Procesory

Intel: procesory w 10 nm technologii opóźnione do 2017 roku

przeczytasz w 1 min.

Kolejne generacje procesorów będą pojawiać się z półrocznym opóźnieniem.

Intel Fab D1X - fabryka procesorów
Fabryka D1X - początkowo tutaj będą produkowane procesory Intela w 10-nanometrowej litografii

Procesory Intela pojawiają się zgodnie ze strategią TICK-TOCK, gdzie TICK oznacza zmniejszenie procesu technologicznego, a TOCK wprowadzenie nowej mikroarchitektury. Pod koniec ubiegłego roku pojawiły się modele Broadwell w 14-nanometrowej litografii, a niedługo powinny zadebiutować modele na bazie nowej mikroarchitektury Skylake.

Pierwotnie zakładano, że w przyszłym roku powinniśmy się spodziewać modeli Cannonlake – bazujących na mikroarchitekturze Skylake, ale produkowanych w niższej, 10-nanometrowej technologii. Wygląda jednak na to, iż wdrożenie nowego procesu technologicznego zostanie opóźnione.

Jak donosi serwis SemiconductorEngineering, Intel opóźnił zakup maszyn do produkcji układów scalonych w 10-nanometrowej litografii dla fabryki Fab 28 w Izrealu (Kiryat Gat). Pierwotnie miały one być dostępne już w marcu, ale z niewiadomych przyczyn najprawdopodobniej zakupi je dopiero w grudniu. Z tego też powodu rozpoczęcie masowej produkcji układów w nowym procesie technologicznym zostanie przesunięte na drugą połowę 2017 roku – wtedy też powinniśmy się spodziewać premiery procesorów z generacji Cannonlake. Do tego czasu planowane jest uruchomienie linii pilotażowej w fabryce D1X w Hillsboro w stanie Oregon.

Źródło: SemiconductorEngineering, Intel (foto)

Komentarze

23
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    3
    Nie maja cisnienia to sie nie spiesza. AMD conajwyzej do tego czasu wyprodukuje nowe kolorowe wykresy.
    • avatar
      Konto usunięte
      3
      A ja jednak sądzę, że brak konkurencji ze strony AMD ma niewielkie znaczenie. Oni muszą bez przerwy rozwijać technologię, ponieważ inne komponenty są rozwijane (innych producentów). W związku z tym, że baterie są jakie są, wszystko sprowadzane jest do jak największej energooszczędności - bez rozwoju technologii (zmiany procesu litografii na mniejszy) nie jest możliwe uzyskanie coraz mniejszych (lub większych zależnie od kontekstu) progów.
      • avatar
        Konto usunięte
        2
        W najbliższym czasie, to ciekaw jestem, czy Broadwell wyjdzie w pełnej ofercie, czy tylko mobilny U/Y, a stacjonarny C.
        Nie spodziewał bym się mocnych układów Broadwell w wersji stacjonarnej K i wersji mobilnej HQ/MQ/MX.

        Skylake miał by problem z uzyskiem wyraźnej przewagi % do poprzedniej generacji. A tak to poprzednia generacją w kategorii HP dla Skylake będzie Haswell. Dzięki temu, jest szansa na naście %, a nie na kilka.

        Co do 10nm, to na 2018 rok Intel podpisał umowę z Argonne National Laboratory (czyli bardzo poważnym klientem) na Xeon Phi z rodziny Knights Hill (10nm). CoreM ostanio przeciera szlaki, dlatego CoreM 10nm na gwiazdkę 2017.
        • avatar
          xchaotic
          0
          Ten niewiadomy powod to brak konkurencji.
          Po co inwestować skoro mozna klientom sprzedawać kotlety?

          • avatar
            disturbedone
            0
            Myślą już o 10nm a ja nadal mam procka w 28nm.
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              jak na razie pamięci w stosie są czymś co może zmienić obecny rynek, piszę o różnych rozwiązaniach typu HBM. Bardzo mała kostka z dużą ilością bitów.
              Na razie producenci zdecydowali się na CPU+GPU w jednym chipie, co daje APU. Z drugiej strony producenci "graficzni" zaczynają kombinować z RAM typu HBM z GPU w jednej obudowie scalaka. To może być dobre rozwiązanie. Jak wypali, to możemy się spodziewać CPU+HBM w jednej obudowie, a nawet APU+HBM. Skutek byłby taki, że na płycie głównej zamiast podstawki pod CPU i sloty na ramy, znajdziemy same podstawki pod CPU. Ewentualnie postawki pod takie kombinowane APU+HBM i podstawki pod RAM, gdzie zewnętrzny RAM byłby traktowany jak swego rodzaju cache do jeszcze wolniejszego zewnętrznego świata. ciekawe co z tego wyjdzie, jest tu potrzebna niezła rewolucja w systemach operacyjnych aby efektywnie wspierały taką architekturę.

              jak widać po opóźnieniach, intel dobił się do kolejnej bariery technologicznej. może to jest wreszcie szansa dla AMD ?