Avatar użytkownika Tomasz

Tomek Stiller

Moje komentarze (2224)

    • Avatar użytkownika Tomek Stiller
      Tomek Stiller
      @piomiq Kolego, odnoszę się do tego artykułu i przekazu jaki on tworzy. Miron również nie odnosi się do innych publikacji. Przekaz ten natychmiast jest dość jasny. iPhone Air ma wujową baterię. Tymczasem jego czas pracy ma być tak długi jak zeszłorocznego modelu pro.

      Prawdę mówiąc mało mnie interesuje to co mówią fani tego sprzętu, jeszcze mniej mnie interesuje to co mówią antyfani. Interesują mnie natomiast obiektywne fakty. Czyli to co mówią faktyczni użytkownicy tego sprzętu. Czy akumulator starcza im na dzień pracy telefonu. No i okazuje się, że nie ma z tym problemu. Mój osobisty pro max kończy dzień na poziomie 40 paru procent aku. Przy lżejszym użytkowaniu daje radę dwa dni. Mam w otoczeniu kilka modeli pro. Nikt nie skarży się na czas pracy na aku. Co więcej mam też kilka zwykłych 14, 15, 16. I też ogólnie nie ma problemu.

      Ale fakt, ja nie siedzę cały dzień na TikToku i nie gram namiętnie w WoT. Używam telefonu do pracy.
      0
      • Avatar użytkownika Tomek Stiller
        Tomek Stiller
        Czy aby na pewno stworzył problem Miron? To o czym jak zwykle zapomniałeś wspomnieć, to fakt że IP Air ma mieć (przynajmniej w/g apple) baterię o porównywalnej wytrzymałości jak zeszłoroczne 16 pro. Czy zeszłoroczne 16 pro miało kiepską baterię? Zdecydowanie nie.
        2
        • Avatar użytkownika Tomek Stiller
          Tomek Stiller
          @Possessed A potrafisz napisać coś sensownego bez obrażania? Może byś chociaż spróbował? iOS tak nie wszystkim pasuje, że są to najlepiej i najliczniej sprzedawane telefony na świecie. Faktycznie przypadeczek. Zapewne wszyscy łyknęli już po łyku mułu. Jak już nauczysz się zarabiać i przestaniesz decydować przez perspektywę portfela to troszkę zmieni ci się perspektywa. Do tego czasu pozostaniesz jednym z milionów wojowników klawiatury, który wywołuje tylko uśmiech politowania na twarzy ;)
          0
          • Avatar użytkownika Tomek Stiller
            Tomek Stiller
            @piomiq Jakie to niedociągnięcia i błędy sobie tłumaczę kolego? No wyprowadź mnie z błędu, bo nie wiem. Jak już to zrobisz, to pokaż mi proszę telefon na androdzie ze średniej półki, który sprawnie działa na najnowszym systemie po trzech latach od jego wydania na rynku. Ktoś to potrafi zrobić? OnePlus? Nothing? Bo średnie samsungi po pół roku można wyrzucić do śmietnika.
            0
            • Avatar użytkownika Tomek Stiller
              Tomek Stiller
              @Marcin Haber Mogą mieć najszybsze procki i po 64GB ram-u ale bez dobrego softu nic z tego nie będzie. Szczególnie te chińskie gówna o nic nie mówiących nazwach. Mówiłem, że młodzi robią fleks na cyferkach. Cyferki to nie wszystko. W realnym użytkowaniu dopiero wychodzą kwiatki. Ale to trzeba wyciągnąć głowę z piasku i zerknąć do obozu konkurencji. Poużywać samemu, we własnym zakresie a nie czytać i powielać pierdoły z komentarzy w sieci. Sprzed dekady powiadasz.... Widzę to szczególnie na S25 który potrafi losowo przestać rozpoznawać zaprogramowane odciski palców (które po ponownym skanie działają doskonale) albo wesoło zamulić w przeglądarce internetowej robiąc aktualizacje w tle. O topowej Motorolce szkoda nawet wspominać. Rutynowo konwertuję rodzinę na iphony i jakoś problemy z telefonami nagle przestają istnieć.
              -1
              • Avatar użytkownika Tomek Stiller
                Tomek Stiller
                @nostah No niestety. To taka słaba praktyka marketingowa. Zróbmy zamieszanie, to się lepiej kliknie. Tymczasem mądrzy zwykle mawiają tak. Zamiast uczyć się oszczędzać, kombinuj jak lepiej zarabiać. Jak już będziesz lepiej zarabiał, to można myśleć o sensownych oszczędnościach.

                Tutaj natomiast próbuje się lansować metodę pozornych oszczędności. Kup to taniej, to będziesz miał równie dobrze - a to zwykle po prostu nie działa.
                -2
                • Avatar użytkownika Tomek Stiller
                  Tomek Stiller
                  Czyli w skrócie, tam gdzie to jest dla większości ważne, lepsze jest japko. Jest ładniejsze i ma lepszą specyfikację/lepiej działa. Aparat jest dla ogółu drugorzędny. Tak samo jak ekrany 120Hz i inne pierdoły. Te ramki na wyświetlaczu.... Eh.... O wyglądnie nawet nie będę się wypowiadał. Kto to puścił.
                  -2
                  • Avatar użytkownika Tomek Stiller
                    Tomek Stiller
                    @Koriolan Tylko pogratulować bezproblemowego użytkowania. To niestety nie jest reguła. Właśnie dziś przekonwertowałem kolejnego użyszkodnika z androida na iosa - zobaczymy jak to się skończy :)
                    0
                    • Avatar użytkownika Tomek Stiller
                      Tomek Stiller
                      @Miron Nurski Zabawne, że wiesz lepiej ode mnie na czym opieram swoje doświadczenia.

                      Ten Androidowy syf odwalał się na moim prywatnym OnePlusie ze 3 lata temu.... Ups, zapomniałem, że OnePlusy są przecież doskonałe. Ten sam Androidowy syf odwala się w tej chwili na jednym S24, który mam w rodzinie.... Ups, zapomniałem, że ten telefon nie kosztował kilkaset złotych, tylko pod 4k. Ten sam Androidowy syf odwala się na innej gównianej Motorolli za trzy razy kilkaset złotych, tu dla odmiany są zwiechy na twardo średnio raz w miesiącu. Nie pamiętam _żadnego_ telefonu na Androidzie, który po prostu działał. Zawsze coś było uwalone, jeszcze nie działało, już nie działało albo miało działać w najbliższym czasie.

                      Zejdź na ziemię Miron. Opisujesz Androida z poziomu osoby, która ogarnia temat. Wystarczy, że zostawisz taki telefon osobie nieobeznanej i po roku spędzasz pół dnia na odkręcaniu bajzlu. Takie są realia czy chcesz tego, czy nie.

                      Natomiast rodzinka przenoszona sukcesywnie na iphony przestaje nagle mieć problemy z telefonem. Zaskakujące po prostu. Mówię o ludziach często w wieku 70+. Przykro mi, że masz złe doświadczenia z Applem. Ale to, że mają największe udziały w runku nie wynika tylko z tego, że mają klientów wyznawców kultu. Czasem oznacza to także, że ich sprzęt po prostu działa.

                      Co więcej "po prostu działa" w zdecydowanej większości przypadków jest ważniejsze od numerka na metce. No chyba, że ktoś pracuje na telefon trzy miesiące. Wtedy jest problem. Ale nie problem po stronie telefonu....
                      0
                      • Avatar użytkownika Tomek Stiller
                        Tomek Stiller
                        @Dexterr Jasne, widuje to codziennie na telefonach rodziny. Zawsze jakiś problem po czasie występuje. A to muli na potęgę, a to przestał się aktualizować, a to jakieś dziwne zwiechy. Marka zasadniczo nie ważna. Telefony z różnych lat i różnych półek cenowych. Samsungi, Motorolle, OnePlusy czy inne chińskie badziewie. Fajnie stary, że potrafisz po ludzku rozmawiać, bez wyjeżdżania ad personam pewnie się nie dało ;) No typowy gość od androida. Mało siana i żal dupkę ściska, bu mu się wydaje że za 1/3 ceny można kupić to samo. Eh.
                        0
                        • Avatar użytkownika Tomek Stiller
                          Tomek Stiller
                          Panie Mironie, z całym szacunkiem ale lepiej żeby się Pan nie zabierał za tematy na których się zwyczajnie nie zna. W tej chwili są dostępne komercyjnie akumulatory zdolne do ładowania i rozładowania z prędkościami rzędu 20C - 30C. 20C daje możliwość rozładowania/naładowania akumulatora w mniej więcej 3 minuty. 30C to już tylko 2 minuty. Te akumulatory wymagają aktywnego chłodzenia, zwykle cieczą. To jest w tej chwili limit technologiczny. To od pojemności akumulatora zależy, jak dużą moc będzie trzeba podać w procesie ładowania. Jak akumulator jest mały, to wystarczy te 3,6kW. W zasadzie wystarczy na akumulator o pojemności 240Wh lub jak kto woli 65mAh dla Li-Ion. Oczywiście te wszystkie dywagacje dotyczą tylko i wyłącznie sytuacji w której cały system jest w 100% sprawny i nie ma żadnych strat. Ale w praktyce skoro akumulatory trzeba chłodzić wodą, to straty są i to ogromne. Realnie nie sądzę, żeby się dało w komercyjnych zastosowaniach zejść dużo poniżej 10 minut czasu ładowania. Jeśli to będzie od 0-100% to i tak będzie ogromny sukces. To będzie oznaczało akumulator o pojemności zdolności ładowania/rozładowania 6C.
                          3
                          • Avatar użytkownika Tomek Stiller
                            Tomek Stiller
                            Czekam teraz na żenujące komentarze na poziomie umysłowego przedszkola typu: miliony much lubią gówno...
                            1
                            • Avatar użytkownika Tomek Stiller
                              Tomek Stiller
                              HyHy... No bardzo mi się podoba, że w każdym jednym tekście Mirona na dowolny temat muszą być najazdy na korporację z nadgryzionym owocem w logo. Toż to się nadaje na order z maścią na ból zada odlany z gorzkiej czekolady w kolorze ciemnego brązu. Czy na prawdę tak bardzo nie chcieli podarować nowego telefonu w ramach testu? Jeszcze zabawniejsze jest to, że jak inna, tym razem ulubiona korporacja - a obie są siebie warte - postępuje podobnie do tej pierwszej. To mamy stwierdzenie, że mu to nawet pasuje. Jak to nazwać? Półprawdy a nawet całe nie prawdy wypisywane pod adresem pierwszej korporacji to już przemilczę, bo to by wypadało skorygować choćby z dziennikarskiej rzetelności. Ale nie, szef działu mobile najwyraźniej nie zna się, ale się wypowiada. Czy ktoś tu będzie miał odwagę zgasić wreszcie światło?
                              0
                              • Avatar użytkownika Tomek Stiller
                                Tomek Stiller
                                @K8v8M Dlatego wszystkie tablety na rynku chcą wyglądać jak iPad a laptopy jak MacBook?
                                0
                                • Avatar użytkownika Tomek Stiller
                                  Tomek Stiller
                                  Panie Mironie, z całym szacunkiem, kolejny kąśliwy tekst w stronę Apple pod przykrywką opinii i tylko jedna sensownie opisana wada? Czuję się mocno rozczarowany.

                                  Ten wywód o strategii marketingowej Apple jako zapchaj dziura działa średnio i w zasadzie można sobie go wsadzić... w kieszeń, ponieważ ich wyniki finansowe mówią same za siebie. Ja wiem, że to nie wszystkich przekonuje, no ale czołówka sprzedaży telefonów na świecie to właśnie produkty Apple. To zapewne przypadek i ta nieszczęśliwa Amerykańska młodzież przymuszana niemal siłą do zakupu iPhonów? Prawda? Czy nie przyszło Panu do głowy, że ktoś może faktycznie chcieć kupić taki telefon bo jego priorytety są inne i te 60Hz akurat najmniej przeszkadza?

                                  Ostatecznie pytanie jest takie, kto tu do czego powinien się przekonywać i dlaczego to większość producentów próbuje naśladować Apple a nie na odwrót ;)
                                  0
                                  • Avatar użytkownika Tomek Stiller
                                    Tomek Stiller
                                    @Naruto1 Trudno mi się odnieść do jakiś starych komentarzy, szczególnie nie moich. Tym niemniej, niestety z perspektywy czasu widać że to głównie telefony na robocie mają ten problem. To właśnie tam potrzeba większej ilości pamięci, bo system jest słabiej zoptymalizowany i bardziej sfragmentowany. Przed androidem nikt tak na prawdę nie spoglądał na specyfikację techniczną, tylko na możliwości. Pamiętasz ile ramu miała Nokia 3210? I czy miało to znaczenie? Telefony apple zwykle po prostu działają - choć oczywiście także i tutaj pojawiają się wpadki.

                                    Nie zgadzam się z tezą, że traktują klienta jak barana. Po prostu dostosowali się do tego czego oczekuje większość i jak widać po statystykach sprzedaży dobrze im to robi. Jest wiele firm w różnych branżach i dziedzinach, które otwarcie nie podają specyfikacji. Często jest to wręcz tajemnica. Klienta nie ma interesować co jest w środku, tylko możliwości produktu. Rolls Royce nie podaje mocy silnika swoich samochodów, zwykli piszą tylko coś w rodzaju "adekwatna". Czy uważasz, że traktują klienta jak barana? No nie.
                                    0
                                    • Avatar użytkownika Tomek Stiller
                                      Tomek Stiller
                                      @Naruto1 Pozycję rynkową podałem jako przykład tego, że specyfikacja dla większości użytkowników tak na prawdę nie ma znaczenia. Jak bym zapytał mojego Tatę o to, ile ma gigabajtów pamięci w telefonie, to zrobił by duże oczy - myślę, że by zapytał co to są gigabajty, albo coś równie zabawnego ;) Dla niego telefon ma dzwonić, wysyłać wiadomości, nawigować i lub ewentualnie czasem umożliwić sprawdzenie czegoś w sieci. Reszta jest nieistotna. W środku mogą być nawet chomiki w kółeczkach. Tak niestety albo może i stety postępuje zdecydowana większość. Ci tzw. entuzjaści, to na prawdę margines sprzedaży.

                                      Nie wiem do jakiej tezy o znaczeniu RAMu się odnosisz, ale nie przypominam sobie żebyśmy tutaj wspominali o tym że ilość RAM nie ma znaczenia. Ma znaczenie i owszem. Ja od początku piszę tylko o tym, że 6GB jest wartością wystarczającą do sprawnego działania iPhona w zeszłym roku. Jeśli chciałeś trochę bardziej wypasiony, to przecież nie było problemu. Można było kupić Pro z 8GB i one przecież dostaną AI. Także wiesz ;)

                                      Widzę, że nie bardzo rozumiesz dlaczego apple nie przyznaje się jakoś super otwarcie do tej specyfikacji. Otóż dlatego, że ktoś tam doszedł do wniosku, że dla większości ich klientów to nie ma znaczenia. Tyle i tylko tyle. Skoro ich telefony działają równie dobrze co telefony konkurencji z większą ilością pamięci to nie warto się chwalić mniejszą ilością. Apple jako firma sprzedaje produkt o określonych funkcjach. Jeśli jesteś na tyle zaawansowanym użytkownikiem, że ilość pamięci ma dla Ciebie znaczenie, to bez problemu wybierzesz sobie zgodnie ze swoim zapotrzebowaniem. To, że czegoś otwarcie nie publikują pełnej specyfikacji, to nie znaczy że jest to jakaś wielka tajemnica. Sprzedawcy spłuczek do WC nie podają w specyfikacji z jaką prędkością woda opuszcza ich produkt. Myślisz, że przeciętnego użytkownika kibelka to w jakiś sposób obchodzi? Jeśli dwójka popłynęła dalej to produkt się sprawdził i to jest najważniejsze.

                                      Nie jestem przekonany do tego twierdzenia, mam wybór, więc chcę na lata. Jeśli możesz swobodnie realizować wybór, to tak na prawdę zmieniasz tak często jak tylko można. Swobodnie, to znaczy bez ograniczeń finansowych. W takim przypadku wymiana telefonu co roku jest w zasadzie normą. Jak ktoś ma jeszcze więcej hajsu to taka wymiana samochodu również jest na porządku dziennym. Tak działa ten świat i nic na to nie poradzisz. Możesz jedynie próbować zapewnić sobie ten nieskrępowany dostęp. Oczyw
                                      0
                                      • Avatar użytkownika Tomek Stiller
                                        Tomek Stiller
                                        @Possessed Taaaak? Te "słowa" nazywa się zaimkami osobowymi, na pewno miałeś to na polskim wiele lat temu, ale nie uznałeś za ważne żeby to zapamiętać. Na tej samej lekcji, pewnie ktoś wspominał o tym że zwracanie uwagi na błędy jest skrajnie nie uprzejme - ale na to też jak widzę masz zupełnie wywalone. W ogóle polecam mimo wszystko starą dobrą netykietę. Kiedyś takich jak Ty nazywaliśmy dziećmi neostrady. Gwoli ścisłości, zaimki osobowe pisze się z wielkiej listery jako oznaka szacunku. Dotarło? Czy mam przetłumaczyć na twój? ;)
                                        0
                                        • Avatar użytkownika Tomek Stiller
                                          Tomek Stiller
                                          @Moje!konto1973 Skoro już chcesz poprawiać Karola, to chociaż rób to poprawnie. W nomenklaturze chemicznej poprawna nazwa wody to monotlenek diwodoru, ang. dihydrogen monoxide
                                          1

                                        Witaj!

                                        Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
                                        Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

                                        Połącz konto już teraz.

                                        Zaloguj przez 1Login