Google, Apple i Microsoft chcą zadbać o klimat

Niedawno pisaliśmy o tym, że także w światku technologicznym nastaje moda na ekologiczne rozwiązania. Mamy ciąg dalszy tej historii. Otóż trzej technologiczni giganci – Google, Microsoft i Apple – chcą teraz pokazać, że są bardzo „zieloni”. Dołączyli oni między innymi do Coca-Cola, General Motors, PepsiCo, UPS oraz Walmart i podpisali się pod American Business Act on Climate Pledge przygotowanym przez Biały Dom. 

Łącznie 13 biznesowych gigantów zarobiło w ubiegłym roku ponad 1,3 biliona dolarów. Jeśli tylko wspólnie zainwestują te pieniądze tam, gdzie powinni, w niedalekiej przyszłości może to prowadzić do poważnych zmian społecznych. Być może uda się chociaż zwrócić uwagę na kryzys klimatyczny. Cóż, taką nadzieje ma przynajmniej sekretarz stanu, John Kerry i inni współpracownicy prezydenta Obamy.

Z broszury opublikowanej przez Biały Dom dowiadujemy się, że firmy, które podpisały się pod American Business Act on Climate Pledge zobowiązały się między innymi do zabrania głosu podczas listopadowej Konferencji Klimatycznej ONZ w Paryżu. Giganci powinni też angażować się w inne działania na rzecz klimatu oraz wdrażać rozwiązania prowadzące do redukcji emisji gazów cieplarnianych i w jak największym stopniu korzystać z energii z odnawialnych źródeł.

Popieracie takie działania? A może uważacie, że cały ten „kryzys klimatyczny” to jedna wielka ściema?

Źródło: Digital Trends