Avatar użytkownika Łukasz

jaszczab

Moje komentarze (17)

    • Avatar użytkownika jaszczab
      jaszczab
      jak by była taka opcja to bym tego nie pisał :-/
      -1
      • Avatar użytkownika jaszczab
        jaszczab
        Słuchajcie a zastanawialiście się kiedyś w szerszej perspektywie co taka opaska daje firmie która je produkuje i sprzedaje.
        Nie chodzi mi o zyski z samej sprzedaży urządzenia. Opaska mierzy aktywność fizyczną, ile godzin biegamy a ile śpimy itp. Informacje które są zbierane dadzą pewien obraz tego co dzieje się ze społeczeństwem. Dajmy na przykład że firma monitoruje wyniki z Polski, ze statystyk wychodzi że więcej spacerujemy niż biegamy, te wyniki odsprzedaje firmie która zajmuje się suplementami, w szybki sposób firma reaguje tworząc suplement chroniący stawy lub taki który zachęci do biegania dając większą wytrzymałość. Dokładając do tego pozycję GPS możemy spersonalizować reklamy dla danego regionu, np dla obszarów górzystych większy nacisk na obuwie trekingowe, a dla obszarów miejskich lekkie obuwie sportowe.
        Takich obszarów do wykorzystania informacji które zbiera ta opaska jest bardzo dużo albo jeszcze więcej. Oczywiście nie widzę nic złego aby zbierać i monitorować swoją aktywność ale czy aby nasze wyniki nie są odsprzedawane bez naszej wiedzy innym podmiotom. Jeżeli ja idę i kupuję coś to świadomie daję zarobić innym kupując od nich rzecz albo usługę, ale nie chciał bym aby ktoś zarabiał na moich danych bez mojej wiedzy (może w regulaminie jest taki punkt tryliarbilard dziesiąty no ale kto zagłębia się w regulaminy ? a aby korzystać to i tak trzeba akceptować). Dając ponieść się mocno wyobraźni np dla wojska są to potężne dane, np jaka jest sprawność fizyczna obcego społeczeństwa. Lubie gadżety i nic nie mam przeciwko tej opasce, tylko fajnie jak by przy każdych testach takich rzeczy lub smartfonów, tabletów a nawet smart tv był przegląd pod względem inwigilacji tak jak to zrobili z win10.

        Ps. mam taki ciekawy przykład, otóż w telefonie z win8.1 zainstalowałem apkę z latarką, przy instalacji wyskoczyło do jakich zasobów będzie miała dostęp. Wszystko działało spoko do momentu aż z ciekawości wyłączyłem dostęp do mikrofonu i co? apka przestała odpalać, po włączeniu dostępu działa. Na co latarce dostęp do mikrofonu ? Pozdrawiam :-)

        2
        • Avatar użytkownika jaszczab
          jaszczab
          Heh akurat z pełną świadomością mogę wam powiedzieć, że ci ludzie co tam siedzą, to oni dostają za to kasę i są zatrudnieni przez agencję reklamującą iPad-a . W Warszawie też było coś podobnego (sztuczny tłok) jak była premiera iPhone.
          Jak by to ująć......reklama czyni cuda :)
          0
          • Avatar użytkownika jaszczab
            jaszczab
            tak tak prima aprilis :)
            0
            • Avatar użytkownika jaszczab
              jaszczab
              Wiecie co, męczy już mnie te oszukiwanie ludzi, widać ktoś w polityce zatrudnił kogoś mądrego, który to wpadł na pomysł zrobienia takiego portalu tylko po to aby więcej osób zagłosowało.
              Powiedzmy sobie szczerze, w Polsce każda partia jest do d*^y, a dlatego, że politycy są do d*^y. Dziwię się ludziom którzy popierają PiS a szczekają na PO, przecież wszyscy tam jak tylko dojdą do jakiejś władzy to ciągną kasę do swoich kieszeni (było tak, jest i zapewne jeszcze długo będzie).
              Wszędzie są interesy, mniejsze lub większe i akurat w Polsce jest tak jak jest, czyli biednie (bardzo dobrym przykładem była ostatnia prowokacja radia Z lub Rmf-fm, jak dzwonili podając się za jakiegoś tam polityka i mówili że przez jakieś tam ulice będzie jechał minister i aby te drogi były załatane - i co?? jeszcze tego samego dnia były na nich remonty).
              Kiedyś, ze względu ma mój wiek, przy jakichkolwiek wyborach kierowałem się tym aby wybrać mniejsze zło, ale w dzisiejszych czasach nie ma żadnego wyboru.
              Też dziwię się ludziom którzy dają omamić się reklamom i kampaniom wyborczym, no ludzie ile razy już mieliśmy udowodnione że to tylko REKLAMA partii, a po wyborach tak jak zawsze czyli dno.

              Każdy zrobi jak zechce, ale nie zapominajmy że to tylko REKLAMA przedwyborcza.
              0
              • Avatar użytkownika jaszczab
                jaszczab
                Ja nie mam nic przeciwko zabezpieczeniom, ponieważ wolę gry oryginalne i normalnie zapłacić ludziom którzy je zrobili. Ale akurat nie zgodzę się, że aby pograć trzeba mieć internet. Powiedzmy że w przyszłości będę miał super laptopa który spokojnie dźwignie tę grę, a internet to blueconnect lub coś innego. Dlaczego będę zmuszony dodatkowo wydawać na połączenie z internetem aby sobie pograć. No ja rozumiem że internet jest wszędzie i w ogóle, no ale to jest takie zmuszanie do dodatkowych opłat.
                Lub drugi przypadek internet ma w domu a jadę sobie z laptopem gdzieś tam i nie mam połączenia z netem. To w tym przypadku firma ogranicza mnie, bo nie mogę sobie pograć tam gdzie chce i kiedy chce.
                Zapewne gdyby napisać do Strasburga, to wydaje mi się, że by przegrali i musieli zastosować zabezpieczenie niewymagające internetu.

                0
                • Avatar użytkownika jaszczab
                  jaszczab
                  Ja dziwię się że w Ameryce jeszcze nikt nie wniósł pozwu o to, że kupując grę trzeba posiadać połączenie z internetem (ja wiem że prawdopodobnie w Ameryce każdy ma neta) lecz wg mnie do instalacji i grania w grę nie powinno być wymagane łącze internetowe, wypuszczając grę na rynek powinna być formie bez błędów i wad.
                  Również uważam że nie powinno być zabezpieczenie DRM, ponieważ to moja brocha ile razy zainstaluje na swoim kompie tę grę, dzisiaj łatwo jest rozwalić system przez wirusy itp itd, ja ostatnio przez miesiąc zrobiłem 2 formaty u siebie.
                  Dobrze ktoś tutaj się wypowiedział że: gry są do zarabiania kasy a nie do grania.
                  pozdrawiam wszystkich :)
                  0
                  • Avatar użytkownika jaszczab
                    jaszczab
                    Właśnie bardzo mnie zaciekawiła technologia Zii, naprawdę może być to niezła rewolucja. Procesor dopasowujący się do potrzeb zmieniający swoją architekturę. Z drugiej strony myślałem że to kolejny przełom w kartach dźwiękowych lecz widać X-fi jest topowym osiągnięciem, szkoda bo cena mogła by już zacząć spadać. Możliwości Zii, podatność na zmiany to naprawdę niezłe osiągnięcie. Jak wszystko dobrze zgrają i wykorzystają w pełni to co potrafi zaoferować to niezły hit się zapowiada.
                    0
                    • Avatar użytkownika jaszczab
                      jaszczab
                      aendriu napisałem w poście że chciał bym ścigać się autami takimi jak HONDA, NISSAN,Subaru czy VW coś co jest powiązane z TUNINGIEM. Odpowiedz sobie na pytanie jakie auta ludzie tuningują, czy Jakiegoś 200sx-a czy może Astona Martina, wiadomo że Astona Martina nie bo kupując go ma głęboko w d*** tuning bo i tak ma stado kucy pod machą a poza tym jak ktoś kupuje takie auto to ma co innego w głowie. A co do gier Arcade to fajnie ale na krótką metę, dla mnie fajnie jak auto w zbliżony sposób zachowuję się w grze tak jak na drodze.
                      Colin to gra czysto WRC, i tak naprawdę brak porządnej gry po ulicach w mieście normalnymi samochodami gdzie model jazdy jest nie arcadowy a zbliżony do symulacji (oczywiście bez przesady).
                      0
                      • Avatar użytkownika jaszczab
                        jaszczab
                        Dziwnie tutaj piszecie, NFS jest serią gier, najbardziej lubiane to NFS Hot pursuit 2- za to że można było uciekać przed policją. A nastepne to Underground 1 i 2. pierwsza część NFSU była przełomowa bo można było pojeździć i potuningować zwykłe auta. NIE LAMBO, PORSCHE i inne drogie GÓWNA, gier w których jeździmy drogimi autami jest FULL !!! druga część NFSU moim zdaniem była najlepsza, można było po całym mieście sobie ganiać i DRIFT był przyjemnością, przy okazji pozostały normalne auta. NFS MW już wprowadziło drogie bryki, zwalili DRAG-a i drift jedyny plus to grafika. Następne to już coraz gorzej.Nie dość że muzyka zeszła na beznadzieję po drugiej części undergrounda, to i radość z jeżdżenia.
                        Dla mnie jako zwykłego kierowcy ruchu drogowego oraz gracza w gry samochodowe wolał bym gdyby EA zrobiło fajną gierkę gdzie można potuningować ZWYKŁE AUTA, jakie są na drogach (200sx, golf V, honda) i aby klimat był taki undergroundowy a nie intryga o milony dolarów,drogie auta ble ble ble.....
                        takie moje zdanie.
                        0
                        • Avatar użytkownika jaszczab
                          jaszczab
                          wkradła się literówka. powinno być "na bazie Creativa"
                          0
                          • Avatar użytkownika jaszczab
                            jaszczab
                            Patrząc po budowie konstrukcja lowprofile, która dobrze nadaje się do komputerów z małą obudową. Cena 150 dolarów zdaje mi się za duża, czy nie lepiej zainwestować w X-fi fatality 64MB (bez panela I/O) za chyba mniej niż 150 dolarów (nie wiem jaki kurs jest teraz). Wyjścia na głośniki jest poprzez jeden kabel (jedna wtyczka) która następnie przechodzi w wiele oddzielnych wyjść. Znając życie takie coś będzie (przy zaawansowanych systemach) prowadzić do zakłóceń wynikajacych ze zmiennych pól elektromagnetycznych na poszczególnych żyłach. lepiej jak każde wyjście dla pary głośników jest odseparowane. Dziwna polityka firmy, chcą stworzyć coś na bacie Creativa i być konkurencyjni ale czym mają nas zachęcić?? wyższa cena, inna nazwa to raczej niezbyt przekonujące argumenty (dodatkowo jedna wtyczka dostępna tylko pod Vista, czyli faworyzacja systemu MS Vista --- BLEE !!! ).
                            0
                            • Avatar użytkownika jaszczab
                              jaszczab
                              Jako wielki fan gier samochodowych jestem rozczarowany kolejnymi odsłonami Need For Speed. Obecny Need For Speed Undercover jest to przerost formy nad treścią.Zastanawiam się czy ludzie z EA mają mózgi,oczy i uszy i potrafią czytać i słuchać ludzi (graczy)?? Obecnie seria NFS dla mnie zakończyła się na Underground 2.Bardzo nie podoba mi się wprowadzenie ekskluzywnych i drogich samochodów a później ich tuningowanie. Tyle tego jest że prawdopodobnie obecnie nie miał bym problemu z ujeżdżaniem porsche carrera GT bądź McLarena w świecie rzeczywistym.W tej całej grze powinno chodzi o pewien element tajemniczości, magicznej otoczki jaka istnieje w świecie tuningu.Nie tylko piękne błyszczące najnowsze modele bardzo drogich samochodów. Właśnie najlepsza zabawa była tuningując Honde Civic lub Nissana 240sx.Coś co niektórzy mają na parkingu przed domem. Samochody które są kultowe i te które są stworzone do tuningu.Magia i tajemnica która powinna się tworzyć na światłach kiedy obok staje niby zwykłe Mitsubishi Colt a kierowca robi lekką przygazówkę, dźwięk który słyszymy zaskakuje nas i zastanawiamy się,co on tam ma i czy zdołam go pokonać.Kto w nocy w Warszawie miał okazję sobie pojeździć lub w Olsztynie usłyszeć o night riders wie o co chodzi. I na samym końcu fizyka jazdy,kurde zdawało mi się że era Arcade już się zakończyła.Chociaż mega 100% symulator to jest dla profesionalistów i taki tryb zamiast zapewniać zabawę to zniechęca.Ale wybór każdy podejmuje sam,tego NFS-a nie chce.
                              0