Darkest Dungeon: ponure RPG, w którym stres może zabić twojego bohatera

Jeśli lubicie ponure, gotyckie klimaty, klasyczną cRPG-ową formę rozgrywki (choć nie bez urozmaiceń) i nietypowe pomysły, powinniście przyjrzeć się nowej produkcji Red Hook Studios – grze zatytułowanej Darkest Dungeon.

Darkest Dungeon to na pozór typowa, dwuwymiarowa gra RPG z turowym systemem walki. I faktycznie z grubsza tak jest. Pięcioosobowa ekipa podpisująca się jako Red Hook Studios postanowiła jednak wprowadzić także coś niestandardowego. Tym elementem jest… stres.

Główni bohaterowie gry Darkest Dungeon zajmują się przede wszystkim wyprawami do podziemi starej twierdzy. Ich stan psychiczny – głównie z powodu stresu i strachu – nie jest zatem zbyt stabilny. Zadaniem gracza natomiast będzie właśnie ten stan kontrolować.

Zanudzeni i przytłoczeni bohaterowie, to nieszczęśliwi bohaterowie. Dlatego też powinniśmy pozwolić im nieco „odreagować” – czy to poprzez picie alkoholu, czy też – a jakże – pozwalając im stoczyć kilka bójek. 

„Darkest Dungeon wiele wymaga od graczy i bohaterów, którymi sterują. To wyzwanie. Przeszukiwanie lochów to już dla zestresowanych awanturników ciężka praca, a co dopiero próby odzyskania rodowego majątku z rąk ponadczasowego zła” – zapowiadają twórcy.

„Bohaterowie będą odnosić obrażenia, stresować się, a nawet umierać. To bezkompromisowe doświadczenie, które nie będzie cię rozpieszczać. Gra zapisuje się cały czas, a śmierć jest nieodwołalna. Twoje decyzje naprawdę mają więc znaczenie” – dodają.

Zwiastun zapowiadający grę Darkest Dungeon nie trwa nawet minuty. Mimo to warto go obejrzeć. Dlatego też gorąco w tym miejscu do tego zachęcamy. Dodajmy jeszcze tylko, że produkcja ta powstaje z myślą o pecetach oraz konsolach PS4 i PS Vita.

Źródło: PS Blog, Darkest Dungeon