Cuphead to gra z potencjałem

21 sierpnia 2017przeczytasz w 1 min.

Cudowna oprawa audiowizualna, prosta i przyjemna rozgrywka oraz możliwość zabawy we dwójkę. Tym urzekać ma gra Cuphead, która za miesiąc ma premierę.

Choć bez wątpienia nie jest to tytuł dla wszystkich, Cuphead jest jedną z najbardziej oryginalnych produkcji, które już wkrótce przyjdzie nam poznać. Nie bez powodu zresztą umieściliśmy ją w naszym zestawieniu Najgorętsze premiery gier drugiej połowy 2017. Podczas imprezy Gamescom 2017 potwierdzono kilka istotnych wiadomości na jej temat.

Przede wszystkim Microsoft potwierdził, że premiera Cuphead odbędzie się 29 września tego roku i że będzie to jedna z gier w programie Xbox Play Anywhere (czyli kupujemy raz i możemy grać zarówno na konsoli Xbox One, jak i na pececie). Jak na tego typu grę przystało, cena będzie stosunkowo niska – wyniesie 20 dolarów bez centa.

Wiemy też, ta zwariowana platformówka zainspirowana kreskówkami z lat 30. ubiegłego wieku (której twórcy wykorzystali te same techniki tworzenia obrazu i postarali się o jazzową ścieżkę dźwiękową) będzie mogła być z uśmiechem na twarzy przechodzona więcej niż raz, dzięki trybowi New Game+ (czyli możliwości rozegrania gry od nowa z wszystkim, co udało nam się odblokować poprzednim razem).

Potwierdzono także nieskończoną liczbą żyć (dzięki czemu gra ma bawić, a nie irytować), system zapisów oraz tryb kooperacji, w którym jeden z graczy wciela się w Cupheada, a drugi w Mugmana. Poniżej możecie zobaczyć i posłuchać co pani Maja ze studia MDHR ma do powiedzenia na temat tej produkcji:

Źródło: Xbox, Gamescom, PCGamesN

Komentarze