Kosmiczny horror psychologiczny - tak wygląda Moons of Madness

Moons of Madness to pierwszoosobowa przygodówka, w której wcielamy się w technika nazwiskiem Shane Newehart, biorącego udział w eksploracyjnej misji naukowej na powierzchni Marsa, a właściwie na terenie placówki badawczej Invictus. Naszym zadaniem jest zapewnianie działania obiektu do czasu przybycia statku transportowego Cyrano z zespołem, który przejmie obowiązki. Jak się jednak pewnie domyślacie, nie wszystko idzie zgodnie z planem.

Kluczowe systemy przestają działać prawidłowo, w placówce zaczyna pojawiać się dziwna mgła, a zespół naukowców zdecydowanie zbyt długo nie wraca. Shane zaczyna widzieć i słyszeć rzeczy, których tam nie ma ...a przynajmniej nie powinno być. Czy to z otoczeniem zaczyna dziać się coś nie tak, czy to sam bohater popada w obłęd…? Jeśli chcecie się przekonać, jak to wygląda, to włączcie znajdujący się poniżej i trwający nieco ponad 12 minut materiał przedstawiający rzeczywistą rozgrywkę. Oto on:

Moons of Madness – gameplay:

Kiedy odbędzie się premiera tego psychologicznego, kosmicznego horroru, w którym nauka miesza się z fikcją? Moon of Madness zadebiutuje 31 października 2019, a więc w tegoroczne Halloween. Platformy docelowe tej gry to komputery osobiste oraz konsole Xbox One i PlayStation 4.

Źródło: Funcom, GamingBolt