Internet

Hologramy już teraz wchodzą do użytku!

przeczytasz w 2 min.

Amerykańska stacja telewizyjna CNN w czasie wieczoru wyborczego zdecydowała, że wykorzysta technologię holograficzną – podobną do tej jaką mogliśmy obserwować w filmie Gwiezdne Wojny. Na ekranach kin był to jednak efekt wizualny, w stacji CNN zaś – rzeczywistość.

Tegoroczne wybory prezydencie przeszły do historii z kilku powodów (np. pierwszy czarnoskóry prezydent – wygrał bowiem Barack Obama). Podczas wieczoru wyborczego stacja CNN wykorzystała technologię holograficzną – to także zostanie zapisane w odpowiednim dokumencie. Przedstawiciele telewizji mówią o unikalnej technice. Dzięki niej Jessica Yellin, reporterka CNN, mogła „zagościć” w studio mimo tego, że znajdowała się w Chicago. Obraz transmitowany na żywo z Chicago do Nowego Jorku był możliwy za pomocą 35 kamer. Stacja CNN, jak twierdzi jej wiceprezes David Bohrman, już dawno chciała wykorzystać technologię holograficzną, ale nie dysponowano odpowiednią mocą obliczeniową. Jaką konkretnie? Specyfikacji technicznej komputerów nie znamy – wiemy jedynie, że było ich 40, po 20 na końcówki transmisji. Potrzebowano aż tylu pecetów do tego, aby przygotować obraz z ponad 35 kamer i zapewnić płynną animację na poziomie przynajmniej 25 klatek/s (niemal 900 zdjęć na sekundę). Dodatkowo komputery musiały usunąć wszystkie niezbędne elementy poza samą reporterką, którą transmitowano. Poza reporterką również piosenkarz Will.I.am mógł przetestować hologramy.

Poniżej kilka fotografii:

Film przedstawiający rozmowę postaci z hologramem.

Efekt końcowy wyglądał tak, jakby w studio rozmawiały ze sobą dwie osoby: prowadzący i reporterka. Korzyść z tego rozwiązania dla widzów jest, jak donosi TG Daily.com, do zakwestionowania. CNN uważa jednak, że hologramy mają duże znaczenie w niektórych sytuacjach. Teraz wykorzystano je z uwagi na wybory prezydenckie, ale typowo mają być używane w innych momentach – np. wtedy, gdy reporter oddalony jest o setki kilometrów i znajduje się w sensacyjnym miejscu, otoczony przez setki lub nawet tysiące wrzeszczących osób. W takim wypadku można przedstawić tylko reportera, aby relacja z wydarzenia była łatwa do przyswojenia, natomiast zdjęcia z ów miejsca prezentowano by osobno.

Technologia bez wątpienia robi wrażenie i może służyć do odwzorowywania nie tylko ludzi, lecz także obiektów – potrzeba tylko odpowiedniej ilości kamer oraz komputerów.

Źródło: TG Daily.com

Komentarze

16
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    bchrubas
    0
    Przesuw kamery wokół holograficznej reporterki bardzo nierówny :-/
    Zastanawiam się czy to można nazwać hologramem bo tak naprawdę to jej obraz wygląda na nałożony na obraz TV a nie wygenerowany sztucznie w studio
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      No właśnie. Reporter nadal musi zerkać na monitor aby dostrzec osobe z którą rozmawia. W Star Wars obraz było jednak inaczej :)
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        O ile ten cały motyw z kamerami jestem w stanie zrozumieć, to w jaki sposób był wyświetlany ten hologram?
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Dlatego to nie był HOLOGRAM tylko cyfrowy remiks różnych źródeł obrazu. Obecne systemu projekcji holograficznego obrazu nadal pozostawiają wiele do życzenia.

          Ciewe czy CNN tak nazwało swój wynalazek, czy to może jakaś nadinterpretacja autora newsa? :)
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            daaaleko tej technologi do doskonałości; licząc że trzeba mieć łącznie 40 komputerów (pewnie wysokiej klasy serwery) i 40 kamer (też nie jakieś tanie) i szybkie łącze.... hmm,
            a jak oni wygenerowali ten hologram w studiu? Za pomocą czego???
            to chyba jakieś kolejne skomplikowane projektory, jeden na suficie, drugi na podłodze. Zdecydowanie lepsze jest video, chociaż może w przyszłości będą filmy nagrane w hologramach (tylko by były mało ciekawe)
            a uzasadnienie że można to użyć poród tłumu wrzeszczących ludzi jest bezsensowne, zawsze można nagrać w studio a samo ustawianie kamer i komputerów narazi je prędzej na stratowanie niż jakiś pożytek
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              Radov ma racje tu po prostu użyto zlej nazwy dla tego zjawiska.
              Postać widoczna jest tylko na ekranach :( Daleko temu do hologramu.
              Takie coś podobnego można mieć w domu używając ps3 i gry eye of judgement. Fajne urządzenie holograficzne znajduje się w Londyńskim Muzeum Nauki wyświetlana jest kula ziemska która jest całkowicie 3-wymiarowa. Szkoda tylko ze jakość hologramu jest bardzo słaba ale początek hologramu już jest.
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                This looks shopped
                :P
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  Jak widać kolejny wynalazek rodem z gwiezdnych wojen. Chociaż wciąż niedoskonały, ale jest. Ciekawe kiedy ujawnią światu jakiś rozsądny napęd międzyplanetarny, o międzygwiezdnym nawet nie wspomnę. :P
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    Według mnie to wielka LIPA! a nie hologram. Nie porównywałbym też tego ze Star Warsami a raczej z Matrixem. Rozbudowany BlueBox a nie hologram.
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      0
                      a jednak to lipa :]

                      http://fakty.interia.pl/raport/wybory_2008_usa/news/mistyfikacja-cnn-nie-bylo-hologramow,1208302
                      • avatar
                        Konto usunięte
                        0
                        Czyli nic specjalnego. Coś co było znane już dawno np. w filmach z udziałem prawdziwych aktorów i postaci animowanych jak np. Kosmiczny Mecz, tyle że w czasie rzeczywistym.