Miliardowe straty amerykańskich dostawców chmur

Niedochodowa organizacja Information Technology and Innovation Foundation oblicza, że amerykańskie firmy oferujące chmury obliczeniowe mogą stracić nawet 35 miliardów dolarów. Wszystko przez skandal związany prowadzonym przez NSA programem inwigilacji PRISM.

To, co dla jednych jest stratą, dla innych może stać się korzyścią. A na kłopotach Amerykanów mogą zyskać firmy z innych krajów gotowe przejąć ich klientów. Szczególnie zaniepokojone działaniami NSA są firmy z Europy, które zaczynają szukać ofert alternatywnych wobec tego, co proponują przedsiębiorstwa z USA. Niewykluczone zatem, że wpadka administracji prezydenta Obamy przyczyni się do rozwoju rynku chmur obliczeniowych na Starym Kontynencie.

Gra idzie o wysoką stawkę. Analitycy szacują, że do roku 2016 globalny rynek chmur obliczeniowych będzie warty 207 miliardów dolarów. Eksperci szacują, że europejscy i azjatyccy konkurenci mogą zmniejszyć zmniejszyć przychody amerykańskich firm o od 21,5 do 35 miliardów USD w ciągu najbliższych trzech lat.

Na razie trudno jest mówić o konkretnych danych, gdyż zbyt mało czasu minęło od ujawnienia programu PRISM. Jednak badania przeprowadzone w czerwcu i lipcu przez Cloud Security Alliance wykazały, że 56% nieamerykańskich firm i organizacji stwierdziło, iż nie ma zamiaru korzystać w przyszłości z usług amerykańskich chmur obliczeniowych.

źródło: InfoWorld