Ciekawostki

Nie węgiel, nie pompy ciepła. Polacy mają tanią alternatywę

przeczytasz w 2 min.

Sposób ogrzewania budynków jest tematem, który w ostatnim czasie często poddaje się dyskusjom. Chęć odchodzenia od paliw kopalnych, motywowana ochroną środowiska, często nie idzie w parze z tanim ogrzewaniem. Jest jednak sposób, by płacić mniej.

Ogrzewanie domów węglem to standardowy sposób, na który przez lata decydowali się kolejni właściciele nieruchomości. Dążenie do redukcji emisji, związanej z dostarczaniem ciepła do budynków, może zachęcać do zmiany sposobu ich ogrzewania. W ostatnim czasie często wybierano pompy ciepła, lecz wiemy, że w 2023 r. sprzedaż tego rodzaju urządzeń wyraźnie spadła. Jest jednak inny sposób na tanie i ekologiczne ogrzewanie.

Polska Izba Gospodarcza Sprzedawców Węgla zleciła firmie Minds & Roses badanie dot. wydatków na węgiel w gospodarstwach domowych. Z badania pt. "Zakup węgla w gospodarstwach domowych w sezonie 2023/2024" wynika, że 28 proc. Polaków używa węgla do ogrzewania domu lub mieszkania, a 61 proc. z nich używa sortymentów grubych. Obie  wartości nieco spadły względem ubiegłego sezonu, kiedy to wynosiły odpowiednio 32 proc. i 64 proc.

Zmiana źródła ciepła – rośnie zainteresowanie

W bieżącym sezonie grzewczym zmianą źródła ogrzewania zainteresowanych jest 12 proc. badanych. Przed rokiem było ich 9 proc. Z badań przeprowadzonych przez PIGSW wynika, że niekoniecznie chcemy iść w kierunku instalowania szeroko promowanych pomp ciepła.

Jeszcze przed rokiem zainteresowanie tą technologią deklarowało 36 proc. osób, rozważających wymianę źródła ciepła. Teraz ogrzewać dom pompami ciepła chce tylko 20 proc. badanych. Wzrosło natomiast zainteresowanie ogrzewaniem gazowym (z 31 do 37 proc.) oraz kotłami na biomasę (z 10 do 15 proc.).

Tanie i czyste ogrzewanie – nie potrzeba pompy ciepła

Biomasa może być dobrym rozwiązaniem, jeśli ktoś oczekuje ogrzewania w korzystnej cenie. Dodatkowym atutem kotłów na pelet, czy też kotłów zgazowujących drewno, jest fakt, że nie są one bezpośrednio zależne od dostaw energii elektrycznej. Do ich działania często faktycznie potrzebne jest zasilanie – należy zasilić całą kotłownię i elektronikę, sterującą piec, ale takie zapotrzebowanie na prąd w sytuacji awaryjnej da się zaspokoić przy użyciu agregatu prądotwórczego. Uruchomienie pompy ciepła wymagałoby urządzenia o mocy, którą rzadko posiada się w gospodarstwie domowym.

Polska Izba Gospodarcza Sprzedawców Węgla ocenia, że rynek kotłów na pellet drzewny i zgazowujących drewno będą zyskiwać w najbliższych latach za sprawą spadku zainteresowania pompami ciepła. Rosnące ceny energii elektrycznej, a także wizja zakazu stosowania kotłów gazowych w Unii Europejskiej, mogą nakierować nas na zainteresowanie się możliwością ogrzewania budynków drewnem.

Dobre drewno – dobre ogrzewanie

Z rozmowy z Beatą Merendą z Wydziału Inżynierii Środowiska Politechniki Wrocławskiej dowiedzieliśmy się w 2022 r., że ogrzewanie budynków drewnem może być ekologiczne. W przypadku stosowania tego rodzaju paliwa w odpowiednich kotłach, dbając przy tym o prawidłowe parametry paliwa, takie jak wilgotność drewna, a także o odpowiednie warunki spalania, można zmniejszyć emisję szkodliwych związków do atmosfery, a przy tym zwiększyć wydajność energetyczną drewna, jako paliwa.

Z badań Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu wynika, że drewno w ogólnym rozrachunku cechuje się niższą emisyjnością związków szkodliwych, niż ma to miejsce w przypadku węgla. Dodatkową zaletą drewna jest także fakt, że biomasę rozpatrujemy jako odnawialne źródło energii, w przeciwieństwie do paliw kopalnych.

Komentarze

9
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Rt45rt
    11
    Cała ta ekologiczna histeria doprowadzi do tego , że ludzie będą w bogatej Europie marznąć zimami a najbiedniejsi zwyczajnie umierać z wyziębienia
    • avatar
      Marek1981
      3
      Sam zamontowałem piec na drewno z 1m3 buforem, wtedy mamy bardzo wysoką sprawność. Jeśli dodać kupoaanie drewna z lasu to mamy ogrzewanie domu w kilkukrotnie niższych cenach. W dodatku mały ups z bateriami 0.5kWh daje bezpieczeństwo od zaniku prądu. No i najważniejszy argument czyli kupuje się na zapas, mam osobiście zapewnoone ogrzewanie na min 8lat w cenie 750pln rocznie.
      • avatar
        antytalent
        2
        Najbliższe wybory do parlamentu UE przyniosą z pewnością osłabienie szaleńców lewackich z EPL i ich koalicjantów. W tym nadzieja że jeśli lewactwo straci dominującą pozycję można będzie zatrzymać obłęd "Fit for 55", a przede wszystkim cofnąć zakaz używania pieców gazowych, zakaz który jest po prostu zbrodnią wobec ludności krajów UE.
        • avatar
          leto1987
          2
          Też mamy kocioł na drewno i bufor. Najprostsze i najbardziej ekologiczne rozwiązanie. Trzeba się trochę przy tym narobić, ale wyjdzie to tylko na zdrowie.
          • avatar
            piomiq
            -2
            Biomasa i drewno mają raczej mała wartość energetyczną. Na pewno dużo niższą niż węgiel
            • avatar
              K8v8M
              -5
              Spalanie drewna (i czegokolwiek innego) nigdy nie będzie ekologiczne, a przede wszystkim nie będzie obojętne dla zdrowia.
              To jest ściema.
              Spalanie to zawsze szkodliwe dla zdrowia tlenku azotu a w przypadku drewna masa innego syfu. To wszystko potem trafia do naszych płuc.
              Drzewa są ekologiczne kiedy rosną i produkują tlen oraz wiążąc zanieczyszczenia, a nie spalane w piecach jako opał.