Aparaty cyfrowe

Kodak Z1485 IS - cyfrowy kompakt HD

przeczytasz w 1 min.

KODAK zaprezentował ciekawy model aparatu cyfrowego, który na pierwszy rzut oka wygląda dość standardowo, ale może zaciekawić swoimi parametrami. EasyShare Z1485 IS jest  to zaawansowany aparat kompaktowy wyposażony w 14-megapikselową matrycę (rozdzielczość 4432 x 3328), 5-krotny zoom z stabilizacją optyczną, ISO 1600 (więcej uzyskamy po zmniejszeniu rozdzielczości), pamięć wewnętrzną o rozmiarze 32MB (obsługiwane karty SDHC/SD). Cyfrówka umożliwia wykonywanie zdjęć w trybie manualnym (M) lub programowym (P), a dla początkujących fotografów przewidziano bogaty zestaw funkcji i mechanizmów ułatwiających fotografowanie.

Producent jako nowość w tym modelu zastosował możliwość rejestrowania ujęć wideo w panoramicznym formacie 720p, czyli rozdzielczości High Definition. Oprócz tego dostępne są jeszcze tryby VGA (640x480 pikseli) oraz QVGA (320x240 pikseli). Zdjęcia i filmy można później oglądać na 2,5-calowym ekranie LCD o rozdzielczości 230 000 punktów. Aparat jest zasilany dwiema bateriami AA.

Kodak na razie nie ujawnił daty wprowadzenia Z1485 IS do sprzedaży, ani jego ceny.

 

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Fiona
    0
    Lubię Kodaka za niezawodność i kolory, ale aparat bez wizjera optyczne - sorry nie.
    Każdy kto choć wypstryka kilkadziesiąt zdjęć będzie wiedział o czym piszę.
    Kodak moim skromnym zdaniem miał 3 rewelacyjne kompakty P850, Z730, DX 6340.
    A obecnie robi takie "coś fotopodobnego" zresztą jak i inni.
    Masa bajerów i wodotrysków (które producenta praktycznie nic nie kosztują),a wycinanie tego co kosztuje, a jest praktycznie niezbędne (wizjer optyczny), wciskanie do matrycy z modelu 3,5 mln. pixeli na siłę 8-10 mln - przy niezmienionej wielkości fizycznej matrycy. Fekt aparaty mają ISO do np. 6500 a szumy przy ISO 200.

    Ale co tydzień pokazuje się jakiś tam kompakcik, a kto się nie zna kupi i płacze później....
    I później są opinie iż dobre fotki to tylko na lustrzance za 4 tys.
    A to nie aparat robi zdjęcia a człowiek, ale robić musi jednak aparatem, a nie puderniczką z wizjerem...