Akcesoria do konsol

Gogle VR do Nintendo Switch oficjalnie [AKT.]

przeczytasz w 2 min.

Ale nie spodziewajcie się nie wiadomo czego. Gogle VR do Nintendo Switch to bowiem kolejny zestaw kartonowych akcesoriów spod znaku Nintendo Labo.

Aktualizacja, 22 marca 2019: Dwa tygodnie temu zaprezentowane zostały (kartonowe) gogle VR do Nintendo Switch. Zobaczyliśmy jak wyglądają, ale nie dowiedzieliśmy się, co potrafią. Japoński gigant postanowił to zmienić, publikując obszerny materiał wideo.

Film pokazuje, że z goglami do użytkowników trafi pokaźny pakiet mini gier, który nie pozwoli się nudzić. W Blaster i Kablasta postrzelamy, w Bird i Bird Dash polatamy, w Camera porobimy zdjęcia, w Hop Dodge poskaczemy, w Marble Run i Doodle pobawimy się fizyką i rysunkiem, a do tego dojdą jeszcze 64 inne gierki. Chcecie dowiedzieć się więcej? Zatem rozsiądźcie się wygodnie i zerknijcie na poniższy film:

News, 7 marca 2019: Nintendo zawsze stara się o to, by gracze mogli bawić się na możliwie najwięcej sposobów. Już sam Switch jest tego potwierdzeniem, a – podobnie jak w przypadku poprzednich konsol – japoński gigant oferuje również rozmaite akcesoria, które pozwalają ten sprzęt wykorzystać jeszcze inaczej. Najciekawsze są kartonowe zestawy Labo, a najnowszy z nich to nic innego jak… gogle VR.

O tym, że Nintendo Switch może otrzymać gogle rzeczywistości wirtualnej, mówiło się już od dłuższego czasu. Teraz otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie i okazuje się, że jest to kolejny (czwarty już) zestaw spod znaku Labo. 

Nintendo Switch: VR z kartonu

Nintendo Labo Toy-Con 04: VR Kit zadebiutuje w (amerykańskich) sklepach 12 kwietnia 2019 roku i będzie dostępny w dwóch wersjach. Podstawowa (za 40 dolarów) zawierać będzie oprogramowanie i komponenty pozwalające złożyć same gogle oraz Blaster. Z kolei pełna (za 80 dolarów) dodatkowo pozwoli stworzyć elementy: Camera, Bird, Wind Pedal i Elephant. Te dodatkowe konstrukcje będą również sprzedawane jako pakiety rozszerzające.

Nintendo Switch VR Labo

Zakosztowanie rzeczywistości wirtualnej nie będzie więc dla użytkowników Switcha szczególnie drogie. Pozostaje jednak pytanie o to, czy będzie emocjonujące i satysfakcjonujące. Dwoma podstawowymi problemami mogą być bowiem: brak opaski, czyli konieczność ciągłego trzymania gogli przy twarzy oraz wykorzystywanie ekranu konsoli, który wyświetla obraz w jakości 720p/60fps – niezbyt zadowalającej, szczególnie biorąc pod uwagę to zastosowanie.

Inna sprawa, że w przypadku Nintendo Labo nie chodzi oczywiście o to, żeby grafika zdumiewała, a rozgrywka niesamowicie emocjonowała. Zabawa polega bowiem przede wszystkim na konstruowaniu akcesoriów, a następnie sprawdzaniu „co z tego wyszło”. Pod tym względem zestaw Toy-Con numer 4 może sprawdzić się doskonale.

Źródło: Nintendo, Engadget

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Chong-li
    7
    Switch to bardzo dobra mobilna konsola nie można jej porównywać do Ps4 Pro czy Xbox X jak również do Pecetów bo to nie ta liga i nie ten segment chodz cenowo dorównuje pierwszym dwóm sprzętom.

    Mobilne granie na Switchu to świetna sprawa biblioteka gier ogromna i pomijam tutaj już śmieciowe gry a piszę tylko o tych bardzo dobrych.

    Wszystkie Exy napisane przez Nintendo to świetna zabawa,gry które są przeniesione z Peceta na Switcha wciągają na długie godziny tak samo gry przygodowe,rpg i ogromny wybór platformówek.
    Musicie zrozumieć że ta konsolka nie została stworzona żeby wywalić na łopatki grafiką wszystko co istnieje na świecie bo Nintendo postawiło na miodność grania oraz mobilność i wygrywa ten wyścig po całości.
    Sprzedaż Nintendo Switch przez dwa lata wystrzeliła już do 32,27 mln sztuk i jest okrzyknięta najlepiej sprzedawaną kosnolą w 2018 roku.

    "Przenośna konsola Japończyków to najszybciej sprzedająca się platforma do gier wideo aktualnej generacji. Ani Xbox One, ani PlayStation 4 nie sprzedawało się tak dobrze w analogicznym okresie istnienia."

    Według Analityków w 2019 roku przegoni sprzedaż Xboxów i dogoni sprzedaż Ps4.

    Moim zdaniem jako posiadacza tej konsolki (Mam również Ps4 Pro i oczywiście Peceta) to ogromny sukces Nintendo na rynku i przednia zabawa dla posiadacza sprzętu.

    Konsolkę posiadam już dwa lata nic złego się z nia nie dzieje żadnych usterek mechanicznych i softwerowych kupiłem za 1499zł teraz można kupić za 1300zł.

    Naprawdę Polecam.
    • avatar
      eninede
      6
      Przeciez to jest genialne !!!! Ja jestem juz za stary, ale dla dzieciakow to powinno byc super ! Przypomina mi to czasy Donkey Kong i Mario Bros. Wedlug mnie strzal w dziesiatke. Oby im sie udalo.
      • avatar
        baca130
        1
        80$ za trochę kartonu...
        • avatar
          SoulRak3r
          0
          Co to k... ma być?
          • avatar
            Yamaraj6
            0
            Nieporozumienie...
            Switch ma LCD z zagęszczeniem na poziomie 230 ppi. To jest żart a nie VR.
            Według mnie jest to zniechęcanie ludzie do technologii bo kupią to, pobawią się i powiedzą że VR to gówno i nie da sie na to patrzeć.
            Na Galaxy S6 z 576 ppi i amoldem VR wyglądało tak sobie. Ekran oraz samo urządzenie MUSI być zaprojektowany pod kątem VR aby zminimalizować screen-door effect i żeby w ogóle dało się na to patrzeć i w miarę komfortowo z tego korzystać.
            • avatar
              HomeAudio
              -1
              Pewnie w Japonii sprzeda się...
              Nie mniej - jeśli chodzi o "mobilną" zabawę to w tej chwili czekam na dwie rzeczy:
              1. Oculus Quest'a
              2. ...i na druga wersję Switcha z poprawionymi problemami "wieku dziecięcego"

              No i oczywiście taka metoda łączenia VR z mobilną zabawą jak wyżej zaprezentowało Nintendo kompletnie do mnie nie przemawia.
              • avatar
                Zircon1987
                -6
                Jaka konsola, takie google vr