Niskobudżetowa modernizacja komputera po awarii MB

+1 głos
wizyt: 812

 

Witam, w związku z koniecznością wymiany „wspaniałej” płyty głównej (ASUS M2N-E) zamierzam trochę zmodernizować swój komputer tak, by w przyszłości dalej opłacało się go modernizować.

 

Do upgrade'u płyta główna, procesor i ramy. Zastanawiam się nad dwiema konfiguracjami, poradźcie która lepsza:

Procesor:     Intel Pentium G860 2x3.00 GHz BOX 249        PLN

Płyta główna: Gigabyte GA-Z77-DS3H 349 PLN

RAM:     DDR3 8GB 1600MHz Kingston HyperX (2x4GB, DualDDR, CL9) 165 PLN

 

Procesor: AMD Phenom II X4 965 BOX (3.4GHz) BE 359 PLN

MoBo:  Gigabyte GA-970A-UD3, AM3+ 323 PLN

RAM:            DDR3 8GB 1600MHz Kingston HyperX (2x4GB, DualDDR, CL9) 165 PLN

W obu przypadkach MB umożliwia w przyszłości wymianę procka, obie mają dwa złącza PCI-E 2.0 (x16).

Skłaniałbym się do drugiej konfiguracji, która umożliwia dobry OC jednak nie wiem czy wytrzamałby ją zasilacz Chieftec GPS-450AA-101A 450W? Ewentualne propozycje zasilaczy mile widziane :)

W gwoli ścisłości pozostałe podzespoły to grafika: Gigabyte HD 5670 1GB, dwa magnetyczne dyski twarde i nagrywarka.

 

31 grudnia 2012 w PC przez użytkownika szwagier88 Poziom 1 (180)
   

4 odpowiedzi

+2 głosów
 
Najlepsza odpowiedź
Nie bież płyty głównej Gigabyte kupuj tylko firmę asus masz pewność że długo podziała wymień tylko w pierwszym zestawie na asus P8Z77-V LX (375zł) droga ale się opłaca :-)

PS.ASRocka też nie kupuj
odpowiedź 31 grudnia 2012 przez użytkownika KAROLHWDP Poziom 6 (7,170)
wybrane 9 listopada 2013 przez użytkownika TheSpeed
+2 głosów
TEz sklanialbym sie ku wyborowi Asusa, tudziez MSI albo nawet i egzotycznego EVGA, niz Gigabyte. Ta firma raczej robi lepsze karty graficzne, niz plyty glowne, ktorych iloscv rewizji (UD3, UD4, UD5, UD6, UD7 i tak do konca swiata, a w miedzyczasie rev 1, rev 2) przysparza tylko bolu glowy i sklania do myslenia, czemu inzynierowie tak szybko wypuszczaja kolejna rewizje tej samej plyty, skoro poprzednia miala byc doskonala.

Jesli chodzi o wybor platformy, to pewniakiem jest, ze Intel zmienia podstawke po Ivy Bridge, natomiast dalej nic nie wiadomo o AMD - AM3+ trzyma sie na razie swietnie, ale nigdy nic nie wiadomo. Tak wiec w przypadku Intela mozesz miec pewnosc, ze do srodka maksymalnie wlozysz 4 rdzenie (i5, i7) o znanej predkosci lub 100-200 MHz szybsze, jesli Intel na odczepnego wypusci na koniec jakis najszybszy model.
W przypadku AMD tej pewnosci nie ma, bo nastepca Piledrivera moze wciaz pasowac do tej samej podstawki, co moze sie wiazac z mozliwoscia instalacji - przykladowo - 6 modulowego (a 12-watkowego) procesora.

W obu przypadkach stary, wysluzony Chieftec da rade jedynie na poczatku i jedynie ze slaba karta grafiki, jaka masz teraz. W przypadku AMD nawet jest nieco gorzej, bo o/c najnowszych CPU zre moc zasilacza, jak nigdy (no, moze za wyjatkiem Bulldozerow). Tak wiec licz sie, ze po zmianie platformy kolejnym wydatkiem bedzie kupno PSU.
odpowiedź 31 grudnia 2012 przez użytkownika jeomax.co.uk Poziom 11 (475,040)
0 głosów
Ja zawsze działałem na Płytach od gigabyte, nigdy mi się nie zepsuła, i wymieniałem tylko dwa razy, pod nowe procesory.
odpowiedź 1 stycznia 2013 przez użytkownika wiedzmin3000 Poziom 5 (4,750)
0 głosów
odpowiedź 2 stycznia 2013 przez użytkownika adamk1985 Poziom 9 (52,800)
...