Laptopy

EVGA SC15: gamingowy laptop w mniejszej wersji

przeczytasz w 1 min.

SC15 wykorzystuje najnowsze podzespoły Intel i Nvidii, ale jest trochę mniejszy od wcześniejszego modelu SC17.

Podczas ubiegłorocznych targów CES, firma EVGA pochwaliła się swoim pierwszym laptopem – był to 17-calowy model SC17, który zaprojektowano głównie z myślą o graczach i entuzjastach. Wygląda na to, że to dopiero początek planów producenta z myślą o mobilnych graczach, bo na tegorocznych targach CES zaprezentował on mniejszy model SC15.

SC15 został wyposażony w ekran o przekątnej 15,6 cali i rozdzielczości Full HD z odświeżaniem 120 Hz. Gdyby tego było mało, producent dorzucił jeszcze wsparcie dla technologii Nvidia G-Sync, która odpowiada za płynne wyświetlanie obrazu. Dodatkowym atutem jest klawiatura z podświetleniem LED RGB.

W środku znalazł się odblokowany procesor Intel Core i7-7700HQ, 16 GB pamięci DDR4-2400 oraz karta graficzna Nvidia GeForce GTX 1060. Oprócz tego zastosowano dwa dyski – wydajny SSD 256 GB i standardowy HDD 1 TB.

EVGA SC15 laptop

Producent jeszcze nie ujawnił terminu oficjalnej premiery i ceny zaprezentowanego laptopa.

Źródło: EVGA, Sweclockers

Komentarze

9
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    HomeAudio
    0
    Kto kupuje takie coś? "Gamingowy laptop"? Faktycznie jest na to zapotrzebowanie? Ech... nie rozumiem ludzi.
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Gdyby nie G-sync to cena lapka była by ze 200 $ niższa.
      • avatar
        kosq83
        0
        Delegacje, delegacje i delegacje. Budzisz się w poniedziałek o 5 rano żeby wsiąść w samolot, polecieć na spotkanie, spędzić dwie noce w hotelu, gdzie jesteś sam, bez znajomych. Masz opłacone jedzenie i spanie. Co robić? Ja bym spał. Ale jak robisz tak kilka razy w miesiącu, to laptop jak znalazł. Takie widzę zastosowanie.
        • avatar
          kosq83
          0
          Delegacje, delegacje i delegacje. Budzisz się w poniedziałek o 5 rano żeby wsiąść w samolot, polecieć na spotkanie, spędzić dwie noce w hotelu, gdzie jesteś sam, bez znajomych. Masz opłacone jedzenie i spanie. Co robić? Ja bym spał. Ale jak robisz tak kilka razy w miesiącu, to laptop jak znalazł. Takie widzę zastosowanie.