• benchmark.pl
  • Gry
  • Licomp Empik Multimedia wystawiony na sprzedaż - jak wpłynie to na polski rynek gier?
Gry

Licomp Empik Multimedia wystawiony na sprzedaż - jak wpłynie to na polski rynek gier?

przeczytasz w 1 min.

Licomp Empik Multimedia zmieni właściciela. Gry nie pojawią się już w salonach Empik?

Licomp Empik Multimedia logo

Mamy bardzo ważne informacje dla wszystkich graczy. Licomp Empik Multimedia, a więc jeden z największych dystrybutorów gier komputerowych w naszym kraju został wystawiony na sprzedaż.

W ostatnim raporcie finansowym spółki Empik Media & Fashion pojawił się zapis mówiący całkowitym wycofaniu się z rynku gier. Stwierdzono w nim, że sektor ten staje się coraz mniej atrakcyjny i przynosi coraz mniej zysków.

"W trakcie 2012 r. zarząd Grupy podjął decyzję o wycofaniu się z działalności w zakresie hurtowej sprzedaży multimediów (gry komputerowe PC, konsole). Przyczyną tej decyzji jest brak perspektyw rozwoju tego typu działalności, pogarszające się wyniki finansowe oraz spadek obrotów rynku gier w tradycyjnym kanale dystrybucyjnym na rzecz internetu."

Gdy tylko o informacjach tych zrobiło się głośniej, przedstawiciele spółki wyjaśnili nieco dokładniej pewne kwestie. Obecnie LEM kontynuować ma swoją działalność, ale jednocześnie wystawiony został na sprzedaż. Gry nie znikną zatem z salonów Empik, choć wygląda na to, że będzie ich coraz mniej. W ich miejsce pojawiać mają się artykuły cieszące się większym zainteresowaniem, choć akurat gracze raczej po nie sięgać nie będą (artykuły kuchenne czy szkolne).

Maciej Turski, dyrektor wydawniczy firmy LEM, zwraca jednak uwagę na inną, bardzo ważną kwestię. Problemem jest po prostu duża konkurencja. Wiele sieci zaczęło na poważnie interesować się grami i tym samym zabrało części klientów z salonów Empik. Co ciekawe, Turski wymienił tutaj także Komputronika, który, jego zdaniem, po otwarciu sklepów Megastore jeszcze bardziej zwiększy swoje udziały w sprzedaży gier.

Dowiedzieliśmy się jednak, że LEM stracił możliwość dystrybucji gier EA, a przecież w grę wchodzą tutaj bardzo głośne tytuły i tym samym nie małe zyski.

Cała sytuacja jest dla graczy bardzo ważna. LEM to przecież dystrybutor wielu znanych marek, m.in. Activision. Zmiana partnera może wpłynąć na ceny nowych odsłon serii Call of Duty na naszym rynku.

Źródło: empikgroup, emf-group

Komentarze

17
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    kot-kreskowy
    5
    A to ciekawe, myślałem że w empikach ludki kupują gry i nie ma z tym problemu. Nooo ale teraz to będę mógł zakupić sobie zamiast gry taką tarkę i tasak
    • avatar
      Konto usunięte
      3
      Faktycznie szok że im się gry nie sprzedają skoro cena nawet w głupim tesco znacznie lepsza na dosłownie każdą grę to jaki idiota będzie kupować drożej ?
      • avatar
        specjalized
        2
        szkoda że nie będzie gier, ale fakt faktem że w zwykłych marketach ceny maja o wiele lepsze
        • avatar
          Konto usunięte
          2
          W każdym pierwszym sklepie z grami jest taniej. Tak rzuciłem okiem to np Simcity u nich kosztuje 146 pl, a na gramie 149 kosztuje edycja limitowana... Cywilizacja 5 Gold "przeceniona" ze 160 na 136, a można dostać od 109 pln. Nie dziwne, że im maleją zyski...
          • avatar
            barst
            2
            Jedyny rodzaj zakupu gier w Empiku jaki dokonywałem to zamówienie na empik.com i odbiór osobisty. W innych przypadkach gry droższe i to sporo od innych sklepów. Zwłaszcza premierowe tytuły. Dziś np Skyrim można spokojnie w wielu sklepach za ok 110-120 zeta kupić a w empik.com 143,99 zł, empik stacjonarny - 159,99. A takich przykładów można mnożyć na potęgę.
            • avatar
              projectdarkstar
              1
              Wcale mnie to nie dziwi. W UK jest to samo.
              Po co mam iść do Game i płacić 30 funtów za grę skoro mogę ją zamówić na Amazonie i z dostawą do domu wyjdzie 25 funtów?

              Tradycyjne sklepy muszą zmienić model prowadzenia biznesu. Już nie wystarczy ładny sklep z miłą (choć zazwyczaj niezbyt zorientowaną) obsługą. Ludzie już się nie boją kupować w necie a tam po prostu jest taniej.
              Jechanie na gigantycznych marżach to niż nie w dzisiejszych czasach, szczególnie gry np. Amazon oferuje darmową wysyłkę od pewnej kwoty.
              • avatar
                benzene
                0
                A ja wczoraj kupiłem 7 gier w Biedronce za 140 złotych. Bardzo przyjemna oferta. W Empiku byłyby znacznie droższe: LOtR Wojna na północy, Rage, Brink, LEGO Harry Potter lata 1-4, i cos tam jeszcze.
                • avatar
                  devilson131313
                  0
                  Tak bardzo ciekawe, a czatowanie około 6h na premierę D3 przed drzwiami razem z kilkoma tysiącami innych osób to niby nic?
                  • avatar
                    Helventis
                    0
                    Dopóki nie zmienią polityki cenowej to pies ich j*****. Dziś będąc w centrum handlowym widziałem w Empiku SimCity za 169zł, a 2 sklepy dalej w Saturnie ta sama gra była za 139zł. Przykładów jest wiele. Nie dotyczą tylko multimediów, ale także książek, które czasem mają naklejone ceny wyższe niż sugerowane przez wydawców - to już jest śmiech na sali. taniej z dostawą do domu wyszłoby mnie zamówić gdzieś na necie.
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      0
                      Ja też się dziwię, kupiłem u nich Crysis3: Hunter Edition za 127zł w preorderze przez net. Cena normalna, gdzie indziej też mniej więcej tyle, około 129zł było. Ale inne gry które widziałem na półkach faktycznie trochę drogie, nawet te starsze.

                      Chyba chcieli od razu na nich dużo zarabiać, dziś niestety przy tak dużej konkurencji nie ma szans na duże marże (zdziwilibyście się jak niskie potrafią być w przypadku gier), zwłaszcza w czasach konkurencji internetowej. Kasę jeśli w ogóle to w tej branży robi się raczej na ilości sprzedaży przy niskiej marży. I tak najwięcej zarabia dystrybutor.

                      Szkoda, ze podjęli taką decyzję.
                      W sumie, w dniu premiery Crysis3 nie było u nich żadnych oznak reklamy, ani 1 napisu z tytułem gry, plakatu, czegokolwiek, dosłownie - echo...
                      • avatar
                        pawluto
                        0
                        Chyba tylko jakiś narwaniec kupuje gry w empiku , ceny z kosmosu .
                        Jest wiele innych sklepów gdzie cena o wiele niższa.
                        • avatar
                          ALEKS_D_RAVEN
                          0
                          Nie wiem skąd oni maja takie ceny, w Saturnie Hitman Absolution kosztuje 69 zł , a w empiku 139zł.

                          Nawet w carfourze niektóre gry są taniej niż w empiku.