Linux zapowiada open source’ową platformę samochodową

przeczytasz w 1 min.

Powitajmy kolejnego gracza w sektorze motoryzacyjnym. Czy Linux pokona Microsoft, Google i Apple?

AGL

Najwięksi giganci branży technologicznej zdecydowanie nie ukrywają, że jednym z ich największych celów jest sektor motoryzacyjny. Firmy Google, AppleMicrosoft pokazały w przeciągu kilku ostatnich miesięcy swoje multimedialno-informacyjne platformy samochodowe – każda twierdząc, że jej propozycja jest najlepsza, najpiękniejsza i najinteligentniejsza. Teraz producenci pojazdów dzielą się na trzy grupy – zwolenników poszczególnych rozwiązań. Tymczasem na scenę wchodzi kolejny gracz. Powitajcie Linux Foundation.

Fundacja nie przychodzi z pustymi rękami. Największymi zaletami jej platformy – Automotive Grade Linux – jest licencja open source oraz możliwość dowolnej konfiguracji, a więc dopasowywania jej do swoich potrzeb. To otwarte oprogramowanie ma potencjał, by stać się standardem. Za AGL przemawiać ma przede wszystkim czytelny interfejs, intuicyjne sterowanie i gotowość na przyjęcie dodatkowych funkcji.

Nie bez znaczenia jest także fakt, że projekt już teraz ma spore poparcie – zarówno u producentów samochodów (m.in. Jaguar Land Rover, Toyota i Nissan), jak i przedsiębiorstw technologicznych (m.in. Advanced Telematic Systems, Fujitsu, Harman, Intel, LG, NEC, Panasonic i Samsung).

Najważniejszy jest jednak fakt, że Automotive Grade Linux jest nie tyle systemem gotowym do produkcji, co podstawą, na bazie której producenci mogą tworzyć własne sprawne, bezpieczne i intuicyjne platformy. W podstawowej wersji znajdziemy kilka zakładek przeznaczonych do sterowania takimi funkcjami jak kontrola HVAC (klimatyzacja, ogrzewanie, nawiew), odtwarzacz multimedialny, nawigacja, ekrany deski rozdzielczej, przeglądarka sieciowa, łączność itd.

„To wydanie AGL jest wielkim krokiem naprzód i społeczność już przymierza się do projektowania kolejnych dodatkowych funkcji i możliwość w następnych wydaniach. Z platformą AGL jako rdzeniem przemysł będzie w stanie szybciej wprowadzać innowacje i rozwijać się tak, by zaspokoić potrzeby klientów” – powiedział dyrektor Linux Foundation ds. motoryzacji, Dan Cauchy.

Źródło: TechSpot

Komentarze

14
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    12
    Pani Halina właśnie dojechała samochodem do Kościoła. Jej czas to 16 minut 40 sekund. Bądź pierwszą osobą, która to lubi.

    Michał odblokował nowe osiągnięcie w grze "compressor++", napompował koła w 40 sekund!! Nie czekaj dołącz do gry już dziś i pobij Michała!

    A w androidzie. Aplikacja "com.adnroid.hamulce" przestała działać. Uruchomić ponownie?

    Kup nowe DLC do aplikacji "Prędkościomierz" i zwiększ zakres swojego prędkościomierza z 80 km/h do 120 km/h już dziś! Przy zakupie rocznej licencji otrzymasz dodatkowe podświetlenie zegarów w kolorze "Wenecki zachód słońca". Nie czekaj, przyciśnij DONATE via Paypal

    Tak będzie wyglądała przyszłość motoryzacji :P
    • avatar
      Konto usunięte
      3
      pewnie, jeszcze tego brakowało by samochody miały łączność z szajsbookiem, niedługo prawo jazdy będą rozdawać każdej znerwicowanej melepecie po przejażdżce symulatorem na szajsfona, bo w końcu normalne auto to takiego za bardzo stresuje, a wszystkie te mechaniczne elementy są fe, bo nie mają dotykowego ekranu
      • avatar
        Skullek
        -21
        ROK LINUXA !
        Kolejny z rzędu. Hah ah ha
        Czekam na "-" od zapalonych open-sourcowców