Start z potworem na pokładzie. SpaceX świadome strat

Starty SpaceX to nic nowego, a kolejne użycie rakiety Falcon Heavy przebiegało bez sensacji. Nietypowym był jednak powrót pojazdu na Ziemię. Centralny stopień rakiety nie “przeżył” lądowania. Wszystko ze względu na wagę misji. 

Start rakiety Falcon Heavy z satelitą Jupiter 3 na pokładzie 

 Rakieta Falcon Heavy wystartowała 28 lipca o godzinie 23:04 czasu lokalnego z przylądka Canaveral na Florydzie.  

W kilka minut później dwa skrajne człony rakiety Falcon Heavy powróciły na Ziemię i są możliwe do ponownego użycia. Centralny człon pojazdu nie miał tyle szczęścia i jego podróż powrotna zakończyła się kraksą w oceanie.  

Nie było to jednak zaskoczeniem. Środkowy człon Falcon Heavy został zaopatrzony w mniejszą ilość paliwa ze względu na rozmiary wynoszonego ładunki. W ten sposób ogromny satelita Jupiter 3 mógł osiągnąć orbitę geostacjonarną (GEO) w trzy godziny po starcie. 

Satelita Jupiter 3 

Jupiter 3 jest satelitą komunikacyjnym należącym do Huges Network Systems i posłuży użytkownikom w Stanach Zjednoczonych oraz Ameryce Środkowej i Południowej. Został zbudowany przez  Maxar Technologies i jest uznawany za największą satelitę tego typu.  

Według danych operatora Jupiter 3 waży 9,2 tony, a po rozłożeniu będzie miał rozpiętość skrzydeł porównywalną z komercyjnym samolotem pasażerskim. Zdecydowanie jest więc najcięższym ładunkiem jaki dotychczas został wyniesiony na orbitę geostacjonarną. 

Źródła: SpaceX, Huges Network Systems