Tablety

BlackBerry: moda na tablety skończy się za 5 lat

przeczytasz w 1 min.

Rynek tabletów wciąż się rozwija i dla większości producentów jest bardzo perspektywiczny. Innego zdania jest jednak BlackBerry.

BlackBerry CEO Thorsten Heins o tabletach

Rynek tabletów wciąż się rozwija i dla większości producentów jest bardzo perspektywiczny. Innego zdania jest jednak BlackBerry.

Swoje poglądy na temat przyszłości tych mobilnych urządzeń wygłosił ostatnio Thorsten Heins, szef BlackBerry, i trzeba przyznać, że są one bardzo ciekawe. Jego zdaniem tablety nie tylko przestaną się rozwijać, ale w ciągu kilku lat nie będą budziły już prawie żadnego zainteresowania.

"Wydaje mi się, że w ciągu pięciu lat nikt nie będzie miał powodu do tego, aby mieć tablet. Może inne urządzenie o dużym ekranie, zwłaszcza w miejsce pracy, ale raczej nie tablet. Urządzenia te nie są dobrym modelem biznesowym."

Większość obserwatorów potraktowała te słowa z przymrużeniem oka. Przypomina się porażkę BlackBerry PlayBook, tabletu, który zebrał przeciętne recenzje i nie sprzedał się tak dobrze, jak początkowo to zakładano.

Największym producentom tablety przynoszą obecnie duże zyski i wątpliwe jest, by w ciągu kilku lat miało się to zmienić. Wydaje się, że urządzenia te wciąż mają bardzo duży potencjał i nie zagrożą im chyba nawet smartfony z coraz większymi ekranami.

Źródło: dvice

Komentarze

29
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    tanakov
    7
    Podzielam tę opinię ale nie zgadzam się że będzie to jakieś inne urządzenie.. Będzie to nadal tablet czy urządzenie które z tabletem będzie miało wspólny jedynie wygląd. Model biznesowy jak i każdy inny wymusza aby urządzenia spełniały coraz więcej zastosowań co za tym idzie nie będzie to już "zwykły tablet" a bardziej smatrphon komputer czy po prostu idealny asystent do wszystkiego...

    Wiec z takim podejściem BB może zniknąć z rynku... a wiekszościowy zysk z tego rynku nawet z 1 roku dla BB czy innej firmy byłby wybawieniem...
    • avatar
      Konto usunięte
      3
      Bzdura. Wypowiedz człowieka, któremu nie wyszło w tym segmencie rynkowym.
      • avatar
        Konto usunięte
        2
        Osobiście nie znajduję żadnego zastosowania dla tabletów. Wszystko co zrobię na tablecie, mogę również zrobić na smartfonie. Do pracy nic nie zastąpi normalnego komputera czy laptopa.

        Tablety to tylko zabawki, mogę co najwyżej uznać ich przydatność w podróży np. do czytania książki czy oglądania filmów, ale równie dobrze można to robić na netbooku, który wcale krócej na baterii nie trzyma.

        Nawet jeżeli szef blackberry ma rację i taką mają zamiar przyjąć politykę, to sobie szkodzą nie idąc za tym trendem. Obecnie trwa moda na wielkie ekrany w smartfonach i tablety. Samsung o tym wie i dzięki temu wygrywa z resztą producentów jeśli chodzi o popyt swoich urządzeń.

        • avatar
          Konto usunięte
          2
          Po co komu tablet skoro ma sie smartfona z ekranem 4-4,5cala.
          Ten sam android i zazwyczaj zblizony hardware wiec pod wzgledem mozliwosci nie ma roznicy jedyne co to wielkość ekranu.
          I co mam targac ten tablet 10cali ze soba tylko po to ze odrobine bardziej komfortowa bedzie mi klikac palcem na ekranie?
          Na smartfonie tez dam rade a nie musze dzwigac tego tabletowego dziadostwa bo smartfon miesci sie w kieszenie.
          To tak jakby kupic dwa te same modele samochodow z tym samym silnikiem ale jeden w wersji sedan a drugi w wersji kombi.. glupota.
          Jesli juz to "normalny" tablet x86 z "normalnym" OS tak ze faktycznie zyskujemy cos wiecej niz tylko ilosc cali w stosunku do naszego smartfona.
          • avatar
            Konto usunięte
            2
            Pewnie tablety znikną, a raczej powiedziałbym, zastąpią je tabletofony - do czego uparcie dąży Samsung - co moim zdaniem jest błędem.
            Ja dla "tabletów" widzę ogromnie wiele zastosowań, jednak nie przy obecnym OSie. Android to raczej taka "zabawka" niż coś użytkowego. Uważam, że Asus idzie w bardzo dobrym kierunku, robiąc rożnego rodzaju hybrydy.
            Smartphone powyżej 4,5cala, staje się trochę nieporęczny i nadal niedający takiej wygody jak tablet, w czytaniu i przeglądaniu rożnych treści. Sam tablet bez klawiatury, znów nie nadaje się do dłuższego pisania, a jego moc czasami niewystarczająca.
            Opcja połączenia obu urządzeń w jedno (kiedy tylko chcemy), również w formie wydajności (procesor/pamięć smartphona i tabletu - taki lepszy Padfone) i możliwość ewentualnego dopięcia wygodnej fizycznej klawiatury, robiąc z tego Ultrabook (lepszy i wydajniejszy Transformer Pad do poważniejszych zadań) - dałaby zdecydowanie więcej możliwości, niż każde jedno urządzenie z osobna. Do tego, odpowiedni OS - i mamy urządzenie na każdą okazję ;)
            Może mnie trochę poniosło, ale ja bym zaryzykował i próbował zrobić cos bardziej użytecznego i przydatnego - no ale tu zawsze chodzi o pieniądze. Oni nie chcą rewolucji, oni wola powolną ściśle dozowaną ewolucję, na której będą mogli przez długi czas zarabiać, powiększając co roku o 0,5cala ekran...
            • avatar
              Mulciber
              1
              Tablety to jest przyszłość ale nie na androidzie czy innym telefonowym OSie tylko na zwykłym Windowsie/Linuxie.
              • avatar
                Konto usunięte
                1
                Do piachu z tabletami. Chłam a.k.a zabawki dla dzieci.
                • avatar
                  Konto usunięte
                  -1
                  BlackBerry ma rację - wydaje mu się.
                  • avatar
                    Kiciulek
                    -2
                    Bzdura, tablety sa przyszłością! Ktoś podobno kiedyś twierdził, że na ziemi wystarczy tylko kilka komputerów, albo, że komputery nie bada potrzebowac wiecej niż kilkadziesią KB RAM, itd. itp..

                    Za to nie widze przyszlosci dla wszelakich komputerów typu laptop. Zajmuja dużą część biurka, a te wydajne są ciężkie. Do tego nie da się ich rozbudowywać, dodawać dysków, zmieniac podzespołów..
                    Świetnym rozwiązaniem byłby tablet z wysuwaną mechaniczną klawiaturą (wysuwaną jak w komórkach) pracujący np. pod Windowsem z mozliwością bezprzewodowego przesyłu obrazu i dźwieku w sieci np. na telewizor.
                    A do bardziej wymagajacych mocy obliczeniowej działań - komputer stacjonarny.
                    Idealnie by już wtedy było gdybym mógł wykorzystywać moc obliczeniową stacjonarki korzystając z tabletu (czyli tablet pełniłby funkcję bezprzewodowego monitora z klawiaturą) i na takie coś czekam.
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      0
                      > Za to nie widze przyszlosci dla wszelakich komputerów typu laptop. Zajmuja dużą część biurka, a te wydajne są ciężkie. Do tego nie da się ich rozbudowywać, dodawać dysków, zmieniac podzespołów..

                      No.. za to w tabletach się da ;P