ma się czego wstydzić. Mówimy tu o 80-procentowym pokryciu DCI-P3, zatem wystarczającej ilości kolorów, aby wygenerować obraz trudny do rozróżnienia od rzeczywistości.

Samsung Neo QLED 98 QN90A - Wizualizacja pokrycia gamutu SRGBSamsung Neo QLED 98 QN90A - Wizualizacja pokrycia gamutu DCI-P3Samsung Neo QLED 98 QN90A - Wizualizacja pokrycia gamutu BT2020
Wizualizacja pokrycia gamutów - od lewej sRGB, DCI-P3 oraz BT2020.

Fabryczne odwzorowanie kolorów modelu prezentowanego przez Samsunga (oczywiście po dokładnym usunięciu wszelkich dodatkowych kalibracji, dokonanych przez pracowników lub poprzednie ekipy testujące) wypada dosyć poprawnie. Średni błąd minimalnie wykracza poza wartość 3.0, którą umownie traktuje się jako granicę ludzkiego postrzegania. Po pobieżnej kalibracji, jaką zdążyliśmy zrobić na miejscu, udało się ten błąd sprowadzić znacznie poniżej wartości 2.0, co jest już bardzo dobrym wynikiem.

Samsung Neo QLED 4K 98QN90A - odwzorowanie kolorów względem sRGBSamsung Neo QLED 4K 98QN90A - odwzorowanie kolorów względem DCI-P3
Od lewej odwzorowanie sRGB i DCI-P3.

Telewizor odznacza się subiektywnie nieskończonym kontrastem (co osiąga dzięki ogromnej ilości stref wygaszania mini LED – 1320, co by być dokładnym), bardzo dobrym fabrycznym balansem bieli (6800 K w trybie Filmmaker) i wysoką jasnością w trybie SDR (550 nit dla pełnej planszy w trybie Filmmaker – to prawie 2x jaśniej niż w 4x mniejszych panelach OLED). Prawdziwa magia jednak zaczyna się dopiero po aktywowaniu HDR!

Pomiar jasności SDR i HDR Samsung Neo QLED 4K QN90A (98")
profil dynamiczny, więcej = lepiej

procent rozświetlonej powierzchni ekranu SDR stabilne
(po 5 s)
SDR chwilowe
(błysk)
HDR stabilne
(po 5 s)
HDR chwilowe
(błysk)
syntetyczne 1%:850 nit890 nit1210 nit1230 nit
syntetyczne 4%:990 nit1050 nit1280 nit1410 nit
syntetyczne 9%:1250 nit1255 nit1350 nit1490 nit
syntetyczne 25%:1280 nit1300 nit1410 nit1520 nit
 syntetyczne 49%:950 nit955 nit1100 nit1270 nit
 syntetyczne 100%:650 nit650 nit690 nit710 nit
scena z filmu (~7%):1025 nit1401 nit

Dla okna 1%, które przy takiej przekątnej jest już całkiem dużych rozmiarów, osiągamy 1200 nit, a następnie, aż do 25-30% rozświetlonej powierzchni ekranu telewizor potrafi wygenerować 1500 nit! Co prawda relatywnie szybko wartość szczytowa spada o około 100 nit, ale to niemniej imponujący wynik. Co ciekawe, w HDR nawet więcej jasności udaje się uzyskać przy 100% obszaru testowego – mając na uwadze rozmiar matrycy, są to szalenie imponujące wyniki. Naturalnie, jako że to nadal Samsung, to nie ma tu wsparcia dla Dolby Vision, tylko jest jego odpowiednik HDR10+, co nie jest wielką stratą, ale jednak wartą odnotowania.

Samsung Neo QLED 4K 98QN90A - równomierność podświetelenia
Pomiary równomierności nie są idealne, ale też nie jest to łatwe do osiągnięcia przy takiej powierzchni.

Szybkość matrycy sprawdzić mogliśmy tylko organoleptycznie – testem UFO. Rezultat jest identyczny, co we wcześniej testowanych modelach z tej serii – czyli wyśmienity. Samsung nie od dziś słynie z tworzenia wybitnych telewizorów dla graczy i jeżeli szukacie tak dużego ekranu, aby podpiąć konsolę, to faktycznie dobrze trafiliście.

Samsung Neo QLED 4K 98QN90A - z profilu
Ten rozmiar telewizora realnie potrafi transformować salon w salę kinową.

Na koniec jeszcze sprawdziliśmy, ile prądu pobiera tak wielki telewizor – tutaj wyniki są zgodne z oczekiwaniem. O ile w domyślnym trybie Eco nowy 98QN90A mieści się poniżej 150 W, tak już w bardziej normalnych ustawieniach raczej nie schodzimy poniżej 200 W w treściach SDR, a w HDR pobór waha się od 30 W do prawie 400 W. Takie wyniki nie zaskakują, bo nie od dziś wiadomo, że za jakość trzeba płacić – również w formie zużywanej energii – a tutaj dodatkowo jeszcze dopłacamy za rozmiar.

Czy warto wydać 50 tysięcy złotych na 98-calowy telewizor Samsung QN90A?

Testowany tego dnia przez nas model faktycznie został wyceniony na 55 tysięcy złotych, ale obecnie już można go dostać za niespełna 50 tysięcy. To kwota znacznie przekraczająca inne (całe dwie) propozycje o takiej przekątnej. Jednocześnie wyprzedza je technologicznie o całe lata świetlne (zwłaszcza w kwestii jasności). W przeciwieństwie do znacznie bardziej popularnych w tym rozmiarze urządzeń projekcyjnych, Samsung Neo QLED 98QN90A faktycznie można bez żadnej straty na jakości obrazu oglądać nawet w bardzo jasnym pomieszczeniu w środku dnia.

Jeśli chcecie mieć kinowe wrażenia na gigantycznym ekranie w domu podczas oglądania filmów, to Samsung QLED 98QNA jest doskonałym wyborem. Emocje gwarantowane!

Z całą pewnością zaskoczyło nas, że Samsung wprowadza tak duży ekran w ramach starszej serii, tym samym decydując się na system Tizen 6, zamiast nowszego Tizen 7. Oczywiście konotacji w tym przypadku jest więcej, jak np. nieco skromniejsze pokrycie przestrzeni kolorów niż w najnowszej serii Neo QLED, ale dla typowego użytkownika będzie to pewnie mniej zauważalne niż właśnie różnice w systemie Smart TV. Ogólnie jednak największym problemem podczas oceny tego typu urządzeń jest w zasadzie brak faktycznej konkurencji. Moglibyśmy napisać, że 50 tysięcy złotych to znacznie zawyżona cena, ale z drugiej strony pod względem jakości obrazu nowy Samsung jest znacznie bliżej modeli OLED konkurencji, kosztujących ponad 100 tysięcy złotych (i znacznie lepiej od nich radzi sobie za dnia).

Samsung Neo QLED 4K 98QN90A - kolory i kontrast
Soczyste kolory i niesamowita jasność HDR - to od zawsze wyróżniało telewizory Samsung Neo QLED - teraz do tej listy dołącza ekstremalny rozmiar.

Jeżeli zatem macie do wydania około 50 tysięcy złotych na telewizor o bardzo dużej przekątnej, to stanowczo warto rozważyć właśnie Samsung Neo QLED 98QN90A. A jeżeli szukacie raczej czegoś tańszego, bliżej 20 tysięcy… to to nie jest telewizor dla Was :) Prawda, że proste? Niestety sami nie wiemy nawet, jak wygląda 50 tysięcy złotych, więc subiektywnej opinii dotyczącej ceny nie wyrazimy.

Opinia o Samsung Neo QLED 4K 98QN90A

Plusy
  • olbrzymia przekątna 98”,
  • bardzo zgrabna konstrukcja z monolityczną podstawą,
  • 80% pokrycia DCI-P3,
  • niesamowite efekty HDR - 1500 nit szczytowej jasności,
  • bardzo wiele stref wygaszania (subiektywnie idealny kontrast),
  • wsparcie dla każdej obecnie znaczącej aplikacji SmartTV,
  • bardzo dobre osiągi w grach,
  • AirPlay2
Minusy
  • Smart TV Tizen 6 z 2021 roku,
  • przeciętna równomierność podświetlenia,
  • brak wsparcia dla DTS i Dolby Vision.

Nasza ocena Samsung 98QN90A w segmencie telewizorów wielkoekranowych:

90% 4.5/5

  • Wyróżnienie "Dobry Produkt" - benchmark.pl
  • Wyróżnienie "Super Design" - benchmark.pl
  • Wyróżnienie "Super Wydajność" - benchmark.pl

Komentarze

13
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    zack24
    3
    Sam nie posiadam telewizora, ale nawet gdybym chciał mieć, to nie chciałbym wydawać na niego 50k. Nie ważne jaką ma na dzień dzisiejszy technologię w środku. Za parę lat będą takie tv za 1/4 ceny albo jeszcze tańsze a ktoś wymyśli, że są nam potrzebne jeszcze lepsze ekrany i tak w kółko...
    • avatar
      piotr.potulski
      2
      TV za 50k z przestarzałym OS, bez Dolby Vision i ze zrąbanym podświetleniem - brzmi kusząco jak promocja w Biedronce.
      • avatar
        klosz007
        0
        Nie ma czegoś takiego jak za duży telewizor ale w tym wypadku, biorąc pod uwagę cenę tego telewizora, znacznie lepszym wyborem byłby projektor. Jeszcze większy obraz, wystarczyło by na wysokiej klasy projektor laserowy, ekran, dobre nagłośnienie z amplitunerem KD i kolumnami (także sufitowymi) i jeszcze by zostało. A tak to tylko duży telewizor.
        • avatar
          Dragonik
          0
          Skoro to telewizor za 50 koła to jakim cudem ma on wady?
          • avatar
            holdmybeerandwatch
            -2
            W tej cenie to tylko OLED lub microLED. Nawet niech byłby mniejszy, ale przekątna to nie wszystko i nie każdy ma salon wielkości kortu tenisowego. Nawet mój stary 55eg920 wiszący w kuchni daje radę w obecnych czasach. Z tym że rzadko oglądam tv w dzień i faktycznie przy ostrym nasłonecznieniu przydałoby się nieco lumenów więcej, ale oba pozostałe dają po oczach aż mrużyć trzeba czasem. Obecnie mam 3 OLED-y i nie żałuję kupna żadnego, w przeciwieństwie do kumpla który kupił qleda w ubiegłym roku i stwierdził że wtopił. Może dziwny jestem, ale ta czerń którą oferują OLED-y, bardziej na mnie działa niż kolory nasycone aż do przesady czy jasność na poziomie małego słońca. Jak ktoś nie przesiaduje całymi dniami przed tv a lubi obejrzeć coś wieczorami to najlepszy wyborem jest OLED.
            • avatar
              pawluto
              0
              Trochę zaduży i za drogi...
              Jaki trzeba mieć pokój by oglądać na nim idealnie ???
              Bo przecież nie będę siedział trzy metry od tak dużego telewizora... :)
              No chyba że zastosujemy metodę znaną z komiksu Tytus , Romek i Atomek ... :)
              Ciekawe czy ktoś zgadnie jaka to metoda...konkurs bez nagrody :)
              • avatar
                Mario2k
                0
                Z Samsungiem jest tak , że jak weźmie ten ekran od nich Sony czy Panasonic to wyciśnie znacznie więcej .
                • avatar
                  Adiqq
                  0
                  Przy takiej cenie to raczej oczekuje się idealnej jakości. Po co komu byle jakie 98 cali za ponad 50 tys. zł, jak jest świetne 65 cali za 15 tys. zł, np. Sony A95K lub też całkiem niezłe LG C2 w 83 calach za 20 tys. zł.