Miro Trinity MA-1

Bardzo ładny, nowoczesny wygląd obudowy tunera, do tego poręczny i przyjemny w obsłudze pilot. MA-1 jest stosunkowo dużym urządzeniem, ale dzięki temu po przypięciu do wyjść wszystkich kabli, obudowa będzie nadal prosto i stabilnie stać na swoim miejscu. Szerokie okienko odbiornika IR - czarny trójkąt na środku - zapewnia dobry zasięg dla pilota. W zasadzie nie zdarzyło się nam, aby urządzenie nie wykonało polecenia z pilota.

Niestety, również i ten tuner nadaje się tylko do podpinania pod osobny kabel D-Sub monitora. O ile konkurencyjny AverTV Box5 miał 'gorszy' obraz przy przepuszczaniu przez niego sygnału VGA z grafiki na monitor, to w przypadku 'puszki' Miro jakość obrazu jest już tragiczna :( Sygnał VGA z peceta podaje się specjalną przejściówką, zakończoną wtyczką podobną do złącza S-Video (na zdjęciu ostatnie złącze po prawej). Czcionki są bardzo rozmazane, obraz jest nieostry, dodatkowo na pulpicie Windows widać zakłócenia w postaci poprzecznie 'biegnących' pasów. W tej sytuacji nawet nie zmartwiło nas, że nie mogliśmy uruchomić funkcji 'POP' - Picture on Picture - którą producent wymienia na liście cech tego urządzenia.

MA-1 ma wszystkie podstawowe funkcje przydatne przy oglądaniu TV. Podobnie jak Aver box5 nie oferuje trybu przeglądania kanałów w małych boksach, ale w odróżnieniu od poprzednika umożliwia włączenie i wyłączenie tunera o określonej godzinie. MENU ma sześć lokalizacji językowych, niestety bez polskiego.

W trybie pełnoekranowym tuner może wyświetlać obraz w rozdzielczości 640x480, 800x600 lub 1024x768. Jedną z cech, przemawiającą za Miro - przede wszystkim dla posiadaczy monitorów CRT - może być możliwość zwiększenia częstotliwości odświeżania do 75 Hz. Ta zaleta w ogóle nie dotyczy paneli LCD i projektorów.

Obraz z tunera można przechwytywać do plików tylko poprzez wyjście composite, a więc jakość takiego nagrania będzie raczej mierna.

Jak zwykle kanały o "mocnym' sygnale dawały dobrej jakości obraz, jednak ogólną jakość TV z tego tunera można określić jako przeciętną. Z pewnością nie jest lepsza od AverTV Box5, a przecież spodziewaliśmy się więcej po tej marce.

Generalnie Trinity MA-1 to solidnie i estetycznie wykonana puszka, z tunerem TV o całkiem niezłej jakości obrazu. Ze względu na bardzo dużą utratę w jakości obrazu z karty graficznej, również i ten model polecamy tylko do użytku z osobnym kablem VGA w monitorze - kosztem utraty funkcji POP - lub jako tuner dla projektora LCD.

PODSUMOWANIE
Jakość tunera	całkiem nieźle
Ostrość obrazu	dobra
Ergonomia	całkiem nieźle
Nagrywanie do plików	słabo
Ogólna ocena :	całkiem nieźle