Xiaomi pokazało ciekawą kamerkę sportową za połowę ceny GoPro Hero

Kamerki GoPro wstrząsnęły tym światem, niestety producent sporo sobie za nie życzy. Na szczęście są też firmy, które wprowadzają do swoich portfolio tanie alternatywy i chociażby Tracer udowodnił niedawno, że za niewielkie pieniądze możemy mieć naprawdę ciekawe urządzenie. Teraz swoją kamerkę sportową zaprezentowała firma Xiaomi, która w bardzo krótkim czasie stała się jednym z liderów sektora mobilnego (według IDC jest to obecnie trzeci największy producent smartfonów na świecie). Chińska firma chce teraz przyciągnąć użytkowników swoją Yi Action Camera i ma niemałe szanse na sukces.

Xiaomi Yi Action Camera to kamerka sportowa, która sprzedawana będzie za mniej niż połowę ceny GoPro Hero (około 64 dolary). Tym większą niespodzianką może być naprawdę niezła specyfikacja, przewyższająca możliwości droższego pierwowzoru. Kamera rejestruje wideo w rozdzielczości Full HD 1080p z szybkością 60 klatek na sekundę i ma 16-megapikselowy aparat wykorzystujący dobrze przyjętą na rynku matrycę CMOS Sony Exmor R BSI (GoPro Hero nagrywa natomiast w 1080p30 lub 720p60 i ma aparat o rozdzielczości 5 Mpix).

Yi Action Camera może też pochwalić się obsługą pamięci do 64 GB (2 razy więcej niż GoPro Hero) i mniejszą wagą (72 g w porównaniu do 111 g), przegrywając natomiast w kwestii pojemności akumulatora. Obydwa urządzenie cechują się też wodoszczelnością na głębokości do 40 metrów. Największym minusem kamery Xiaomi jest jednak brak osprzętu i akcesoriów do kamery w pakiecie, podczas gdy GoPro oferuje bogaty zestaw akcesoriów.

Specyfikacja Xiaomi Yi Action Camera:

• Procesor obrazu: Ambarella A7LS
• Matryca: Sony Exmor R BSI CMOS, 16 Mpix
• Tryby nagrywania: 1080p60, 1080p48, 1080p30, 1080p24, 960p60, 960p48, 720p120, 720p60, 720p48, 480p240
• Format wideo: MP4, H.264
• Kąt widzenia: 155 st.
• Wodoszczelność: do 40 m
• Łączność: wbudowany moduł WiFi
• Pamięć: do 64 GB
• Waga: 72 g

Oczywiście specyfikacja to jedno, a realne osiągi to coś zupełnie innego. Firma Xiaomi przyzwyczaiła nas jednak do niezłych jakościowo smartfonów za niewielkie pieniądze, co pozwala żywić nadzieję na naprawdę udany produkt. Pytanie tylko czy się załapiemy…

Źródło: TechCrunch, Xiaomi Blog