Ciekawostki

Co za tempo! To najszybsza fabryka akumulatorów

przeczytasz w 1 min.

Chiński gigant CATL uruchomił swoje najnowocześniejsze linie produkcyjne. Są w stanie wytwarzać akumulatory w niezwykłym tempie: co sekundę gotowe jest kolejne ogniwo.

CATL od lat już jest największym producentem akumulatorów na świecie. Może pochwalić się rynkowym  udziałem wynoszącym przeszło 30 proc. Jest również numerem jeden, jeśli chodzi o rozwój „baterii” do pojazdów elektrycznych, a teraz do tego staje się liderem pod względem szybkości i wydajności. 

CATL został najszybszym producentem akumulatorów po tym, jak uruchomił nowoczesne linie produkcyjne w swojej fabryce zlokalizowanej w dystrykcie Guian New w południowo-zachodniej prowincji Guizhou w Chinach. 

1 ogniwo na sekundę – rekordowe tempo produkcji

Według przedstawicieli firmy CATL nowe linie umożliwiają produkcję w tempie jednego ogniwa na sekundę. Wobec tego cały zestaw akumulatorów dla jednego samochodu elektrycznego powstaje w czasie krótszym niż trzy minuty. Szybkość ta wynika przede wszystkim z bardzo wysokiego poziomu automatyzacji procesów – ok. 95 proc. 

Fabryka rozpoczęła działanie 27 października 2023 r. Zajmuje powierzchnię blisko 1 kilometra kwadratowego i ostatecznie osiągnąć ma roczną zdolność produkcyjną na poziomie 60 GWh. Poza dużą szybkością produkcji zastosowane tu linie oferują także wysoką elastyczność. 

Elastyczność nie jest bez znaczenia dla firmy CATL, która poza dostarczaniem typowych akumulatorów litowo-jonowych prowadzi także szeroko zakrojone badania rozwojowe. Ich wynikiem jest między innymi ogniwo litowo-żelazowo-fosforanowe (LFP) o nazwie ShenXing. Oferuje 400 km zasięgu po 10 minutach ładowania i jest owocem współpracy z firmą Huawei.

Źródło: CATL, Electrek

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    piomiq
    1
    Zatem czekamy na te nowe ogniwa litowo-żelazowo-fosforanowe. Zastanawiam się kiedy pojawią się zwykłym sprzęcie czy samochodach.
    • avatar
      zack24
      1
      Chiny znane są z tego, że mają nadprodukcję prawie wszystkiego i to co zrobią, często od razu trafia na złom. Ciekawe jak składują akumulatory.
      • avatar
        Sneer
        0
        Warto dodać że ogniwa LFP w przeciwieństwie do ogniw litowo-jonowych nie używają kadmu do katod, dzięki czemu są wolne od tego pierwiastka. Swego czasu firma CATL posiadała połowę światowego wydobycia kadmu, teraz produkują ogniwa niezależne od tego pierwiastka. To postęp, nie zależnie od tego czy chodzi o kryzys wydobycia, wzrost cen czy kontrowersji z tym związanych ta transformacja jest dla wszystkich korzystna. Oczywiście zyskali też duży kontrakt z Teslą na ogniwa LFP, częścią kontraktu miała być budowa fabryki w Stanach Zjednoczonych, lecz to wzbudziło kontrowersje i kwestie legislacyjne będą się przeciągać. Tymczasem nowa fabryka w Chinach powstała bez większych problemów. Fabryka rzeczywiście imponująca, jej budowa trwała niecałe dwa lata. Co do LFP to rozwija się niezależnie od fabryk i już mówi się o drugiej generacji tej technologi.
        • avatar
          janek102
          0
          Oooo to dzieci w Afryce muszą nieźle kopać żeby wyrobić się na produkcję tych mega ekologicznych aut...
          • avatar
            vacotivus
            0
            Majom rozmach sk***syny.