Technologie i Firma

Ubezpieczenia od cyberzagrożeń popularniejsze (i ważniejsze) niż kiedykolwiek wcześniej

przeczytasz w 1 min.

Wykupienie dobrego ubezpieczenia od cyberzagrożeń może być niewiele mniej istotne niż inwestycja w wysokiej jakości zabezpieczenia.

Nawet 9 miliardów dolarów może być wart rynek ubezpieczeń od cyberzagrożeń w roku 2020.  Związane z tym wydatki przedsiębiorstw musiałyby więc się podwoić, ale według firm Munich Re i Bitdefender jest to jak najbardziej możliwe.

Żyjemy w czasach, gdy do sieci podłączone jest dosłownie wszystko, a cyberprzestępcy codziennie udowadniają, że nie ma zabezpieczeń doskonałych. Wśród zagrożeń znajdują się: kradzież danych, zakłócenia współpracy czy awarie – dbanie o cyberbezpieczeństwo jest więc dla przedsiębiorstw trudniejsze niż kiedykolwiek.

Tymczasem brak odpowiednich zabezpieczeń może prowadzić do olbrzymich strat – nie tylko wizerunkowych, ale też finansowych. To właśnie dlatego poza wdrażaniem mocnych rozwiązań technologicznych firmy coraz częściej decydują się na zakup polis ubezpieczeniowych, pozwalających zredukować bolesne skutki ewentualnych ataków.

Pod względem kosztów ekonomicznych cyberataki na dużą skalę są już obecnie prawie tak groźne jak klęski żywiołowe. Dlatego też dyrektorzy odpowiedzialni za bezpieczeństwo powinni zrewidować budżety. Jak komentuje Błażej Pilecki, Bitdefender Product Manager z firmy Marken:

„Idealna, kompleksowa polisa ubezpieczeniowa powinna obejmować: koszty śledztwa (wyjaśniającego incydent), pokrycie poniesionych strat […] i związanych z tym roszczeń, naruszenie danych, zniszczenia sprzętu, koszty powiadomień [czy też] straty związane z przestojami”.

Źródło: Security Week, White Magick, Bitdefender, Phys.org. Ilustracja: Tumisu/Pixabay (CC0)

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    to są ubezpieczenia dla firm a nie indywidualne.
    zresztą to działa podobnie jak AC w samochodzie. jest seria pytań "jest imobilizer? jest abs/asp, jakiś system kradzieżowy? jest radio, ile ma głośników" i tak dalej. tutaj też "jaki sprzęt i oprogramowanie chroni firmę, czy jest aktywna subskrypcja? kto serwisuje, na jakich zasadach, jakie są procedury bezpieczeństwa i procedury tzw. DRP czyli kontynuacja działalności firmy po krachu?" i tak dalej.

    klienta indywidualnego to nie dotyczy, chyba że pojawią się ubezpieczenia na kradzież kasy z bankowości internetowej, spowodowane przez spyware. nie widziałem takich.