Aplikacje mobilne

Google Authenticator właśnie stał się lepszy. Synchronizuje kody

przeczytasz w 1 min.

Nareszcie się doczekaliśmy. Darmowy Google Authenticator doczekał się aktualizacji, która wprowadza funkcję synchronizacji kodów w chmurze. Co to oznacza?

Google Authenticator zyskuje to, czego mu brakowało – synchronizację w chmurze

Najnowsza aktualizacja aplikacji Google Authenticator wprowadza synchronizację jednorazowych kodów w chmurze. Oznacza to, że jeśli dojdzie do zgubienia lub kradzieży telefonu, użytkownik nie będzie straci dostępu do swoich kont. Nie będzie też musiał ponownie autoryzować się we wszystkich połączonych aplikacjach jeśli zdecyduje się na zmianę telefonu. Aktualizacja jest już dostępna – i na Androida, i na iOS-a.

Synchronizacja kodów odbywa się w ramach konta Google. Możesz więc uzyskać dostęp do jednorazowych kodów na każdym aktywnym urządzeniu, na którym jesteś zalogowany do tego samego konta. 

Jakby nie było to poprawa bezpieczeństwa

Warto podkreślić, że Microsoft Authenticator oferował taką funkcję już wcześniej. Google dopiero teraz dołączył do gry, ale i tak należy docenić, że to zrobił. Chodzi wszak o poprawę bezpieczeństwa. 

Jedną z podstawowych zasad bezpieczeństwa w sieci – obok korzystania z aktualnego oprogramowania, zachowywania czujności i stosowania silnych haseł – jest uwierzytelnianie dwuetapowe (2FA). Google Authenticator jest jednym z najpopularniejszych narzędzi w tej kategorii. Generuje jednorazowe hasła, które mogą posłużyć do dodatkowego potwierdzenia tożsamości (po podaniu loginu i hasła). 

Darmowy Google Authenticator od lat stanowi godne polecenia rozwiązanie, ale brak synchronizacji z kontem Google był bez wątpienia jedną z największych wad aplikacji. Na szczęście możemy już mówić o tym w czasie przeszłym.  

Źródło: Google Blog

Komentarze

10
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    piotr.potulski
    5
    To jest wygodne, ale trochę bez sensu. Istotą MFA jest, że składnika sprzętowego nie da się skopiować. Tutaj, przełamanie zabezpieczeń konta Google z automatu otwiera drogę do wszystkich innych usług zabezpieczonych TOTP.
    • avatar
      Hedrox
      1
      Dobrze, że wspomnieliście, o tym jak to się ma do MS Authenticator. Teraz wiem, że nie mam powodów, by się przesiadać na Google z programu Microsoftu.
      • avatar
        Damian_jo
        1
        A ja znowu przestałem korzystać z Google Authenticatora z powodu takiego że dużo nie brakowało a straciłbym konto - zmieniłem telefon a nie wiedziałem że mimo zainstalowania aplikacji i skopiowania zawartosci z fona na fona - nie odzyskam kodów. Jakoś się udało odzyskać konto - ale wolę jednak mniejszą ochronę albo kod poprzez sms.
        • avatar
          kokosnh
          0
          lepiej powiedzcie czy da się to wyłączyć, a jak tak, to jak... Bo nic w apce nie widzę...
          • avatar
            klosz007
            0
            Najlepsze rozwiązanie - trzymanie tego w składniku sprzętowym czyli Yubikey...
            • avatar
              wafcio
              0
              Kto jeszcze używa google authenticator jak jest Authy jak jest od dawna i oferuje znacznie więcej opcji