BioComp

Racja. W dodatku można wyłączyć w pasku start dynamiczną zawartość (czyli wyświetlanie ostatnio lub najczęściej uruchamianych - dla mnie mało przydatne) i samemu powkładać tam wszystkie używane przez siebie programy i gry.

Cóż. Nic dziwnego, że Steam jest taki popularny, skoro co druga gra pudełkowa wymaga w nim aktywacji. Nie cieszyłbym się z tego tak bardzo, bo Steam pozbawia prawa własności - zakupionych gier nie można odsprzedać.

Z tym wyłączaniem indeksowania plików radzę uważać gdy posiada się oprócz SSD również HDD jako magazyn plików. Można wtedy zapomnieć o szybkim wyszukiwaniu plików. Znacznie lepszym pomysłem w takim przypadku, zamiast wyłączania całkowicie usługi, jest jej wyłączenie tylko dla SSD. Wchodzimy w "Komputer" po czym klikamy prawym przyciskiem na ikonę dysku SSD i wybieramy Właściwości. Odznaczamy pole przy informacji "Zezwalaj na indeksowanie zawartości plików na tym dysku wraz z ich właściwościami" po czym klikamy Zastosuj i OK. Po tej czynności Windows nie będzie indeksował dysku SSD, za to w dalszym ciągu będzie indeksował wszystkie inne podpięte do komputera dyski HDD oraz inne nośniki pamięci masowej. Znacznie rozsądniejsze rozwiązanie od całkowitego wyłączania usługi indeksowania.

Zapomnieliście o takich grach jak platformówki czy Fifa :>

Mój stacjonarny PC waży 14kg (ok. 10kg to zasługa obudowy Chieftec), więc coś Ci się nie udało. Chyba że piszesz o komputerze "z marketu" bądź czymś z przed kilkunastu lat typu Pentium II. Wtedy to i owszem.

Jak rozumiem Ty swojego laptopa trzymasz na miękkim łóżku bez żadnej podkładki. Mam prośbę, napisz jak Ci się zjara laptop. Każdy o normalnych zdrowych zmysłach podkłada coś pod swojego laptopa, zwłaszcza jak ma go trzymać na powierzchniach miękkich, które zasłaniają wloty i wyloty powietrza. Ta podkładka jest właśnie dla takich ludzi, nie dla geeków bijących swoimi laptopami rekordy podkręcania czy ludzi którzy kupują laptopy bez głowy nie zwracając uwagi na chłodzenie a później narzekają na to jak im reaktor atomowy grzeje (typu HP serii DV5), tylko dla zwykłych użytkowników chcących używać laptopa na każdej powierzchni. W dodatku nie miałeś z tym produktem bliskiego kontaktu, bo głośniki grają jak całkiem niezłej klasy boom box (aż sam byłem zdziwiony), ale skąd możesz Ty o tym wiedzieć, skoro Twoja opinia o produkcie wynika jedynie z obejrzenia obrazków i przeczytania podsumowania... Żal.

Wiele jeszcze zależy od budowy samego laptopa. Tak więc tego schłodziło o 1 stopień, a innego może schłodzić i o 10. Wszystko zależy od wlotów powietrza i konstrukcji spodu laptopa.

Każda firma ma coś felernego - chociaż jak wspomniałem, Sony bardziej jedzie na marce... Tak czy inaczej na dzień dzisiejszy, nie znalazłem "czternastki" o podobnych możliwościach w podobnej cenie innych producentów :>

Tzn ojczulku :> :P

Po pierwsze Czesiu, nie jestem Twoim synkiem. A po drugie, to raczej mogę ja o czytanie Ciebie prosić, bo widać wyraźnie że to Ty jesteś niedoinformowany. Wybuchające baterie to już prehistoria i faktycznie najwięcej ich trafiło do Dell'a. W laptopach Sony o takiej przypadłości nie słyszałem. Natomiast co do "pieszczących" zasilaczy, owszem, były takie ale nie w kilku a w JEDNEJ serii - był to zasilacz VGP-AC19V18 i mogło, aczkolwiek nie musiało popieścić użytkownika tylko w przypadku dotknięcia przez niego metalowej części obudowy komputera. Sony rozpoczęło wymianę zasilaczy na nowe. Nie bronię tej firmy, bo sam uważam że mnie oszukała (np. z niedopracowanym układem klawiatury o czym wspominałem powyżej) ale nie lubie gdy ktoś z jakiejś złośliwości nachalnie jedzie na jakąś firmę/markę, nie mając w dodatku podstawowej wiedzy o tym, o czym pisze... w dodatku nazywając mnie "synkiem" :> Tatuśku... :>

Może gdyby zrobił testy Windows na Notebooku PC i Snow Leopard na MacBooku miało by to sens... Na komputerach Apple Windowsy zawsze chodziły wolniej, więc to żadne porównanie... Gdyby na PC odpalił Leoparda było by zupełnie odwrotnie (o ile wogóle by ruszył - chociaż jedna z wersji Mac OS kiedyś działała na PC wyposażonych w Intele) - pomimo iż to przecież te same podzespoły :>

Acha, obecnie mocno testuje 7 RC i porównuję go do XP. To że jest szybszy od Visty nie jest żadną pociechą czy usprawiedliwieniem - bo że jest lepszy od nieudacznika to jeszcze nie powód do dumy - on ma być lepszy (lub przynajmniej taki sam) od najbardziej udanego systemu Microsoftu jaki do tej pory powstał - czyli Windows'a XP.

Ze względu na obecny brak kompatybilności z niektórym oprogramowaniem muzycznym narazie pozostaje na XP. Równiez w grach 7 jest gorszy od XP - ale w zasadzie po za wynikami benchmarków i w grach jak i 3dMark'a w zasadzie tego nie odczułem. HDD jest zdecydowanie też mocniej katowany przez 7 - z racji usługi indeksowania plików - by sprawnie mogło działać szybkie wyszukiwanie plików - przez co sam HDD jest nieco głośniejszy i bardziej "wykorzystywany" (zapewne w przypadku SSD sytuacja się mocno poprawi). Jednak co do samej pracy 7 nie mam zastrzeżeń, czasami wszystko działa (a zwłaszcza prędkośc internetu) szybciej niż w XP, chociaż szczerze mówiąc na Vistę też nie narzekałem - może oprócz gier i wykorzystywanego przeze mnie do pracy oprogramowania muzycznego. Narazie zostaje na XP, a w przyszłości - cóż, może, może... W 7 napewno zostanę uzbrojony teraz automatycznie, bo kupuję laptopa, więc zapewne narazie będę obcował z dwoma systemami - z XP na stacjonarce i 7 na laptopie.

Jeszcze jestem ciekawy jak wypadają testy w 3D. Bo te wypadają tak sobie, jest lepiej niż w Viście ale i tak gorzej niż w XP.

Artykuł fajny, komputer też (chociaż cena za wysoka), do artykułu jednak wkradły się błędy :> "wyjście zasilania zewnętrznego, po lewej stronie, wyjście na mikrofon" Raczej wejście na zewnętrzne zasilanie i wejście na mikrofon :) Reszta (tj. wyjście na słuchawki, itd.) się zgadza :P