Fatalny początek roku dla Microsoftu

A dokładnie: dla oddziału odpowiedzialnego za pierwszą generację odtwarzaczy Zune. Tuż po sylwestrze, gdy na komputerach zmienił się rok 2008 na 2009, na odtwarzaczach Microsoftu również powinna zmienić się data. Tak się jednak nie stało – oprogramowanie miało z tym poważny problem. Rezultat? Urządzenia nie chcą się uruchomić.

Problem dotyczy wyłącznie odtwarzaczy Zune z pierwszej generacji, modeli 30-gigabajtowych. Każdy z nich przestał działać tuż po noworocznym toaście.

Zune (Fot. PC Pro.co.uk)

„Mój Zune był naładowany i leżał obok laptopa. Chcąc go uruchomić usłyszałem jedynie dziwny dźwięk” – pisze jeden z użytkowników na zagranicznym forum. „Spojrzałem na zegarek, była dokładnie 00:01, następnie zobaczyłem pasek ładowania i… to tyle. Odtwarzacz zamroził się. Co jest grane?” – a to przytoczona wypowiedź innego posiadacza Zune’a. „Mój Zune 30 GB zachował się dokładnie tak samo” – pisze kolejny klient.

Microsoft uspokaja użytkowników, twierdząc że wie już o problemie i jego specjaliści właśnie pracują nad rozwiązaniem usterki. Trzeba się zatem uzbroić w cierpliwość.

„Zostaliśmy poinformowani przez klientów o występujących problemach, które dotyczą odtwarzaczy Zune 30 GB z 2006 roku. Nasz zespół już pracuje nad odpowiednim rozwiązaniem i jak tylko będzie gotowe, niezwłocznie udostępnimy wskazówki użytkownikom. Według nas wewnętrzny zegarek Zune’a 30 GB zresetuje się automatycznie już jutro. Do tego czasu powinniście całkowicie rozładować urządzenie. Później należy ponownie naładować sprzęt i poczekać na restart. Wtedy odtwarzacz powinien już działać” – podaje Microsoft.

Źródło: PC Pro.co.uk