Crysis i Unreal Tournament 3 sprzedają ją kiepsko

Crysis i Unreal Tournament 3 były dwiema najbardziej wyczekiwanymi pecetowymi strzelankami tego roku. Jednak nikt nigdy by tego nie zauważył, gdyby przyglądał się ich przeciętnym wynikom sprzedaży. Jak podaje firma badawcza NPD Group, wychwalana przez Cryteka pierwszoosobowa strzelanka Crysis w zeszłym miesiącu sprzedała się tylko w 86,633 kopiach. Wcale lepiej nie ma się pecetowa wersja Unreal Tournament III firmy Epic, która wypadła równie blado, odnotowując sprzedaż na poziomie 33,995 kopii.

Dla porównania Call of Duty 4 przeznaczone dla Xboxa 360 rozjechało się do 1,57 miliona nowych użytkowników w samym listopadzie. Nie jest to niestety dobra wiadomość dla pecetowych graczy. Twórcy nowych gier nie kierują się przecież upodobaniami do sprzętu. Liczą się dla nich możliwe zyski ze sprzedaży i tylko to decyduje, czy dany tytuł pojawi się dla danej platformy.

Obie gry otrzymały pochwały od krytyków, ale niestety bardzo wysokie wymagania sprzętowe, szczególnie w przypadku Crysis, sprawiają, że gracze często muszą godzić się na niską liczbą klatek na sekundę. Najwyraźniej nie możliwości i fajerwerki czynią z gry bestseller, a niższe wymagania sprzętowe, które pozwolą uruchomić ją na jak największej liczbie komputerów.