Do deskolotki jej daleko, ale wygląda nieźle - Kawasaki KX-SB 6.5

Twórcy nie ukrywają, że inspirowali się deskolotką z Powrotu do przyszłości. I choć ich urządzenie nie unosi się w powietrzu, dzięki ciekawej konstrukcji z daleka może sprawiać takie wrażenie. 

Na polskim rynku debiutuje Kawasaki KX-SB 6.5. To elektryczna „deska” typu surfboard, której 2 połączone koła (o średnicy 6,5 cala) znajdują się na samym środku. Taka konstrukcja nie tylko nieźle się prezentuje, ale też ma pomagać w utrzymywaniu równowagi podczas jazdy.

Skoro już przy jeździe jesteśmy, surboard potrafi pędzić  z prędkością 18 km/h. Maksymalny dystans, jaki jesteśmy w stanie przejechać po trzygodzinnym ładowaniu akumulatora o pojemności 4400 mAh wynosi zaś 20 kilometrów. Należy jednak spodziewać się nieco niższego wyniku, co i tak należy ocenić pozytywnie.

Kawasaki KX-SB 6.5 ma 350-watowy silnik i jest w stanie utrzymywać człowieka o wadze do 120 kilogramów. Dobrze przemyślane koło ma radzić sobie z pokonywaniem wzniesień, a certyfikat IP54 świadczy o tym, że także woda nie jest tej elektrycznej deskorolce straszna. O stabilność dba z kolei zespół sensorów i żyroskopów.

Cena tego cacka to jakieś 2500 złotych. To kolejny ciekawy gadżet Kawasaki, który debiutuje na rynku – niedawno mieliśmy na przykład okazję sprawdzić w akcji elektryczną deskorolkę Balance Scooter – podzieliliśmy się też wrażeniami.

Źródło: Kawasaki, 4cv Mobile