Polacy jadą na podbój Moskwy!

W starciu o tytuł mistrza zmierzyły się cztery ekipy, które od lat królują na scenie World of Tanks: Kazna Kru, Go Hard, Oops the Tough Giraffes oraz DinG. Było na co popatrzeć.

Pierwszy półfinał to mecz Kazna Kru kontra Go Hard. Podczas pierwszego meczu półfinałowego zdecydowania bardziej popisał się zespół Milana Čašića, pokonując team Go Hard 7:3. Drugi półfinał również został zdominowany przez jedną stronę – DinG nie dało Żyrafom szans i udowodniło, że to właśnie im należy się miejsce w wielkim finale.

W meczu o tytuł mistrza rywalizacja była naprawdę zażarta. Oba zespoły było znakomicie przygotowane do tego meczu zarówno pod kątem formy indywidualnej zawodników, jak i odpowiednio dobranej strategii. Ktoś jednak musiał okazać się lepszy, a tym kimś było DinG, po raz trzeci z rzędu zgarniając puchar starego kontynentu z wynikiem 7:4.

Nie mniej, Kazna Kru i Oops the Tough Giraffe wciąż mają szanse na poprawienie swoich osiągnięć – dołączą one bowiem do teamu DinG podczas rozgrywek globalnych w Moskwie. Już pod koniec grudnia na WG Fest europejskie drużyny będą miały szansę wydrzeć tytuł mistrza świata w walce z Azją, Ameryką Północną i Wspólnotą Niepodległych Państw. Czy podołają temu zadaniu? Już niedługo się przekonamy. Przypominamy, że w każdym z europejskich teamów reprezentujących Europę grają Polacy. Tym bardziej więc zapraszamy do oglądania rozgrywek Mistrzostw Świata i kibicowania ulubionym zespołom.

Zobaczcie jak wyglądały ostanie Wargaming The Grand Finals: