Sprzęt do gier

Myszka Genesis GX58 to coś dla snajpera

przeczytasz w 1 min.

Genesis GX58 to myszka dla graczy wyposażona w przycisk snajperski, który w mgnieniu oka obniża poziom DPI, by zapewnić im doskonałą precyzję ruchów.

Strzelaniny, takie jak CS:GO wymagają od gracza, by brał udział w piekielnie szybkich szturmach, a po chwili stawiają go w roli snajpera. Znalezienie równowagi pomiędzy szybkością działania a precyzją i spokojem nie jest łatwe, ale firma Genesis właśnie po to stworzyła myszkę GX58, by to uprościć.

Myszka Genesis GX58 została wyposażona w sensor optyczny Avago 3050L, charakteryzujący się wysoką precyzją śledzenia (83IPS), dużym przyspieszeniem (30G) oraz wysoką szybkością przetwarzania danych. Może pracować w rozdzielczości sięgającej 4000 DPI. To dobre do dynamicznej rozgrywki, ale co z wspomnianymi snajperami? Tutaj z pomocą przychodzi „przycisk snajperski”, który w mig drastycznie obniża poziom DPI.

Oprócz „przycisku snajperskiego” istnieje również opcja klasycznego przełączania się pomiędzy różnymi czułościami. Łącznie do wyboru jest pięć poziomów, a o aktywnym informuje LED-owe podświetlenie.

Genesis GX58 myszka wygląd

GX58 firmy Genesis oddaje do dyspozycji użytkownika 8 programowalnych przycisków. Gracz może swobodnie przypisać im różne funkcje lub makra. Dzięki wbudowanej pamięci, ustawienia są zapisywane we wnętrzu urządzenia, co sprawia, że po podłączeniu go do innego komputera, preferencje zostaną zachowane. 

Nowy gryzoń Genesis to także wysoki poziom wygody. Zapewniać mają go: ergonomiczny kształt, podpórka pod kciuk oraz ciężarki do regulacji wagi w zakresie 112-145 g. Cena? Około 100 złotych.

Źródło: Genesis

Komentarze

18
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    mat9v
    10
    Uh, chyba nikt kto tą myszkę oceniał nie grał nigdy w CS:GO.
    Tam nigdy w życiu nie znalazło by się czasu na przełączanie DPI w czasie gry. Trzeba mieć takie wyczucie w ręce, żeby automatycznie najechać na przeciwnika niezależnie od tego gdzie się pojawia. Przełączanie DPI w locie jest bez sensu i wymaga koszmarnie długiego czasu żeby przestawić percepcję ruchu, w tej grze im dłużej się gra z takimi samymi ustawieniami tym lepiej się ją opanowuje. Ciągłe zmienianie czułości tylko dekoncentruje i utrudnia celowanie. Na papierze brzmi dobrze ale w praktyce - totalna porażka. Spytajcie się jakiegokolwiek zawodowego gracza, ja mam tylko poziom Global Elite :)
    • avatar
      zakius
      2
      Akurat precyzja wymaga wysokiej rozdzielczości ale niskiego mnożnika (najlepiej x1) w oprogramowaniu
      • avatar
        emillo5
        1
        Nie chcę tu uchodzić za żadnego eksperta, ale tam myszka w ogóle nie nadaje się do CS GO. Przycisk "snajperski" to totalny bezsens. w żadnej grze się nie przyda. A do CS'a potrzebna jest mysz, która po prostu będzie precyzyjna przy bardzo szybkich ruchach ręką. :D Sensor Avago 3050 jest co najwyżej przyzwoity. Takie minimum do CS GO.
        • avatar
          SirMichael
          0
          wygląda jak "tańsza" wersja g502 :P
          • avatar
            steny
            -3
            Wymieniłem ostatnio Genesisa GX77 na Razer Naga Chroma bo potrzebowałem więcej przycisków na gryzoniu. Poprzednią mysz miło wspominam, słabą jakość wykonania nadrabia niską ceną. Razer to inna półka poziom wyżej jak nie dwa :D
            • avatar
              borowcy
              -4
              Badziewny sprzęt, tak samo jak te wszystkie gówna od A4Techa, Nateca, Modecoma i wszystkich firm produkujących tanie zabawki reklamowane jako "gamingowe".

              Dobija mnie jeszcze ta czerwona kolorystyka (u Tracera niebieska) w ich produktach.