Nowe przepisy w UE. Tylko jedno dopuszczalne złącze ładowania

Chodzi o ustandaryzowanie złącza ładowania wykorzystywanego w urządzeniach mobilnych. Dyskutowano o tym od lat, ale dopiero kilka miesięcy temu udało się przeforsować pomysł w Parlamencie Europejskim. Teraz władze UE postanowiły przypomnieć o nowych przepisać i przybliżyć związany z nimi harmonogram.

W UE tylko USB-C

Kluczowym w omawianym kontekście aktem prawnym jest Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/2380 z dnia 23 listopada 2022 r. To właśnie za jej pośrednictwem na firmy oferujące swoje urządzenia na terenie UE nakładany jest nowy obowiązek. Będą mogły sprzedawać wyłącznie sprzęt korzystający ze złącza USB-C.

Chociaż najwięcej mówi się o smartfonach, lista urządzeń ujętych we wspomnianym dokumencie jest zdecydowanie dłuższa. Znalazły się na niej także tablety, kamery, słuchawki, głośniki, mobilne konsole, czytniki e-booków, klawiatury, myszki oraz nawigacje GPS. Każde nowe urządzenie tego typu od 28 grudnia 2024 r. sprzedawane w UE musi obsługiwać złącze USB-C.

Producenci laptopów mają więcej czasu

Laptopy również uwzględniono w przepisach, ale w tu sytuacja wygląda nieco inaczej. Okres przejściowy jest znacznie dłuższy. Producenci laptopów mają czas aż do 28 kwietnia 2026 r.

Zmiany w przepisach są argumentowane kilkoma korzyściami. Użytkownicy będą mogli ładować swoje sprzęty dowolną ładowarką USB-C, niezależnie od marki urządzenia. To, wedle pomysłodawców przepisów, wygoda i oszczędność. Poza tym politycy dodają, że technologia USB-C będzie zapobiegać "nieuzasadnionemu ograniczaniu prędkości ładowania przez różnych producentów". Dodatkowo wspominają o ograniczaniu ilości elektrośmieci (tym bardziej, że obowiązkowe mają być też zestawy sprzedażowe bez ładowarek).

Zmianę najmocniej odczuje Apple

Od samego początku dużą uwagę poświęcano firmie Apple. To właśnie dla niej wprowadzane zmiany wydają się najbardziej dotkliwe, ponieważ stosuje w swoich urządzeniach złącze Lightning. Pojawiały się nawet komentarze, że spróbuje poszukać obejścia nowej dyrektywy, ale dość szybko zareagowali na to politycy UE.

Wciąż nie jest jasne, jakie iPhone'y pojawią się w tym roku. Branżowi informatorzy nie są zgodni. Jedni sugerują, że firma postawi na USB-C już w tym roku, inni zgadzają się z tym częściowo twierdząc, że zmianę zobaczymy wyłącznie w modelach Pro. Są jednak i takie opinie, że Apple zdecyduje się na nowe dla siebie złącze dopiero w przyszłym roku.