Mobile

Qualcomm zapowiada potężny, 64-bitowy procesor Snapdragon 810

przeczytasz w 1 min.

Nadchodzi najwydajniejszy mobilny procesor.

Qualcomm Snapdragon 810 Snapdragon 808 procesor

Uznawana przez wielu za lidera w dziedzinie mobilnych procesorów, firma Qualcomm zapowiedziała dwa nowe układy. Sprawdźmy, czy jest na co czekać.

Chociaż producent ten jakiś czas temu w bardzo krytycznym tonie skomentował zapowiedź 64-bitowego Apple A7 i uznał go za nic więcej jak tylko chwyt reklamowy, to z czasem dość mocno zmienił zdanie. Skutkiem tego była zapowiedź Snapdragona 410 - pierwszego 64-bitowego procesora firmy Qualcomm. Teraz producent postanowił pójść jeszcze dalej.

Przygotowywany jest bowiem Snapdragon 810, a więc kolejny 64-bitowy układ, ale tym razem taki, który napędzać będzie najwydajniejsze urządzenia mobilne. Wyprodukowany w 20 nm procesie technologicznym układ oferować ma 4 rdzenie Cortex-A57 oraz 4 kolejne Cortex-A53.

Warto dodać, iż wszystkie z nich będą mogły pracować jednocześnie, co w połączeniu z grafiką Adreno 430 (ma być 40% szybsza od Adreno 420) i obsłudze pamięci DDR4 zapewnić powinno naprawdę ogromne moce obliczeniowe. Na tę chwilę wydaje się, iż nadchodzi najwydajniejszy mobilny procesor, który prócz ogromnej wydajności zapewnić ma kilka innych zmian względem poprzedników.

Snapdragon 810 procesor

Snapdragon 810 procesor cechy

Aby nie zamknąć się jedynie na flagowe smartfony czy tablety, Qualcomm przygotował coś jeszcze, a mianowicie sześciordzeniowego Snapdragona 808.

Zaoferuje on 2 rdzenie Cortex-A57 oraz 4 rdzenie Cortex-A53, które współpracować będą z nowym układem graficznym - Adreno 418. Wedle zapowiedzi będzie on trochę słabszy niż Adreno 420 ze Snapdragona 805, ale 30% wydajniejszy niż Adreno 330.

Nie sposób też nie zauważyć, że Snapdragon 810 zaoferuje schemat podobny do tego, jaki Samsung zastosował w swoim 8-rdzeniowym Exynosie 5 Octa (4 rdzenie główne + 4 energooszczędne), a Snapdragon 808 przypominać może Exynosa 5 Hexa (2 rdzenie główne + 4 energooszczędne). Wydajność powinna być tutaj jednak znacznie większa.


Na obydwa układy musimy niestety jeszcze trochę poczekać. Pierwsze urządzenia napędzane przez Snapdragona 810 i Snapdragona 808 pojawić mają się na rynku dopiero w przyszłym roku.

Źródło: gsmarena, extremetech, youtube

Komentarze

27
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    webster58
    10
    mam nadzieję że będzie zapakowany w Sony Xperia Z3 a Samsung obejdzie się smakiem z niewypałem jakim jest chociażby Exynos Octa
    • avatar
      skoti
      9
      @vp___: Wszystkie ARMy tak się skalują, a nawet się poszczególne rdzenie potrafią wyłączyć kiedy są nieużywane (tego AMD i Intel nie potrafi), jednak daleko temu do energooszczędności. Wydajne rdzenie przeskalowane do najniższych zegarów pobiera więcej energii niż te małe rdzenie na najwyższych, a ma mniejszą wydajność.
      Co do pytania dlaczego nie zrobią prawdziwego 8x rdzeniowca to po prostu dlatego, że nie ma miejsca! Jeden rdzeń A15/A57 zajmuje powierzchnię 4rech rdzeni A7/A53. Można zrobić jak MediaTek procesor złożony z 8x tych mini rdzeni A7 (czy 64bit A53), ale co z tego jak wydajność tego oscyluje pomiędzy 2 i 4 rdzenie A15/A57 (w realnych zastosowaniach koło 2, a wydajność 4x rdzeni osiągając tylko w teorii)?

      Po to się robi big.LITTLE, aby było i wydajnie i energooszczędnie. Procesory AMD/Intel są tylko wydajne, a rozwiązanie jak MediaTek tylko energooszczędne.
      • avatar
        aavil
        2
        Bo procesor Apple był chwytem reklamowym, jednak jakby nie patrząc to musiało nastąpić bo niedługo i tak te urządzenia będą oferować więcej niż 4gb ramu, mobilne urządzenia staną się pełnoprawnymi komputerami w stacjach dokujących, procesory ARM ze względu na energooszczędność zaczną pojawiać się w normalnych komputerach, a także coraz więcej urządzeń będzie napędzane tymi procesorami (samochody, tv, lodówki i pewnie milion innych rzeczy).
        • avatar
          Szymon331
          1
          Rosnąca wydajność Deskopowych CPU nie robiła problemów bo stale podłączony do prądu komputer może go wziąć tyle ile potrzebuje.

          Wydajność ARMów w urządzeniach mobilnych wzrasta bardzo szybko, wydajność akumulatorów stoi w miejscu od jakiś 10 lat.

          Ciekawe kiedy ludzi szlag trafi że telefon nie potrafi działać dłużej niż kilka godzin...
          • avatar
            Konto usunięte
            -1
            Niech tylko Google zrobi w końcu 64-bitowego androida. Powinni się pospieszyć, bo założę się, że tak od razu to nie będą działały wszystkie aplikacje.
            • avatar
              gambiter
              -1
              ja mam w moim galaxy s3 mini cpu 2x 1ghz, 1 gb ram, mali 400 mp. moj 1 komp z windą miał 1 rdzeń duron 950, gf 2 mx 64, 128 ram. na galaxy wydajność cpu i grafiki bije go na głowe. na kompie nie mogłem płynnie grać na emu: psx, snes, n64, gba, na fonie smiga aż miło,
              • avatar
                Konto usunięte
                -2
                Zawsze mnie bawilo czemu nie zrobic jak robi to konurencja - MediaTek, poprostu skalowalny procesor jak zrobilo to AMD i Intel. Jak potrzebujesz wydajnosc masz 1.7GHz, jezeli nie to wystarczy ci 0.7GHz. To lepsze rozwiazanie. Masz i wydajnosc i oszczednosc na tym samym rdzeniu oraz nie przeplacasz. Da sie to zrobic bez oklamywania ze masz 8-io rdzeniowca, z ktorego 50% albo 70% to taki szajs. Jak ich wykorzystasz to wydajnosc aplikacji wielerdzeniowej moze zmalec.
                • avatar
                  Preston2009
                  0
                  A ja czekam na następcę Snapdragon 400. Mam tylko nadzieję, że będzie jedynie znacznie bardziej energooszczędny od poprzednika bo wydajność pierwsza klasa.
                  • avatar
                    ifeelveryblah
                    0
                    Bardzo duży będzie?
                    • avatar
                      skoti
                      0
                      Android ma wersję androida 64bit od początku ;p. Jądro linuksa wspiera 64bit zarówno ARM jak i x86, bionic wspiera 64bit, jeśli dobrze pamiętam to ART (Android Runtime) wspiera zarówno ARM jak i x86... podobnie zresztą Dalvik (ale ten jest na etapie porzucenia na korzyść ART)... a oba zdaje się wspierają środowiska multilib (na 64bit wersji potrafią uruchamiać programy 32bit i 64bit).

                      Chciałoby się powiedzieć wszystko jest i czeka.

                      Co to zakładania się to nie radzę bo przegrasz - aplikacje pisane w Java są niezależne od architektury sprzętu i to na czym działa zależy tylko od kompilatora JIT lub AOT (Dalvik lub ART) który dopiero przy uruchomieniu lub instalacji zmienia kod programu na natywny dla procesora.

                      Problemem mogłyby być jedynie gry korzystające z JNI, ale sądząc po źródłach ART/Dalvik (oraz decyzjach Google jeszcze z czasów Androida 2.3) Google zrobiło Androida jako multilib i tak jak w Windowsie czy desktopowym Linuksie programy 32bit będą mogły zostać uruchomione na 64bit systemie.
                      • avatar
                        skoti
                        0
                        Android jest bardzo dobrze zoptymalizowany (no poza Dalvik), a od KitKat możemy się z Dalvikiem pożegnać i przejść na ART (kompilacja AOT programów do kodu natywnego przy instalacji), więc i słaby punkt jest wyeliminowany.

                        To co mówisz to zapewne nie złe doświadczenia z Androidem, a złe doświadczenia z producentami sprzętu, bo taki Samsung bierze źródła i połowę Androida wyrzuca i daje swoje zamienniki, które sprawiają, że system pożera dużo ramu i jest malo respondywny - efekt jest taki, że nawet na 1x rdzeniu Cortex A8 na nexusie android działa żwawo, a na najnowszym SGS kiepsko (jedyny plus jaki robi samsung i inni to wyrzucenie dalvik i zamiana swoją implementacją, która jest dużo wydajniejsza, ale ta jedyna zaleta znika za sprawą ART).
                        • avatar
                          skoti
                          0
                          @szatkus: Nie ma w wypadku Androida czegoś takiego jak "Google wydało na daną architekturę". W ten sposób nie wydało ani na x86, ani na mips (oba w pełni wspierane). Android nie rozwija się jak Windows od wydania do wydania, a jak Linux w sposób ciągły i to od kiedy wspiera jest wyznaczone datą commita dodającego wsparcie, a już wsparcie jest od jakiegoś czasu i nic nie stoi na przeszkodzie wydaniu urządzenia AArch64 z Androidem 4.4 (stoi jedynie to, że AArch64 jest obecnie bezsensowny i w obecnym procesie technologicznym można sobie pozwolić na 2x rdzenie A57 (czyli niższą wydajność niż 4x A15 które są na rynku)), i rynek czeka na nowy proces technologiczny pozwalający wsadzić 4x A57, aby faktycznie był krok do przodu względem poprzedniej generacji - czytaj początek przyszłego roku powinny się pojawiać (tylko Nvidia planuje wcześniej wyjść z 2x rdzenie 64bit czyli autorski projekt Denver, ale on powinien być szybszy niż 4x A15 więc jest sens).

                          ART był niestabilny w 4.4, ja testuje od od kilku dni wersję z przed tygodnia i już nie jest zabawką dla ciekawskich (tzn jest do wydania 4.5/5 lub wydania urządzenia Samsung/LG/... z nowym kodem (bo przecież wiesz, że producenci nie mrożą kodu w dniu otagowania wersji, a ciągną najnowsze źródła z repo), ale jest już stabilny ;p).