• benchmark.pl
  • wideo
  • Recenzja telewizora Sony A95L - czy w 2024 roku nadal będzie tym najlepszym?
Recenzja telewizora Sony A95L - czy w 2024 roku nadal będzie tym najlepszym?
Telewizory

Recenzja telewizora Sony A95L - czy w 2024 roku nadal będzie tym najlepszym?

przeczytasz w 15 min.

Telewizory QD-OLED bezsprzecznie oferują najwyższą jakość obrazu, a pośród nich w 2023 roku to właśnie Sony A95L najczęściej był mianowany tym najlepszym. Postanowiliśmy dokładnie go sprawdzić, aby potwierdzić lub obalić te twierdzenia – zapraszamy do recenzji.

ocena redakcji:
  • 5/5

Sony w 2023 roku, jako jeden z dwóch producentów telewizorów, dodało do swojej oferty model oparty o drugiej generacji panel QD-OLED (produkcji Samsung Displays), tylko że premiera sklepowa odbyła się wyjątkowo późno. Sony A95L, bo to o nim mowa, realnie dało się zakupić dopiero w czwartym kwartale 2023 roku. Co więcej, a może nawet w związku właśnie z tą późną premierą, Sony nie planuje na ten moment odświeżać oferty A95 w 2024 roku, zatem najpewniej ten właśnie telewizor pozostanie ich flagowym modelem również na bieżący rok (chyba że Sony bardzo mocno zaskoczy nas nowymi modelami mini LED). Postanowiliśmy dokładniej mu się przyjrzeć, aby ustalić, czy to faktycznie najlepszy telewizor OLED i czy jest wart swojej ceny, zwłaszcza że ta jest wyraźnie wyższa od propozycji konkurencji, tj. testowanego przez nas Samsunga S95C. Aby było jeszcze ciekawiej, to oba telewizory porównaliśmy bezpośrednio obok siebie – nagranie z tym porównaniem oraz wnioski z poczynionych wtedy obserwacji również znajdziecie w niniejszej recenzji.

Sony Bravia XR-55A95L - prezentacja
Kolory, jasność, kontrast – m.in. w tych kwestiach QD-OLED góruje nad klasycznymi OLED.

Jakość wykonania w A95L stoi na najwyższym poziomie – dokładnie tak, jak na Sony przystało

Telewizor, który udało nam się zdobyć na potrzeby testów, to 55-calowy model z końca 2023 roku. Sony w serii „L”, czyli w modelach z tego właśnie roku, odeszło od olbrzymiej płaskiej podstawy na rzecz klasycznych nóżek. Jako że mamy do czynienia z produktem z najwyższej półki, to nie mogło tutaj zabraknąć opcji regulacji i przykręcając owe nóżki możemy wybrać, czy telewizor ma się niemalże stykać z podłożem, czy może jednak chcemy zostawić niespełna 8 cm miejsca na umieszczenie pod ekranem chociażby soundbara.

Miejsca pozostawiono akurat tyle, aby zmieścił się najmocniejszy soundbar od Sony – HT-A7000.

Nóżki wykonano z litego odlewu i są ukształtowane tak, aby od frontu wystawać pod kątem 90° względem panelu, ale z tyłu już kierować się delikatnie do środka – optycznie sprawia to, że telewizor wygląda mniej topornie, choć nasz 55-calowy model i tak zalicza się obecnie do telewizorów kompaktowych. Niemniej tę zmianę, względem modeli z 2022, uważamy za słuszną i telewizor wygląda znacznie nowocześniej. Warto też pochwalić Sony za system maskownic – dołożono wszelkich starań, aby ten model prezentował się równie dumnie z przodu, jak i z tyłu.

Sony Bravia XR-55A95L - maskownica zdjęta Sony Bravia XR-55A95L - maskownica założona Sony Bravia XR-55A95L - maskownica zdjęta 2 Sony Bravia XR-55A95L - maskownica założona 2
Maskownice skrywają tutaj nawet najmniejsze śrubki.

Tworzywo, z którego wykonano tył, nie tylko wygląda na materiał wysokiej jakości, ale też dokładnie takie jest w dotyku. Plecy telewizora niemal w całości pokrywa wzór w małe kwadraty, również w miejscach, które przykrywają różne maskownice (tzn. maskownice też zdobi ten wzór). Sztywność obudowy wzmacniają śruby osadzone w otworach montażu VESA (300x300) i faktycznie absolutnie nic tutaj nie „pracuje”, nawet gdy wbudowane nagłośnienie pracuje na wysokich obrotach. Tu też warto zwrócić uwagę na brak ostentacyjnie wyeksponowanych przetworników niskotonowych (które często na wyrost określa się mianem wbudowanego subwoofera).

Sony Bravia XR-55A95L - tył
Wzorek w kwadraty całkiem sprawnie maskuje liczne otwory wentylacyjne.

Na szczycie pleców telewizora, oczywiście za magnetyczną maskownicą, umieszczono złącze do montażu dołączonej w zestawie kamery. Miło, że z tego akcesorium można w razie potrzeby całkowicie zrezygnować albo w przyszłości (potencjalnie) wymienić je na nowsze. Kamera nie zmieniła się względem 2022 roku – to nadal Bravia Cam (CMU-BC1), oferująca rozdzielczość 1080p przy 30 FPS (i zaskakująca szerokim kątem, który pozwala objąć cały salon). Wbudowane w nią dwa mikrofony pozwalają dobrze wyłapywać nasz głos nawet w dosyć głośnym otoczeniu.

Sony Bravia XR-55A95L - złącze kamery
W przeciwieństwie do sklepowej wersji Bravia Cam, ta dołączona w zestawie z A95L korzysta z dedykowanego interfejsu – nie ma w tym przypadku kabla.

Kamery możemy używać na wiele różnych sposobów. Począwszy od sterowania telewizorem za pomocą gestów, poprzez oczywiście wideorozmowy w różnych aplikacjach typu Google Meet czy Zoom, aż po inteligentne sterowanie funkcjami ekologicznymi (np. wykrywanie obecności). Na szczycie kamery umieszczono fizyczny suwak, którym można zasłonić obiektyw. Nie jest to funkcja albo raczej akcesorium, bez którego nie da się żyć, ale nie ukrywamy, że znacznie podnosi komfort tego życia :)

Sony Bravia XR-55A95L - kamera przódSony Bravia XR-55A95L - kamera tył
Kamerę można łatwo i szybko zdemontować (i tak samo szybko zamontować z powrotem).

Sony nawet w najlepszym swoim telewizorze dalej oszczędza na złączach HDMI

Pod jedną z maskownic znajdziemy oczywiście wszystkie dostępne złącza. Tam ukryto również przełącznik zasilania wbudowanych mikrofonów (telewizor posiada dodatkową parę, poza tymi ukrytymi w kamerce). Dostęp do tych złączy nie jest przesadnie prosty, zwłaszcza gdy założona jest maskownica, ale to niewielka cena do poniesienia za tak spójny wizerunek z tyłu urządzenia. Ogólnie do naszej dyspozycji oddano:

  • 2x HDMI 2.1 (120 Hz, 4K, w tym jedno z eARC);
  • 2x HDMI 2.0 (60 Hz, 4K);
  • 1x USB 3.2 (0,9 A);
  • 1x USB 2.0 (0,5 A);
  • 1x RJ45 (Fast Ethernet);
  • 1x miniJack 3,5 mm (wyjście optyczne, wejście „S-Center”);
  • 1x Common Interface+ 1.4;
  • 2x Antena (DVB-S/S2);
  • 1x Antena (DVB-T/T2/C).

Jak widać, Sony nadal korzysta z układu (SoC) Mediatek do obsługi sygnału HDMI. Dobra wiadomość jest tutaj taka, że oba porty obsługują pełne 48 Gbps, a zła jest taka, że również na ich barkach spoczywa obsługa zwrotnego sygnału dźwiękowego (eARC). Innymi słowy, jeżeli chcemy korzystać z takiego sposobu na przesyłanie dźwięku (do soundbara albo innego systemu kina domowego), to pozostaje nam tylko jedno szybkie złącze HDMI 2.1 do podłączenia konsol i/lub PC. Szczęśliwie urządzenia, takie jak odtwarzacze BluRay, całkowicie zadowolą się złączami HDMI 2.0, których Sony oferuje tutaj kolejne dwie sztuki.

Sony Bravia XR-55A95L - złączaSony Bravia XR-55A95L - złącze głośnika centralnego
Pod maskownicą pozostawiono wystarczająco dużo miejsca, aby schować tam nawet wyjątkowo długi pendrive.

Zaskoczył nas również brak złącza słuchawkowego, zatem ogólnie analogowego wyjścia sygnału dźwięku. Nawet wyjście optyczne zrealizowano tutaj przy pomocy zwykle bardzo delikatnych i niezbyt przez nas cenionych optycznych konektorów 3,5 mm. Jest za to obecne złącze, które wyróżnia telewizory Sony (z najwyższego segmentu) na tle konkurencji – mowa o analogowych konektorach sygnału głośnikowego, za sprawą których możemy całe nagłośnienie telewizora zmienić w centralny kanał domowego systemu kina domowego. Można też skorzystać ze złącza cyfrowego (gniazdo współdzielone z wyjściem optycznym). Na to wszystko przychodzi jeszcze łączność bezprzewodowa - Wi-Fi 6 oraz Bluetooth 5.2. Dla posiadaczy innego sprzętu dostępny jest wbudowany Chromecast, a dla użytkowników sprzętu Apple również AirPlay 2.

System Google TV na żadnym telewizorze nie działa tak dobrze, jak u Sony

Po podłączeniu telewizora do prądu błyskawicznie wita nas ekran konfiguracji Google TV. O ile w budżetowych telewizorach zwykle jest to oznaka tego, że producent na systemie oszczędza, tak Sony realnie wykorzystuje 100% potencjału tego systemu i zadbało również o to, aby ten działał bardzo responsywnie (SoC jest tutaj 2-4x szybsze niż np. w testowanym przez nas TCL C935). Taki system to również większa szansa na aktualizację aplikacji oraz dostęp do platform, które dopiero pojawią się na rynku (podczas gdy zamknięte systemy smart TV u innych producentów zwykle już po 2 latach przestają otrzymywać aktualizacje).

Sony Bravia XR-55A95L - Google TV 1Sony Bravia XR-55A95L - Google TV 2Sony Bravia XR-55A95L - Google TV 3
Poza klasycznym ekranem domowym, mamy tu też dostęp do unikatowego dla telewizorów Sony Bravia panelu Bravia Core.

Co ważne, Sony nie zapomniało tu o rozbudowanym interfejsie „nie smart”, czyli tym, co widzimy oglądając kablówkę lub naziemną telewizję cyfrową, ale także podłączając do telewizora pendrive albo odtwarzając dane z domowego NAS. Wyśmienicie działa również telewizja hybrydowa (HbbTV), ale nie oszukujmy się – to nie jest telewizor, który kupujecie, aby oglądać kanały informacyjne… Niezależnie jednak od tego, z jakiego źródła sygnału będziecie korzystać, to jednakowo wyglądać będzie panel ustawień sprzętowych. I powiemy Wam, że tutaj cała branża powinna brać lekcję u Sony na temat tego, jak powinien wyglądać interfejs użytkownika!

Sony Bravia XR-55A95L - ustawienia podstawowe 1Sony Bravia XR-55A95L - ustawienia podstawowe 2Sony Bravia XR-55A95L - ustawienia podstawowe 3
Podstawe sterowanie telewizorem jest bardzo intuicyjne.

Menu ustawień obrazu podzielono na różne rozwijane sekcje i każda opcja nie tylko jest dokładnie opisana, ale często również posiada ilustrację prezentującą to, czego dany parametr dotyczy. Na wierzchu zawsze mamy ustawienia podstawowe, często zbiorczo wpływające na cały szereg ustawień zaawansowanych, ale w razie potrzeby możemy się zagłębić w rozwijane menu i ręcznie wyregulować praktycznie każdy parametr pracy telewizora (włącznie z oczywiście 20-puntkową kalibracją, która, jak zaraz się przekonacie, jest w tym modelu praktycznie zbędna).

Sony Bravia XR-55A95L - ustawienia zaawansowane 1Sony Bravia XR-55A95L - ustawienia zaawansowane 2Sony Bravia XR-55A95L - ustawienia zaawansowane 3
Gdyby tylko każdy z producentów telewizorów tak starannie projektował menu ustawień...

Jako że już w 2023 roku zmagaliśmy się z eko-propagandą, to Sony również musiało się na tym polu wykazać i do wszystkich ich telewizorów dodano eko-panel. Miejsce, w którym rośnie sobie drzewko i w zależności od tego, jak mocno ograniczymy potencjał telewizora, tym jest szczęśliwsze i bardziej zielone. Niestety nie wpływa to na ilość lotów wykonywanych prywatnymi odrzutowcami na szczyty klimatyczne, które mogłyby mieć formę wideokonferencji. Niemniej, to w tym panelu (poza dezaktywacją wszystkich limiterów) możecie skonfigurować kamerę, aby w przypadku, gdy oddalimy się od telewizora, ten aktywował wszystkie funkcje ekologiczne (tzn. znacznie się przyciemnił) – to nawet ma sens, mając na uwadze obecne ceny prądu...

Sony Bravia XR-55A95L - panel eco
Panel, w którym zebrano wszystkie funkcje ekologiczne, znacznie ułatwia ich wyłączenie po pierwszym uruchomieniu telewizora.

Po tym poznasz, że telewizor jest prawdziwie premium – pilot ma podświetlane przyciski

Telewizorem możemy sterować na wiele sposobów – wspomniane już gesty rejestrowane przez kamerę to tylko jeden z nich. Jako że system jest od Google, to naturalnie można też wspierać się asystentem głosowym Google. Komendy można wykrzykiwać do telewizora albo bardziej cywilizowanie wypowiadać do pilota, w który też wbudowano mikrofon (po aktywowaniu przycisku nasłuchu).

Sony Bravia XR-55A95L - asystent głosowy
Dobry żart nie jest zły!

Sam pilot, czyli ta najbardziej podstawowa metoda sterowania telewizorem, również wyróżnia się na tle konkurencji i to nie tylko tym, że wykonano go z materiałów adekwatnych do segmentu cenowego (np. z metalu, a nie wielokrotnie odzyskiwanego z butelek plastiku). Otóż posiada on wbudowany czujnik ruchu oraz światła – z ich pomocą wykrywa, kiedy w otoczeniu jest ciemno i kiedy zostanie podniesiony, i na podstawie tych informacji w razie potrzeby aktywuje wbudowane w niego podświetlenie przycisków!

Sony Bravia XR-55A95L - pilotSony Bravia XR-55A95L - podświetlenie pilota
Trudno uwierzyć, że taka funkcja, jak podświetlenie przycisków pilota, nie jest od lat standardem!

Za zasilanie pilota odpowiadają dwie klasyczne baterie AAA – nieco szkoda, że Sony nie postanowiło jeszcze przejść na wbudowaną baterię i ładowanie poprzez USB-C (lub panele solarne, jak u Samsunga). To o tyle istotne, że podświetlenie realnie szybciej zużywa baterię i jeśli pilota dużo używamy w ciemności (czyli zgodnie z przeznaczeniem, bo filmów nie wypada oglądać przy zapalonym świetle), to szybko uzbieramy pokaźną stertę zużytych „paluszków”.

Sony Bravia XR-55A95L - baterie w pilocie
Pokrywa na baterię jest wykonana z plastiku, ale takiego, który nie pokrywa się w całości zarysowaniami po pierwszym kontakcie z podłogą.

Specyfikacja testowanego telewizora Sony Bravia XR-55A95L

Przekątna:55"
Proporcje:16:9
Rozdzielczość:3840x2160 px
Powłoka:antyrefleksyjna
Maksymalne odświeżanie:120 Hz
Obsługiwane kolory:10 bit (1,07 mld)
Jasność:do 2000 nit w HDR
Podświetlenie:brak (piksele są samoświecące) 
Kontrast:nieskończony
 Typ matrycy:Samsung Displays QD-OLED 2. generacji
Regulacja ułożenia:brak
Głośniki:Acoustic Surface Audio+;
60 W RMS stereo;
wirtualny dźwięk przestrzenny
 Porty:2x HDMI 2.1 (jedno z eACR);
2x HDMI 2.0
3x antenowe (F+ 2x satelitarne);
1x miniJack 3,5 mm (wyjście optyczne);
1x USB 2.0 typu A (0,5 A);
1x USB 3.2 typu A (0,9 A);
1x RJ45 (Fast Ethernet);
1x wejście sygnału głośnika centralnego;
1x złącze kart CI+ 1.4
Tuner TV:analogowy (NTCS/PAL/SECAM);
DVB-T/T2 (HEVC);
DVB-C;
2x DVB-S2;
HbbTV 2.0.3
HDR:HDR10;
Dolby Vision IQ;
HLG;
HLG Photo;
Smart TV:Google TV (Android 10)
Obsługiwane
formaty audio:
Dolby Digital Plus;
Dolby True HD;
Dolby Atmos;
DTS-HD;
DTS Virtual-X;
MP3/AAC/WMA Pro;
FLAC/Apple Lossless/WAV
Obsługiwane
formaty video:
AVI/HEVC/MKV/WMV (H.264 oraz H.265);
MP4/M4v/FLV;
3GPP/VRO/VOB/TS/PS
Obsługiwane
formaty obrazu:
JPEG/PNG/GIF;
HLG Photo;
MPO
Kąty widzenia:179/179
Indeks płynności:N/D
Input lag:<10 ms (tryb gry)
Pokrycie gamutów:100% sRGB;
100% DCI-P3;
>90% BT.2020
Waga:17,6 kg bez podstawki;
19,0 kg z podstawką;
24 kg z opakowaniem
Wymiary
(sze. x wys. x gł.):
1224 x 707 (723) x 34 (45) mm bez podstawki (z kamerą);
1224 x 737(798) x 34 mm z podstawką (wysokie ustawienie);
1363 x 837 x 175 mm wymiar opakowania
Standard VESA:tak, 300x300
W zestawie
dodatkowo:
pilot z podświetleniem;
pilot klasyczny;
kamera Bravia Cam;
baterie do pilotów;
aluminiowe nożki
Komunikacja:LAN;
Wi-Fi (A/B/N/AC);
Wi-Fi Direct;
DLNA;
Bluetooth 5.2;
Chromecast;
AirPlay 2
Funkcje:Amazon Alexa/Google Assistant;
wybrane aplikacje VOD;
tryb gry;
upłynniacz XR OLED Motion;
XR OLED Contrast Pro;
Auto Genre Picture Mode;
XR HDR Remaster;
XR Smoothing;
XR Triluminos Max;
Auto HDR Tone Mapping;
polecenia głosowe;
polecenia ruchowe (gesty);
redukcja szumów;
sensor światła i dźwięku;
automatyczny tryb niskich opóźnień;
skalowanie XR 4K Upscaling;
Kolor:aluminium (szczotkowane);
czarny plastik z tyłu obudowy
Pobór energii:0,5-369 W;
typowo 77~118 W (tryb eco);
klasa 2021: F (SDR) / G (HDR)
Gwarancja:2 lata
Cena w dniu testu:12999 zł

Sony Bravia XR-55A95L - obraz od przodu
Sony A95L prezentuje się wyjątkowo minimalistycznie od frontu.

W przypadku Sony A95L dźwięk wydobywa się prosto z ekranu!

Testy techniczne rozpoczynamy od kwestii dźwięku – a ten, w przypadku telewizorów OLED od Sony, został zrealizowany nadzwyczaj niecodziennie. Otóż nie mamy tutaj klasycznych przetworników generujących dźwięk z boków lub od spodu telewizora. Sony uznało, że w tej klasie sprzętu nabywca zasługuje, aby traktować go poważnie i dźwięk faktycznie musi stać na najwyższym poziomie, również w kwestii jego pozycjonowania – to ostatnie ma większe znacznie w, nomen omen, większych rozmiarach telewizorów, ale w naszym 55-calowym modelu również da się odczuć albo raczej usłyszeć różnicę. Mowa oczywiście o autorskim systemie nagłośnienia Sony Acoustic Surface Audio, który generuje (większość) dźwięku poprzez wprowadzanie w drgania (wywołujące fale dźwiękowe) sam panel organiczny!

Sony Bravia XR-55A95L - głośniki niskotonowe
Z tyłu telewizora umieszczono dwa głośniki niskotonowe z wyprowadzonym nieopodal bass-reflexem.

Ekran w tym przypadku odpowiada za generowanie dźwięku stereofonicznego w zakresie od 100 Hz do około 18 kHz pasma przenoszenia. Aby dopełnić to brzmienie odpowiednio mięsistym basem, dodano jeszcze dwa klasyczne głośniki niskotonowe z tyłu obudowy (dla niskich częstotliwości kierunek nie ma znaczenia), dzięki czemu realnie słyszalny zakres zaczyna się już od 55 Hz. Nasze pomiary wykazały, że pasma te nie pokrywają się idealnie i powstaje nieco faktycznie słyszalna „dziura” w okolicy 80-100 Hz (kiedy to głośniki już nie grają zbyt głośno, a aktuatory w ekranie jeszcze się nie rozkręciły), ale to realnie niuans, którego nie dosłyszymy bez bezpośredniego porównania.

Sony Bravia XR-55A95L - pomiar pasma przenoszenia
Pomiar pasma przenoszenia dla telewizora Sony XR-55A95L.

Takie rozwiązanie sprawia, że dźwięk faktycznie wydobywa się z miejsca, gdzie na ekranie dzieje się akcja, ale niestety nic ponad to. Zapomnijcie zatem o efekcie przestrzennego dźwięku bez podpinania dedykowanego systemu nagłośnienia… Co w zasadzie jest tak samo wielką wadą, jak to, że telewizor Sony nie zmywa naczyń. Wydając taką kwotę, na jaką Sony wycenia swoje najlepsze telewizory, zwyczajnie wypada mieć też dedykowany system nagłośnienia. System, do którego można Sony A95L podłączyć właśnie w roli głośnika centralnego! I to nam się wyjątkowo podoba (zwłaszcza że działa też z wybitnymi systemami bezprzewodowych głośników od Sony).

QD-OLED QD-OLEDowi nierówny

Pora teraz przejść do tego, co w telewizorze najważniejsze – od jakości obrazu. Sam panel to w zasadzie ten sam QD-OLED z fabryki Samsung, co w modelu Samsung S95S, z również bardzo podobną powłoką antyrefleksyjną (czyli dosyć dobrą, choć stanowczo nawet nie w połowie tak wyśmienitą, jak ta, którą Samsung pokazał w tegorocznych modelach S95D). Oglądanie takiego telewizora za dnia realnie możliwe jest tylko dzięki nadzwyczajnej jasności osiąganej przez QD-OLED (na starszych OLED, jak popularne LG z serii C, ale również sprawdzony przez nas Sony A80L, raczej nie ma opcji na komfortowe używanie telewizora w jasny dzień).

Sony Bravia XR-55A95L - refleksy
Ciemne sceny w ciągu dnia to nadal wyzwanie dla OLED – nawet tak znakomitych, jak Sony A95L.

O ile faktycznie panel QD-OLED w Sony A95L pochodzi z tej samej linii produkcyjnej, co te w Samsungach S95C, to pamiętajmy, że panelem trzeba też sterować i w tym przypadku te telewizory nie mają ze sobą praktycznie nic wspólnego. Sony w serii A95L zastosowało autorski układ Cognitive Processor XR, który odpowiada za wysterowanie jasności i barw oraz oczywiście za płynność ruchu i upscaling rozdzielczości. W praktycznie każdej z tych kwestii Sony uznaje się za lidera branży i na podstawie naszych testów w zasadzie musimy to potwierdzić. Zacznijmy może od pomiarów predefiniowanych profilu obrazu, których (naszym skromnym zdaniem) Sony oferuje stanowczo zbyt wiele, co może prowadzić do efektu przytłoczenia u użytkownika.

Pomiar predefiniowanych profili obrazu (okno 9%, reszta ekranu szara)

Pomiar\ProfilStandardFilmŻyweIMAX EnhancedGraPRO
Jasność maksymalna (SDR):307 cd/m2338 cd/m2888 cd/m2335 cd/m2449 cd/m2120 cd/m2
Luminacja czerni:0 cd/m20 cd/m20 cd/m20 cd/m20 cd/m20 cd/m2
Kontrast:nieskończonynieskończonynieskończonynieskończonynieskończonynieskończony
Gamma:1.712.061.172.102.202.40
Punkt bieli:10 000 K6500 K12 000 K6500 K6500 K6500 K
Błąd odwzorowania kolorów
(mniej = lepiej)
 
sRGB ΔE*00
(średnia/maks.):
5.14 / 12.31.62 / 4.149.27 / 20.01.60 / 4.370.83 / 2.701.75 / 3.86
DCI-P3 ΔE*00
(średnia/maks.):
4.33 / 12.21.88 / 5.108.33 / 17.41.80 / 4.951.44 / 4.202.57 / 6.10
BT2020 ΔE*00
(średnia/maks.):
4.60 / 11.63.99 / 12.589.32 / 20.73.87 / 12.33.14 / 11.24.55 / 14.0

To, że kontrast w testach wychodzi nieskończony, nie powinno nikogo zaskakiwać – telewizory OLED są w stanie każdy jeden piksel zmusić do nieświecenia, co można by przyrównać do hipotetycznego telewizora mini LED wyposażonego w ponad 8 milionów stref wygaszania… Albo do telewizora z panelem micro LED, gdzie również każdy piksel jest sam w sobie (potrójnym) źródłem światła. Bardziej jednak zaskoczyła nas precyzja fabrycznej kalibracji – choć mając na uwadze cenę tego telewizora, w sumie zaskakiwać nie powinna i można powiedzieć, że dostajemy dokładnie to, za co dopłacamy. Biel na idealnym poziomie 6500 kelwinów, a średnia delta E w pomiarach błędu odwzorowania w większości profili utrzymuje się poniżej 2.0 (granica postrzegalności), nawet dla szerszego gamutu DCI-P3. Ba! Nawet gamut BT.2020, czyli najszerszy spośród dostępnych i obecnie jeszcze rzadko używany, jest tutaj w większości bardzo dobrze odwzorowany!

Sony Bravia XR-55A95L - raport z badania odwzorowania sRGBSony Bravia XR-55A95L - raport z badania odwzorowania DCI-P3Sony Bravia XR-55A95L - raport z badania odwzorowania BT.2020
Raport z badania odwzorowania w profilu IMAX Enhanced.

To oczywiście oznacza, że pokrycie tych gamutów musi być również na wysokim poziomie. Nasze pomiary wykazały 93% pokrycia owego najszerszego gamutu BT.2020 oraz naturalnie 100% pokrycia DCI-P3 oraz SRGB – to oznacza, że Sony A95L jest w stanie wygenerować znacznie szersze spektrum kolorów niż praktycznie każdy z jego konkurentów. Jedynie wspomniany już S95C (oraz zapewne tegoroczny Samsung S95D) w tej kwestii się z Sony A95L zrównują.

Sony Bravia XR-55A95L - wizualizacja pokrycia sRGBSony Bravia XR-55A95L - wizualizacja pokrycia DCI-P3Sony Bravia XR-55A95L - wizualizacja pokrycia BT.2020
Wizualizacja pokrycia przestrzeni kolorów - od lewej sRGB, DCI-P3 oraz BT.2020.

Zdolność wygenerowania tych najbardziej skrajnych kolorów na panelu QD-OLED możliwa jest z dwóch powiązanych ze sobą powodów – pierwszym jest fakt, iż kolory uzyskiwane są dzięki powłoce kropek kwantowych, a drugi powód to ekstremalnie wysoka jasność składowych barw, wynikająca z konstrukcji pikseli. W przeciwieństwie do OLED produkowanych przez LG (i stosowanych w telewizorach wielu innych producentów, w tym również Sony), nie mamy tutaj białego subpiksela, zatem cała ta ekstremalna jasność bierze się bezpośrednio z kolorów!

Sony Bravia XR-55A95L - kolory!!!!
Obraz momentami wygląda zbyt realistycznie!

W przypadku Sony A95L otrzymujemy zatem nie tylko najszersze dostępne na rynku konsumenckim spektrum kolorów, ale również fabryczne ich odwzorowanie, które absolutnie nie wymaga żadnej dodatkowej kalibracji (choć oczywiście da się to odwzorowanie jeszcze bardziej poprawić, na wypadek gdybyście planowali zajmować się np. profesjonalną edycją fotografii). Co ciekawe, podczas porównywania 1:1 telewizora Samsung S95C oraz Sony A95L to właśnie ten drugi oferował (subiektywnie!) bardziej naturalny kolor ludzkiej skóry, podczas gdy Samsung w połowie zeszłego roku chwalił się certyfikatem Pantone Skin Validated (i faktycznie, zanim nie sprawdziliśmy Sony A95L, to Samsung S95C uważaliśmy za wzór w tej kwestii).

Sony Bravia XR-55A95L - odcienie skóry
Poza okazjonalnie wyrastającym trzecim okiem na czole, tego typu postaci „ludzkie” wyglądają bardzo dobrze na Sony A95L.

Sony radzi sobie również lepiej z materiałami źródłowymi o niższej jakości (np. YouTube albo telewizja cyfrowa/satelitarna), choć nie jest to różnica, którą da się zauważyć w „ślepym teście”. W tej kwestii konkurencja Sony poczyniła ogromne postępy (a przynajmniej Samsung, do którego porównywaliśmy). To, co wypada odczuwalnie lepiej, to algorytmy wygładzania i upłynniania ruchu. Na materiałach nagranych w 24 FPS wszystkie panele OLED (z uwagi na brak naturalnego efektu rozmycia – czas reakcji pikseli jest tutaj natychmiastowy) dają wyraźne poczucie „kratkowania” i telewizor Sony stanowczo najlepiej ten ruch wygładza spośród wszystkich telewizorów, które mieliśmy okazję testować. O ile większość seriali (produkowanych w 30 FPS) wygląda porównywalnie dobrze na obu topowych obecnie QD-OLEDach, tak treści kinowe (24 FPS) naturalniej wyglądają na OLED od Sony. Ponownie – to nie są duże różnice, ale gdybyśmy mieli wskazać ten jeden najlepszy w tej kwestii telewizor, to byłby to właśnie Sony A95L.

Jasny gwint, ależ ten Sony A95L jasny!

O ile upscaling i upłynniacze to niuanse, tak do istotnych różnic stanowczo należy zaliczyć sterowanie jasnością w Sony A95L. Testy jak zwykle wykonywaliśmy na planszach wzorcowych, ale również w realnych scenach filmowych – w obu przypadkach Sony A95L bardzo mocno nas zaskoczył, nawet mając na uwadze mniejszą przekątną (na której dany procent testowanej powierzchni oznacza realnie mniejszy obszar do rozświetlenia). Dużą rolę odgrywa tutaj na pewno dużo bardziej zaawansowany układ chłodzenia panelu (Samsung S95C jest za to uroczo zgrabny – blisko trzykrotnie szczuplejszy od Sony A95L).

Pomiar jasności SDR i HDR Sony A95L (55")
profil Żywe, więcej = lepiej

procent rozświetlonej powierzchni ekranu SDR stabilne
(po 30 s)
SDR chwilowe
(błysk)
HDR stabilne
(po 30 s)
HDR chwilowe
(błysk)
syntetyczne 1%:900 nit900 nit1625 nit2210 nit
syntetyczne 4%:855 nit855 nit1620 nit2080 nit
syntetyczne 9%:850 nit850 nit1495 nit1510 nit
syntetyczne 25%:655 nit655 nit705 nit715 nit
 syntetyczne 49%:389 nit389 nit433 nit440 nit
 syntetyczne 100%:220 nit220 nit280 nit300 nit
scena z filmu (~3%):704 nit1643 nit

Pomiar jasności SDR i HDR Sony A95L (55")
profil IMAX Enhanced, więcej = lepiej

procent rozświetlonej powierzchni ekranu SDR stabilne
(po 30 s)
SDR chwilowe
(błysk)
HDR stabilne
(po 30 s)
HDR chwilowe
(błysk)
syntetyczne 1%:342 nit342 nit1620 nit1634nit
syntetyczne 4%:324 nit324 nit1570 nit1575 nit
syntetyczne 9%:322 nit322 nit1460 nit1475 nit
syntetyczne 25%:324 nit324 nit680 nit706 nit
 syntetyczne 49%:325 nit325 nit433 nit440 nit
 syntetyczne 100%:240 nit240 nit289 nit301 nit
scena z filmu (~3%):324 nit1422 nit

Ponad 15% wyższa jasność tzw. highlightów (czyli jasnych punktów na scenie) to nie jest coś, obok czego można przejść obojętnie. Szczytowa jasność dla 100% białej planszy również jest tutaj odczuwalnie (o 10%) większa, choć w tym przypadku większą rolę odgrywa rozmiar panelu (Samsunga S95C testowaliśmy w rozmiarze 65”). Sony wyróżnić trzeba też za znacznie większą stabilność jasności – jeżeli w filmach trafi się fragment o znacznie większej jasności na dużej powierzchni, to Sony przez cały czas jego trwania utrzyma jednolity poziom, podczas gdy na Samsungu odczyty po kilkudziesięciu sekundach zaczynały delikatnie spadać.

Sony Bravia XR-55A95L - jasność szczytowaSony Bravia XR-55A95L - jasność szczytowa  2
Słońce oglądane na ekranie Sony A95L faktycznie potrafi oślepić.

Mamy tutaj pełne wsparcie dla Dolby Vision (zatem również jego adaptacyjnej wersji Dolby Vision IQ), ale niestety Sony postanowiło nie wspierać propagowanego przez Samsunga standardu HDR10 Plus (formatu używanego np. przez Amazon Video lub Chilii). Naturalnie wspierany jest zwyczajny HDR10, a także HLG (częściej używany w grach), ale i tak nieco szkoda, że nie jest to komplet formatów HDR. Niemniej w znacznej większości filmów obraz ujrzymy dokładnie tak, jak wyobrażał sobie to jego twórca – i trzeba przyznać, że to robi ogromne wrażenie podczas nocnych seansów.

Sony Bravia XR-55A95L - kontrast w ciemności 1Sony Bravia XR-55A95L - kontrast w ciemności 2
Kontrast na telewizorach QD-OLED jest wprost niesamowity!

Sprawdziliśmy również równomierność świecenia całego panelu i tutaj również bez niespodzianek – jak przystało na najdroższy telewizor na rynku, panel jest idealnie równo rozświetlany przez miliony organicznych diod. Nie ma tu mowy o efekcie „brudnej szyby”, który objawia się ciemniejszymi obszarami widocznymi na jednolitych planszach. To faktycznie QD-OLED w pełni swoich możliwości oraz jakości.

Sony Bravia XR-55A95L - pomiar równomierności luminancji - delta E

Sony Bravia XR-55A95L - pomiar równomierności luminancji - delta C
Pomiary równomierności jasności (luminancji diod organicznych) w A95L wypadają perfekcyjnie.

W tym miejscu przygotowaliśmy dla Was porównanie obu zeszłorocznych modeli z panelami QD-OLED – wcześniej testowanego 65-calowego Samsunga S95C oraz 55-calowego Sony A95L. Biorąc pod uwagę, że kosztują niemalże tyle samo (Sony jest… 1000 zł droższy od o 10 cali większego Samsunga!), to porównanie to jest zaskakująco realistyczne i pewnie wielu z Was stanie właśnie przed takim wyborem. Podczas testu telewizory zostały przywrócone do fabrycznych ustawień oraz w obu wybrany został profil "Kinowy" (Fillmmaker/IMAX Enhnaced). Pierwsze trzy testy to pliki bezstratnie kodowane w różnych formatach HDR, a na koniec mamy jeszcze porównanie HDR generowanego przez YouTube (teoretycznie HDR10, ale z jakiegoś powodu zupełnie inaczej interpretowanego przez aplikację YouTube u obu producentów).

Sony A95L vs Samsung S95C - porównanie treści HDR 

O ile w pierwszym materiale Samsung wychodzi na prowadzenie (ilością detali, zwłaszcza w cieniach) za sprawą braku obsługi HDR10+ przez Sony (klip był traktowany jako zwykłe HDR10), tak dalej sytuacja się odwraca w Dolby Vision, gdzie to Sony oferuje nieco lepszy obraz (choć różnica w tym przypadku jest nieco mniejsza). W teście zwyczajnego HDR oba telewizory wypadają najbardziej podobnie, przy czym Sony ma bardziej stłumione kolory albo raczej Samsung nieco zbyt podkręca kolorystykę. Można powiedzieć, że trawa jest bardziej zielona po Samsungowej stronie płotu, ale trudno powiedzieć, czy to lepiej. Przypominamy też, że telewizor Samsunga można samemu lub za opłatą skalibrować i uzyskamy taki sam albo nawet lepszy efekt, co w przypadku fabrycznej kalibracji Sony (a nadal wydamy mniej pieniędzy).

Sony A95L to najlepszy towarzysz dla PlayStation 5 – przynajmniej zdaniem Sony

Kolejnym przetestowanym przez nas aspektem użytkowym telewizora Sony A95L jest to, jak sprawdza się w grach. Podłączony do konsoli umożliwia granie w 4K przy 120 Hz z aktywnym HDR (przy czym Dolby Vision, podczas trwania testów, znacznie podnosiło input lag - ma to zostać naprawione w aktualziacji oprogramowania, a póki co lepiej skorzystać z automatycznego mapowania HDR10) oraz z obsługą VRR (a na PC również FreeSyncG-SYNC Compatible). Dodając do tego natychmiastową reakcję pikseli (zero smużenia znanego z telewizorów LCD) mamy faktycznie przepis na wyśmienity telewizor dla graczy. I tak jest w rzeczywistości.

Sony Bravia XR-55A95L - panel gracza
Nowy panel dla gracza w telewizorach Sony pozwala nawet dołożyć celownik – przydatne w grach, które go same z siebie nie oferują.

Granie na Sony A95L to czysta przyjemność – zwłaszcza że tryb gry jest bodajże najlepiej skalibrowanym spośród wszystkich dostępnych. Do tego zmierzony przez nas input lag na poziomie 7.6 ms przy 120 Hz (lub 9,1-15,6 ms z aktywnym VRR) oznacza, że telewizor wyświetla obraz spóźniony względem tego renderowanego przez grę o zaledwie jedną klatkę! To dosłownie jest poziom monitorów dedykowanych dla graczy. Niemniej, w tym konkretnym zastosowaniu raczej bez większego wahania wybralibyśmy telewizor Samsung S95C – nie tylko z uwagi na lepszą cenę, ale jednak jeszcze mniejsze opóźnienia, bardziej rozbudowany panel gracza oraz więcej złączy HDMI 2.1.

Zużycie energii przez A95L to z pewnością nie jest powód do dumy Sony

Ostatni z testów dotyczył zużycia energii – pomiar dokonany został z wyłączonymi funkcjami oszczędzania energii (jako że te wpływają na jakość obrazu, a skupiamy się na tym, co testowaliśmy i wyżej opisaliśmy).

Pomiar zużycia energii przez Sony Bravia XR-55A95L
[W], mniej = lepiej

Czuwanie: 0,5
Czuwanie z aktywnym
Wi-Fi:
 1,8
Czuwanie z aktywną
konserwacją OLED:
 39
SDR plansza 25%: 157
 HDR plansza 25%: 330
SDR plansza 100%: 308
 HDR plansza 100%: 375

To zaskakujące, ale ten 55-calowy telewizor od Sony realnie był w stanie pobrać niemalże tyle samo energii, co wcześniej testowany 65-calowy Samsung S95C! To poniekąd tłumaczy tak świetną kontrolę jasności (oraz ogólnie jej wyższy poziom). Sam wysoki pobór energii, biorąc pod uwagę, że potencjalni nabywcy tego modelu raczej każdej złotówki na rachunku za prąd nie liczą, nie jest zapewne znaczącym problemem.

Czy Sony A95L to najlepszy telewizor z 2023 roku? Tak. Czy jest wart zakupu? To zależy…

Przeskok, jaki dokonał się w branży telewizorowej na przestrzeni ostatnich 3 lat, można porównać do momentu, kiedy na rynku pojawiły się pierwsze telewizory plazmowe, albo kolejnego, kiedy to pojawił się HDR. Jako że telewizor to sprzęt, którego nie wymienia się zwykle co 2-3 lata, to wielce prawdopodobne jest, iż teraz szukający nowego telewizora będą pod wrażeniem jakości obrazu na niemal każdym modelu ze średniej lub wysokiej półki cenowej – nie tylko (QD)OLED, ponieważ panele min LED (jak niedawno testowany Hisense ULED X 65UXKQ) również potrafią zagwarantować opad szczęki. Jeżeli jednak mielibyśmy wybrać ten jeden jedyny najlepszy telewizor, jaki obecnie można kupić (w normalnym rozmiarze…), to bez wątpienia byłby to właśnie Sony Bravia A95L.

Sony Bravia XR-55A95L - kolory z profilu
Obraz tutaj dosłownie wylewa się z ekranu – Tokio wygląda lepiej niż na żywo!

Zupełnie inną kwestią jest to, czy warto faktycznie po ten model sięgnąć. Sony zdaje się mocno ignorować ruchy cenowe swojej konkurencji albo może jest do tego stopnia przekonane o wartości swoich produktów, że obecnie wycenia je wręcz absurdalnie drożej. Testowany przez nas 55-calowy Sony A95L to obecnie koszt 13 tysięcy złotych, zatem o dokładnie tysiąc złotych więcej od, uwaga, 65-calowego Samsunga S95C (co w sumie już wypunktowaliśmy pod filmem wyżej, porównującym oba telewizory). Owszem, Sony A95L w niemal każdej kwestii jest ciut lepszym telewizorem, ale na pewno nie na tyle, aby dopłacać do niego 33% (65-calowy A95L to koszt 16 tysięcy złotych), zakładając oczywiście, że takie kwoty mają dla nas znaczenie.

Sony Bravia A95L to najlepszy telewizor OLED, jaki obecnie można kupić – jego jedyna wada to okrutnie wysoka cena

Jeżeli jednak cena nie jest szczególnie istotnym kryterium oraz nie szukacie telewizora do grania (w obu tych przypadkach lepiej spojrzeć w stronę Samsunga S95C…), to Sony Bravia A95L będzie bezsprzecznie tym najlepszym wyborem. Oferuje przepiękny, nasycony, ale również wiernie odwzorowany obraz z jasnością dotychczas nieosiągalną, nie tylko dla wszystkich innych paneli OLED, ale również większości telewizorów (mini) LED. Jest wyśmienicie wyposażony, wykonany z dbałością o najmniejsze szczegóły i operuje na obecnie najlepszej nam znanej implementacji Google TV.

Opinia o Sony XR-55A95L [55"]

Plusy
  • bezapelacyjnie najwyższa jakość obrazu w całej branży,
  • wybitna fabryczna kalibracja, w tym odwzorowanie odcieni skóry,
  • rekordowa jasność pośród paneli OLED w połączeniu z dużą stabilnością tejże jasności,
  • bardzo dobrze brzmiące nagłośnienie stereo, mogące pełnić funkcję głośnika centralnego,
  • bardzo wysokiej jakości wykonanie oraz użyte materiały,
  • niski input lag, brak smużenia i pomocny panel gracza,
  • obsługa Dolby Vision, Dolby Atmos oraz DTS,
  • możliwość regulacji wysokości na fabrycznych nóżkach,
  • solidny pilot z podświetleniem,
  • bardzo płynnie działający system Google TV,
  • rozbudowane, ale czytelne oraz dobrze opisane ustawienia telewizora,
  • kamera FHD dołączona w zestawie (wideorozmowy, sterowanie gestami),
  • możliwość aktywacji trybu Eco tylko, gdy nie ma nas przy telewizorze (z pomocą kamery),
  • dostęp do Sony Bravia Core (VoD wysokiej jakości).
Minusy
  • Brak wsparcia dla HDR10+,
  • wbudowane nagłośnienie tylko stereo,
  • pilot na baterie,
  • wysoki pobór energii.

Nasza ocena telewizora Sony Bravia XR-55A95L:

100% 5/5

  • Wyróżnienie "Super Produkt" - benchmark.pl
  • Wyróżnienie "Super Jakość" - benchmark.pl
  • Wyróżnienie "Super Wydajność" - benchmark.pl

W artykule znajdują się linki afiliacyjne, przekierowujące do zewnętrznych stron zawierających produkty i usługi, o których piszemy. Otrzymujemy wynagrodzenie za umieszczenie linków afiliacyjnych, jednakże współpraca z naszymi Partnerami nie ma wpływu na treści zamieszczane przez nas w serwisie, w tym na opinie dotyczące produktów i usług Partnerów.

Komentarze

12
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    kola01
    1
    Wszystko rozumiem ale te pokraczne nóżki telewizora już zdecydowanie NIE. Nie dość, że wyglądają wyjątkowo szpetnie, tanio i nie nowocześnie, to w dodatku są niepraktyczne bo nierzadko zmuszają użytkownika do zakupu nowej szafki - szerszej od TV lub do zakupu stojaka VESA (inaczej nie da się postawić telewizora). SONY, ogarnij się. 90% producentów, już dawno zrezygnowała z takiego rozwiązania i zapewne ze względu na niską cenę, stosują je tylko w tych najtańszych modelach.
    • avatar
      MrSpock
      -1
      Sony kilka lat temu zapowiedziało, że będzie analizować liczbę osób oglądających i na jej podstawie wyświetlać lub też nie (jak liczba jest większa od zakładanej) obraz. Widać, że idzie powoli w tym kierunku (sponsorować coś takiego?). Do tego wścipski Android, wspierany może przez najbliższe dwa lata od wprowadzenia modelu na rynek. Słabe audio. Kiepsko wyglądające nóżki. Sony powinno wprowadzić na dole dwa otwory. Jak TV ma stać to wkładasz kije od szczotki. W sumie efekt byłby podobny i taki eko.Tył zapewne wykonany z recyklingu. Stąd zamierzony efekt tandeciarstwa. Wysoka cena. Do tego porty...
      No to zostaje nam pilot. Mały, poręczny i do tego ma podświetlane przyciski. W sumie....niezłe TV.
      • avatar
        Vento87
        0
        Mam dziwne pytanie... Co to za gra, która jest na fotografii w miejscu opisu panelu dla graczy?
        • avatar
          Przem0l
          0
          Fajnie ze sony postanowilo tak wprowadzac w blad. Dlatego jest napisane 12k? To jest sugerowanie ze tv ma taka rozdzielczosc. Potem czlowiek czyta ze 4k. Mi 12k nie jest potrzebne ale chodzi o sam fakt.
          • avatar
            Amazona
            0
            Z telewizorami Sony jest taki problem, że gdy w końcu kupisz sobie Sony, to później już nie chcesz żadnego innego.
            • avatar
              Wilk.art
              0
              Przez to, że polecacie Samsunga do grania na konsoli to tak się zapowietrzylem, że aż musiałem założyć konto.

              Posiadałem S95C przez 1,5 tygodnia i spora ich część ma problemy z wyświetlaniem obrazu z konsoli/pc/Xboxa w 4k, HDR i pełnej przestrzeni kolorów. Po prostu tv gubi sygnał, i gaśnie obraz. Proszę sobie sprawdzić w sieci hasło S95C blinking lub S95C traci sygnał.

              Na szczęście to oddałem i kupiłem Sony a95l.
              I nagle wszystko działa. To nie wina kabla lub konsoli jak twierdzi serwis Samsunga.

              Jak wspomnieliscie, że a95l obsługuje pełne 48Gb/s przez HDMI to warto zwrócić uwagę, że Samsung jedynie 40gb/s