Gry

Nintendo 3DS tanieje, gorsza jest też sprzedaż PS3

przeczytasz w 1 min.
Jakub Kralka | Redaktor serwisu benchmark.pl
Autor:JakubKralka
72 komentarzeDyskutuj z nami

Nintendo 3DS nie jest konsolą aż tak popularną jak chcieliby tego jej twórcy i już niebawem zostanie obniżona cena tego urządzenia. Wszystko - oczywiście - za sprawą bardzo przeciętnych wyników sprzedaży.

Kosztująca dotychczas 249 dolarów/euro konsolka już po 12 sierpnia powinna zmienić swoją sklepową cenę na 169 dolarów/euro (twórcy i w tym wypadku stawiają trochę niesprawiedliwy znak równości pomiędzy walutą amerykańską i europejską). Chociaż oficjalnych deklaracji jeszcze nie mamy, to prawdopodobnie będzie to miało wpływ także na cenę konsolki w polskich sklepach.


Nintendo 3DS
 

To nie koniec złych wieścia dla japońskiego przemysłu konsolowego. Również Sony analizując swoje ostatnie wyniki finansowe odnotowało spadek dynamicznej w ostatnich miesiącach sprzedaży konsoli Playstation 3 - podobny los spotkał również wielką poprzedniczkę - Playstation 2, za to lepiej sprzedaje się Playstation Portable oraz gry na wszystkie platformy Sony.
 

Więcej o grach:

Źródło: gamesindustry

Komentarze

72
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    Teraz tylko czekać, aż kulig75 się sfajda...

    Ale przecież wychodzi Uncharted 3 i pozamiata wszystko więc fanboye PS3 mogą być spokojni...
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Nie wiem Panie Jakubie skąd Pan wziął informację, że 3DS w Europie stanieje do 169 Euro. Wszystkie źródła, które sprawdzałem mówią o obniżkach jedynie w USA, Australii i Japonii, a europejska cena 3DS'a po obniżce ma być podana podczas targów Gamescom w Lipsku.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        W przypadku konsol stacjonarnych prawdopodobnie nastąpiło wysycenie rynku.
        Poza tym trzeba pamiętać o galopującej inflacji.
        Nie wszystkich stać na gadżety.

        @Buroberu

        Nie wywołuj...
        • avatar
          jacy4
          0
          Nintendo 3DS powinno te 170 euro kosztować w czasie premiery.
          • avatar
            tanakov
            0
            a ja wolę iPoda touch. tańsze gry, większa funkcjonalność cena też się nie różni specjalnie.
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              a ja mam xboxa i jestem póki co bardzo zadowolony
              • avatar
                Pokrakk
                0
                Po raz kolejny potwierdza się moja obserwacja - nieważne o jakim aspekcie traktuje artykuł, wystarczy że pojawia się w nim słowo "konsola" i nikt nie zajmuje się już komentowaniem treści tylko wątpliwymi wywodami na temat wyższości jednej platformy nad drugą.

                Jak psy Pawłowa.
                • avatar
                  spock2
                  0
                  Kupiłem synowi 3DS, mi się osobiście nie podoba bo bolą mnie oczy od tego 3D, syn zachwycony (widocznie za stary już jestem).Ale jest iny problem - nie ma w co na to grać. Jest jedynie kilka w miarę dobrych gier, a reszta to jakieś barachło. W sumie kilkadziesiąt gier (w Polsce kilkanaście) z których nie ma co wybierać, może Resident Evil uratuje to cudo, póki co syn katuje gry ze starego NDS... Nie ma jeszcze Mario 3D, to największa wg mnie wtopa Nintendo...
                  • avatar
                    Naleśnik z serem
                    0
                    @wstrzasmen

                    Widać, słyszysz dzwony ale nie wiesz w którym kościele biją.
                    Na początek wyjaśnimy sobie Cell operuje na zestawie instrukcji PowerPC ale PPE nie jest rozwinięciem poprzednich architektur, ponadto zawiera genotyp EmotionEngine (między innymi 128-bitowe rejestry SPU).
                    Rzucasz cyframi których chyba sam nie rozumiesz. Cell od początku był tworzony z myślą o renderingu w czasie rzeczywistym. Sam CPU może bez użycia GPU renderować teren (są o tym pdf IBM). Precyzja grafiki jest 128-bitowa (np. GBuffer). PPE zarządza pracą SPU ale nie oznacza to że nie mogą pracować same. Każdy z rdzeni jest ładowny mini-kernelem i ma dostęp do pamięci z poziomu szyny.
                    Skoro rzucasz cyframi też rzucę kilkoma (choć mi to do niczego niepotrzebne - nie lubię tylko dzieci-neo):
                    - Prędkość miedzy rdzeniami dochodzi do 197GB/s
                    - efektywność wzrasta proporcjonalnie do wielkości macierzy
                    - Cell jest szybszy o 35 razy od IBM G5 (@2,7GHz) w renderingu terenu (30fps vs 0,85fps).
                    - szybkość pojedynczego SPU w dekodowaniu obrazu SDTV jest równa wydajności "całego" procesora Pentium
                    Wszystko możesz sprawdzić na stronach IBM i SONY.