Podobała wam się ścieżka dźwiękowa Wiedźmina 3? O CyberPunk 2077 możecie być spokojni

25 lutego 2016przeczytasz w 1 min.

Wszystko wskazuje na to, że również w CyberPunk 2077 soundtrack należeć będzie do najlepszych.

CyberPunk 2077

Bardzo chcielibyśmy poznać jakiekolwiek konkrety związane z Cyberpunk 2077, niestety wciąż musimy być cierpliwi. Ostatnio z obozu CD Projekt RED wydostała się drobna, ale bez wątpienia mogąca nas cieszyć informacja.

Dowiedzieliśmy się bowiem, iż kompozytorem ścieżki dźwiękowej CyberPunk 2077 będzie Marcin Przybyłowicz. Kto to tak? Osoba, która odpowiadała za soundtrack Wiedźmina 3, a do tego mało kto ma chyba jakiekolwiek zastrzeżenia.

„Moi przełożeni musieli mnie do tego zmusić, ponieważ spędzam większość mojego czasu z Geraltem. Ale tak, pierwsze podejście do CyberPunk 2077 mam już za sobą.”

Cóż. Wypadałoby oczekiwać CyberPunk 2077 z jeszcze większym spokojem, ale... łatwo powiedzieć. Nic nie zmieni faktu, że jak dotychczas pokazany został jeden zwiastun i chociaż ma on już 3 lata, za każdym razem ogląda (i słucha) się go przyjemnie.

Źródło: gamingbolt, youtube - Cyberpunk 2077

Komentarze

Zaloguj się, aby skomentować

Baltazar
2016-02-2517:30
8
ponad 3 lata od teasera i zero info o grze, maja tupet s** xD
csr777
2016-02-2517:35
4
Szkoda, że nie ma już soundtracków takich jak np Adam Skorupa stworzył do Gorky 17, mistrzowski dark ambient idealnie wpasowujący się w klimat. Albo jeśli o muzykę chodzi ogólnie - to co robił z całym Aural Planet. Symfoniczne soundtracki rodem z amerykańskiego blockbustera to jest cholerna nuda, wszystko brzmi tak samo. Szkoda, że on także poszedł w tym kierunki, to co było od niego w Wiedzmine 1 i 2 mi się w ogóle nie podobało. Z resztą w ogóle średnie to soundtracki były w porównaniu z tym co Polacy w starszych grach pokazywali imo.

Aural Planet
https://www.youtube.com/watch?v=wHwzPHO-eqI

Gorky 17:
https://www.youtube.com/watch?v=rBhZkztjIA4
Konto usunięte
2016-02-2517:55
3
Kazdy Wiedzmin mial dobry soundtrack ale nikt nie przebije soundtracku do Fallouta. Morgan stworzyl arcydzielo. Zwlaszcza w pierwszej czesci.

Stashqo
2016-02-2518:39
2
Dobra wiadomość, ów człowiek to utalentowany twórca, nie powinien zawieść. Jeśli chodzi o Wiedźmina to moim zdaniem najlepszy soundtrack miała jednak pierwsza część, na pewno jeden z najlepszych w historii gier komputerowych. Muzyka niesamowicie wprowadzała w klimat gry i jeszcze na długi czas po ukończeniu w1 byłem pod jej wrażeniem.
adi777
2016-02-2518:01
1
Jak dla mnie muzyka z Wiedźmina 3 jest niezła,ale szału nie robi,przynajmniej w porównaniu z jedynką.Denerwują żeńskie wokale w utworach zespołu Percival Schuttenbach.
Jest nieźle,ale mogło być lepiej.Ciekawe,jaka muzykę stworzył by Gene Rozenberg.
ciomasta
2016-02-2517:48
0
Nie grałem w wieśka 3 gdyż te klimaty średniowiecza Magi i Mieczów przejadły mi się znacznie :(
Jestem bardzo zadowolony że coś nowego tworzą :)
Konto usunięte
2016-02-2518:01
0
Mark Morgan - City of the dead - najlepszy utwor w historii gier. Klimat wylewa sie z glosnikow.
Hezen
2016-02-2523:01
0
Do jedynki wracałem kilkakrotnie - grywalność oraz klimat nie tylko dzięki muzyce to coś co chyba każdego do tej gry ciągło. Do trójki przymierzam się od premiery, chyba za dużo zwiastunów i opinii się naczytałem.
Natomiast z drugiej strony, ten ogromny świat mnie przeraża, nie przywykłem do takiej otwartości, eksploracji w grach... młody jestem ale jakoś tak nie potrafię się "przestawić" do tego.
Ze ścieżek dźwiękowych innych gier najlepiej wspominam ścieżkę dźwiękową starego obozu z Gothic.
Aż sie łezka w oku kręci jak sobie przypomnę ten niesamowity klimat w tym miejscu.
zawisus69
2016-02-2609:29
0
Dla mnie mistrzostwem jest ścieżka z Deus Ex: Human Revolution. W Wiedźminie 3 nie jest źle...ale po 400 godzinach w świecie Geralda wydaje się już bardzo monotonna (mogli by w tych darmowych dlc uwzględnić parę zamiennych utworów) :/.
Satanski
2016-02-2611:57
0
"Kto to tak?"
A co to to, co to to, kto to tak pcha ;-)

Konto usunięte
2016-02-2615:35
0
przykładem jest np. Descent. niestety na kartach sound plaster (na rany) brzmi to byle jak. ot takie pobzykiwanie. ale jak się to odpaliło na gravisie (miałem klona o nazwie asmax, troszkę bardziej szumiał), od razu się włączał grajek na midi z porządnymi próbkami. brzmiało to naprawdę nieźle.