Internet

Amazon przygotowuje „pogromcę Spotify”?

przeczytasz w 1 min.

Tak twierdzą anonimowe źródła redakcji New York Post. Czy na rynku jest jeszcze miejsce na kolejnego gracza?

Amazon muzyka

Spotify ma już niemałą konkurencje (choćby w postaci Tidal, Apple Music, Deezer i Google Play Music), ale wygląda na to, że do rywalizacji już wkrótce przyłączy się kolejny gracz. Według informacji opublikowanych przez New York Post swoją usługę strumieniowania muzyki przygotowuje Amazon.

W uniwersum tego giganta znajduje się już usługa oferująca filmy i seriale, a sklep z książkami jest jego nieodłączną częścią. Brakuje już zatem tylko muzyki. Źródła chcące pozostać anonimowe twierdzą jednak, że zostały już podjęte przez Amazon pierwsze próby zmiany tego stanu rzeczy.

Wprawdzie Amazon już teraz daje dostęp do około 1 miliona utworów w ramach usługi Prime, ale osobna oferta skupiona wyłącznie na muzyce wciąż miałaby duży sens. Przede wszystkim piosenek miałoby być więcej i miałyby być one w wysokiej jakości. Kontakty ze światowymi wytwórniami natomiast są już chyba załatwione.

Według nieoficjalnych doniesień usługa Amazonu miałaby kosztować 10 dolarów bez centa na miesiąc, a jej debiut miałby nastąpić jesienią. Co wy na to? Czy jest jeszcze miejsce na kolejnego gracza? I co, waszym zdaniem, musiałaby zaoferować ta usługa, byście rozważyli ją jako potencjalną opcję?

Źródło: New York Post, SlashGear

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    TicTac
    5
    10 dolarów to około 40zł i czym tu chcą gromić??
    Deezer, Tidal, Spotify wszyscy w granicach 20 (Tidal HiFi 40zł).
    Tidal za darmo w abonamencie Play
    Deezer dodawany do Orange
    Spotify drugie konto za 10zł

    Ciekawe co zaproponują jeśli chcą GROMIĆ
    • avatar
      sn00p
      4
      Amazon już przygotował wcześnie pogromce smartfonów i Pogromce bibliotek :) itd... Teraz bierze się za muzykę. 100% fail. Wydaje mi się że oni generują koszty w ten sposób by później spisać to w koszty. Zamiast robić takie głupoty, mogli by zwiększyć pensję w swoich obozach pracy zwanych sortowniami Amazon