szadok

Ale czad! :) Żona sugeruje, żebym został copywriterem :) Gratulacje dla kolegów z góry pudła!

Podobne bajery niby są już od jakiegoś czasu w telefonach. Mój problem z automatyzacją tego typu jest taki, że póki co jest za "głupia" i więcej czasu tracę kontrolując ją, niż wykonując te czynności samodzielnie. Niby fajnie dać żonie znać bez wysiłku, że będę w domu za pół godziny, ale jak akurat tego dnia jadę jeszcze po zakupy czy coś, to tylko więcej z tego zamieszania w głowie niż pożytku.

Samochody to ślepa uliczka rozwoju myśli technologicznej ludzkości :P

Dobrze, że nie trzeba zbierać ziół na każdym kroku. W pierwszej części nie mogłem nigdzie dojść, bo ciągle były jakieś kwiatki albo grzyby na horyzoncie ;)

Spośród wielu urządzeń szajsunga, z którymi miałem do czynienia (telewizory, telefony) jedynym, z którego nie jestem niezadowolony to mikrofalówka (na razie). Nie czaję ich interfejsu. I są brzydkie jak noc. Drażnią mnie. Szajsung to dobre podsumowanie. PS. Nie jestem gimbusem. Mam tyle lat, że jak byłem gimbusem, to nie było jeszcze gimnazjum!

Czekałem na tę recenzję, bo chcę żonie kupić - i teraz już wiem, że to dobry pomysł. Rzeczywiście bardzo denerwujące są skoki cenowe przy modelach z większą ilością pamięcie i/lub 4G :(

Tomek - postaraj się unikać takich zdań: "Nie oferuje on co prawda OGROMNIEJ MNOGOŚCI RÓŻNORAKICH funkcji..." - to przestraszliwie straszny pleonazm. Też mnie czasem kuszą takie konstrukcje, ale mogą się sprawdzić się tylko w języku potocznym. W takim artykule błąd tego typu jest to rażący.

Dzięki!

Jeszcze powiedz, że w Diablo nie zmieniają kolorów potworów w miarę postępu gry? Szkielety i zombie pod różnymi nazwami przewijają się przez całą grę

...telewizor lub lodówkę. Jak w tym dowcipie o zajączku i lisicy.

Liara!

Tragicznie napisany ten news jest:

"Głównym zdaniem pierwszej z nich będzie rozbudowanie wielkiej metropolii z zachowaniem ekologicznego czynnika" - ue?

Poza tym błędów interpunkcyjnych jak mrówków.